Sobota zacznie się z Księżycem
kończącym swój tranzyt przez znak Lwa.
Przed 1:00 w nocy Księżyc ustawi się w opozycji do Słońca
i będzie miała miejsce długo wyczekiwana Pełnia
we Lwie. Pełnia to czas kulminacji, a znak Lwa symbolizuje radość, miłość,
romantyzm, kreatywność i dziecko, które żyje w każdym z nas. Dzisiejszy dzień
może więc przynieść wybuch uczuć, niezwykle romantyczne chwile, a także
przypływ natchnienia twórczego, radość z robienia tego, co kochamy. Lew to
znak, którym włada Słońce, źródło wszelkiej energii i ciepła w naszym Układzie
Słonecznym. Pełnie we Lwie pozwala nam się połączyć ze Źródłem, z kosmiczną,
życiodajną energią. To bardzo miły czas. Żeby jednak nie było tak idealnie,
warto zauważyć, że Księżyc i Słońce podczas Pełni tworzą kwadraturę z poważnym Saturnem.
Saturn pomaga nam nie przesadzić z entuzjazmem, nie porywać się z motyką na
słońce, tylko rozsądnie i rozważnie podejść do sprawy. Co prawda niektórych
Saturn może przygnębiać, albo nieść zwątpienie we własne siły, ale warto sobie
uświadomić, że nie chodzi tu o ograniczanie nas i naszej energii, a jedynie o
właściwe jej ukierunkowanie. Jednocześnie Księżyc i Słońce podczas Pełni tworzą
harmonijne aspekty z Marsem w Wadze, dzięki czemu Mars pomaga nam przezwyciężyć
lęki oraz wątpliwości i odważnie działać.
Zaraz po 1:00 uściśli się właśnie
sekstyl Księżyca z Marsem w Wadze,
który naładuje nas pozytywną energią i fizycznie nas ożywi. Mało kto pójdzie
dziś wcześnie spać. Będziemy mieli ochotę na ruch, działanie, dobrą zabawę.
Mars może też obudzić namiętność w związkach, niosąc przyjemne zwieńczenie
walentynkowego wieczoru.
Około 3:00 w nocy także Słońce ustawi się w trygonie do Marsa,
na całą sobotę przynosząc nam dużo aktywności, witalności i wiary w powodzenie
naszych działań.
Po 4:00 nad ranem Księżyc ustawi się w opozycji do Merkurego
w Wodniku, który cały czas jest w ruchu pozornie wstecznym. Poskutkuje
rozkojarzeniem, utrudni procesy myślowe, sprawi, że będziemy mało praktyczni.
Łatwo będzie teraz o nieporozumienia i kłótnie z bliskimi. Na szczęście
większość z nas w tym czasie śpi, więc może uda nam się uniknąć takich
nieprzyjemnych sytuacji.
Po 8:00 rano Księżyc opuści Lwa i wkroczy
do porządnickiego znaku Panny.
Przez następne dwa dni będziemy bardziej analityczni, drobiazgowi, będziemy
koncentrować się na szczegółach spraw. Ułatwi to w wielu przypadkach
znalezienie rozwiązania różnych, nawet skomplikowanych, sytuacji. Nasza uwaga
będzie skupiać się bardziej na sprawach zdrowia i diety. Wiele osób może wpaść na
pomysł, by zacząć się odchudzać przed wiosną, albo by zacząć jakiś trening
sportowy dla poprawienia formy po zimie. (Nie twierdzę, że to już koniec zimy,
ale ocieplenie niesie nam takie poczucie.)
Dzień minie pracowicie (Panna to
bardzo pracowity znak). Wiele osób może mieć ochotę na robienie w domu
porządków. Wieczorem, przed 18:00, Księżyc
utworzy opozycję z Neptunem w Rybach, przez co może opanować nas dziwny
nastrój i będziemy chodzili z głową w chmurach. Uważajmy, by nie popaść w
melancholię, nie dać się komuś wykorzystać czy oszukać. Unikajmy dziś wieczorem
alkoholu, bo może nam zaszkodzić.
Po 21:00 retrogradujący Merkury utworzy koniunkcję ze Słońcem w Wodniku.
Będziemy pobudzeni – możemy mieć ochotę na wyrażanie swoich myśli, aktywną
komunikację. Będziemy dużo mówić i odczujemy pobudzenie umysłowe. Pamiętajmy
jednak, że Merkury jest w ruchu wstecznym, przez co nietrudno o
nieporozumienia, niedomówienia i utrudnienia w komunikacji. Dzisiejsze pomysły
mogą być średnio trafione.
W niedzielę, dopiero po 4:00 nad
ranem, Księżyc ustawi się w kwinkunksie
do Urana w Baranie. Przyniesie trochę napięcia. Jakieś niespodziewane
wydarzenia mogą wytrącić nas z równowagi. Może np. o świcie obudzi nas
borowanie w ścianie u sąsiada? Postarajmy się unikać gwałtownych reakcji…
Ranek zacznie się miło, gdy po
6:00 Księżyc utworzy sekstyl z Jowiszem
w Raku. Powinniśmy mieć dobry humor. Relacje z otoczeniem będą bardzo
sympatyczne, a ludzie nam życzliwi. Od rana warto spotkać się z rodziną albo z przyjaciółmi
i wspólnie aktywnie spędzać czas.
Po 9:00 rano Merkury w Wodniku ustawi się w trygonie do Marsa w Wadze. Bardzo
nas pobudzi i zachęci do działania, do ruchu. Warto tę energię spożytkować w
sporcie, natomiast pamiętajmy, by nasze dzisiejsze pomysły traktować raczej z
przymrużeniem oka – Merkury w retrogradacji nie sprzyja długofalowym planom ani
skutecznemu myśleniu. Uważajmy za kierownicą – Mars zachęci nas do „wdepnięcia”
w gaz, a nietrudno teraz o stłuczki albo przykre incydenty z policją w roli głównej.
(Porozumienie jest teraz utrudnione, więc naszymi tłumaczeniami możemy jeszcze
gorzej sobie zaszkodzić.)
Przed 10:00 trygon Księżyca z Plutonem w Koziorożcu obudzi w nas intensywne
emocje. Będziemy teraz w stanie doskonale porozumieć się z bliskimi, z którymi łączy
nas prawdziwa, głęboka więź. Łatwo przyjdzie nam też przekonywanie innych do naszych
racji, będziemy mieli siłę przebicia.
Dzień minie w dobrej atmosferze. Wieczorem,
po 20:00, trygon Księżyca z Wenus
przyniesie bardzo harmonijne relacje z otoczeniem. Powinniśmy mieć niezły
humor, cieszyć się miłym towarzystwem i wszystkim tym, co piękne wokół nas.
Możemy mieć ochotę wprowadzać jakieś upiększenia w domu.
Niedziela minie więc bardzo
pozytywnie. A już w przyszłym tygodniu, we wtorek, Słońce przejdzie do znaku
Ryb. Możemy już odczuć nadciągające przedwiośnie. Pogoda zrobi się wilgotna i
bardziej mglista.
Tymczasem udanego weekendu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz