Baner Znajdki

piątek, 30 listopada 2012

Piątek, 30 listopada 2012


Dzisiaj Księżyc kończy wędrówkę przez rozgadany znak Bliźniąt.

W nocy Słońce w Strzelcu utworzy dokładny półsekstyl z Plutonem w Koziorożcu. Możemy zrozumieć coś, co do tej pory było dla nas niejasne, nadejdzie jakieś nagłe olśnienie. Z racji późnej pory możliwe, że stanie się to we śnie.

Po południu, przed 15:00, Księżyc zakończy pusty bieg i wkroczy do znaku Raka. Staniemy się bardziej sentymentalni, uczuciowi i refleksyjni. Przez następne dwa dni będziemy chętniej spędzać czas z rodziną, w domowych pieleszach.

Po wkroczeniu do nowego znaku, Księżyc ustawi się w trygonie do Neptuna w Rybach, co spowoduje, że staniemy się bardziej wrażliwi i empatyczni. Możemy chodzić z głową w chmurach, więc nie planujmy żadnych praktycznych zadań na to popołudnie.  

Do końca dnia powinna już pozostać taka nieco senna, rozmarzona atmosfera. Dopiero po północy szykuje się nerwowa kwadratura Księżyca z Uranem. Na wieczór lepiej nie zapraszać gości, bo spotkanie może się skończyć awanturą…

Udanego piątku!

czwartek, 29 listopada 2012

Czwartek, 29 listopada 2012


Dziś Księżyc dalej wędruje przez komunikatywny znak Bliźniąt. Godzinę po północy utworzy koniunkcję z Jowiszem, która przyniesie bardzo pozytywny nastrój i harmonijne kontakty z otoczeniem. Nada dobrego kierunku wydarzeniom zainspirowanym wczorajszym zaćmieniem.

Przez cały dzień będziemy jeszcze pod wpływem wczorajszego zaćmienia (jego skutki będą odczuwalne nawet przez miesiąc). Po 16:00 Księżyc ustawi się w kwinkunksie do Merkurego w Skorpionie przynosząc trudności w komunikacji. Ciężko będzie się dogadać i możemy się nieco frustrować. Możliwe też, że nasze uczucia będą nam podpowiadać zupełnie inne rozwiązania niż rozum i trudno będzie pogodzić te dwie kwestie.

Tuż przed północą uściśli się sekstyl między Wenus w Skorpionie a Marsem w Koziorożcu. To bardzo pozytywny aspekt, szczególnie dla par w związkach. Uczucia będą bardzo intensywne, atmosfera w sypialni może się podgrzać. Dla wszystkich pozostałych to też miły moment – energie przepływały będą harmonijnie, kontakty z ludźmi będą udane, może dać się pozytywnie załatwić różne sprawy.

Miłego czwartku!

środa, 28 listopada 2012

Środa, 28 listopada 2012


W dniu dzisiejszym Księżyc kończy wędrówkę przez znak Byka. Przed 2:00 w nocy wkroczy do towarzyskiego znaku Bliźniąt. Pozostawać w nim będzie przez następne dwa dni. Pod wpływem znaku będziemy bardzo kontaktowi i rozmowni. Możemy też być bardziej roztrzepani i ciężko będzie nam się skoncentrować, bo wiele szczegółów może odciągać naszą uwagę. Będziemy odczuwać potrzebę przekazywania informacji, mówienia, pisania i czytania. Będziemy w ciągłym ruchu.

W nocy Księżyc utworzy kwadraturę z Neptunem w Rybach, co przyniesie nadwrażliwość i silne emocjonalne reakcje. Niektórzy mogą poczuć się przygnębieni.

Przed 5:00 rano Słońce w Strzelcu utworzy idealny półsekstyl z Saturnem w Skorpionie. Wpływ tego tranzytu będzie dziś z nami przez cały dzień – przyniesie wytrwałość i większą dyscyplinę do przeprowadzenia wszelkich działań, szczególnie do wprowadzenia stabilizacji w związkach, bo pamiętajmy, że Saturn cały czas znajduje się w koniunkcji z Wenus.

Przed południem Księżyc ustawi się w sekstylu z Uranem w Baranie. Przyniesie podekscytowanie i ciekawe niespodzianki, miłe spotkania. Sekstyl z Uranem będzie jedynym nienapięciowym aspektem Księżyca działającym podczas zaćmienia, będzie więc dobrze rozładowywał emocje, czy energię, którą zaćmienie wyzwoli. A więc nowe rozwiązania, ciekawe pomysły, innowacje, nowoczesne technologie, czy podjęcie pewnych kroków w kierunku wyzwolenia się z ograniczeń – to mogą być zagadnienia pomocne nam przy ewentualnych problemach wywołanych zaćmieniem.

I wreszcie, na kwadrans przed 16:00, Księżyc ustawi się w opozycji do Słońca, będzie miała miejsce pełnia i zaćmienie Księżyca w 6. stopniu Bliźniąt. Planety podczas zaćmienia tworzą niezwykle ciekawe konfiguracje. (Podczas zaćmienia Słońca dwa tygodnie temu Księżyc i Słońce nie tworzyły żadnych aspektów z innymi planetami – teraz mamy sytuację zupełnie odmienną.) Przede wszystkim na niebie widzimy konfigurację zwaną Yod: dwa kwinkunksy łączące się wspólną planetą, w tym układzie zwaną Palcem Bożym. Księżyc (Palec Boży) tworzy podczas zaćmienia dwa kwinkunksy: z Marsem i Plutonem (w koniunkcji) oraz z Saturnem i Wenus (również w koniunkcji). Mars/Pluton z Saturnem/Wenus tworzą sekstyl, będący podstawą konfiguracji Yod. Słońce w Strzelcu z tej całej kombinacji tworzy jeszcze tzw. bumerang: leży w opozycji do planety będącej Palcem Bożym. Co to wszystko dla nas oznacza? Większość planet (poza Uranem) tworzy napięciowe aspekty z Księżycem – to może być ciężki czas pod względem uczuciowym, przynoszący gwałtowne reakcje emocjonalne, instynktowne. Takie położenie Księżyca powoduje angażowanie się – i to bardzo silne - w wiele spraw na raz - nie dość, że Księżyc przebywa w „rozbieganych” Bliźniętach, to jeszcze jest „ciągnięty” we wszystkich kierunkach przez planety. Jako Palec Boży, Księżyc wskazuje, że trzeba będzie działać i to właśnie w taki sposób: wszechstronnie, ale z uczuciem i wrażliwością. W reakcji na co? Podstawą Yod jest z jednej strony koniunkcja Wenus – Saturn w Skorpionie związana z poważnymi emocjami, bolesnymi zmianami w życiu uczuciowym, ale i stabilizacją związków, wyjawianiem pewnych tajemnic, problemami seksualnymi, manipulacją. Możliwe również zagadnienia związane z bezpieczeństwem materialnym, wykorzystywaniem finansowym, czy kontrolowaniem drugiej osoby za pomocą pieniędzy. Z drugiej strony mamy koniunkcję Marsa z Plutonem w Koziorożcu – rozbijanie i transformację pewnych skostniałych struktur, agresję, gwałtowne, zintensyfikowane zmiany. Stare, dawne sposoby zachowania, reagowania, nawyki, nałogi mogą być teraz odrzucane. Obie te koniunkcje są ze sobą w jakiś sposób powiązane, gdyż Saturn i Pluton są we wzajemnej recepcji: Saturn jest w znaku władanym przez Plutona, a Pluton w znaku Saturna. Z jednym z nich łączy się energia żeńska Wenus, z drugim energia męska Marsa – a jednak zostają one wymieszane przez wzajemną recepcję i przez pozytywny przepływ energii w sekstylu. Może to powodować pewne zacieranie się granic. Czy nadal jesteśmy zdolni rozróżnić, co jest czarne, a co białe? Kto jest „wrogiem”, a kto przyjacielem? Czy nadal widzimy jasne różnice i podziały między ludźmi? Czy to co męskie jest aż tak bardzo różne od tego, co żeńskie, że różnice te są nie do pogodzenia? Czy poglądy jednych partii politycznych są tak niezgodne z poglądami innych i czy w ogóle chodzi jeszcze o poglądy? Czy ludzie w jednych krajach tak bardzo różnią się od ludzi w innych krajach? Czy wybierzemy wojnę, czy pokój? Walkę, czy akceptację? To jedne z wielu pytań, które mogą pojawić się podczas tego zaćmienia, globalnie, jak i na poziomie życia każdego z nas. Odpowiedzią jest nasza emocjonalna, intuicyjna reakcja (Księżyc). Ta reakcja, te rozwiązania, które podsunie nam Księżyc jak bumerang uderzą w opozycyjne Słońce w Strzelcu. A więc to, dokąd dziś zaprowadzi nas Księżyc będzie miało wpływ na nasze przekonania, nasza filozofię i religię, na nasz sposób myślenia, na niezależne postrzeganie świata przez nasz umysł, na naszą wolność. To będzie niezwykle silne zaćmienie, które może wiele zmienić. Postarajmy się nie walczyć z tym, co nam przyniesie, ale przyjąć tę energię i spróbować ją wykorzystać jak najlepiej. Znak Strzelca, w którym znajduje się Słońce wiąże się z ekspansją – dobrze wykorzystane szanse, które przyniesie nam zaćmienie dadzą nam ogromne możliwości rozwoju i postępu. Sytuacje zapoczątkowane jutro rozwijać się będą przez następny miesiąc. Za miesiąc, gdy przystaniemy i spojrzymy wstecz, zauważymy, że poczyniliśmy milowy krok, że jesteśmy już niezmiernie daleko od miejsca, w którym znajdujemy się obecnie.

Pierwszym aspektem, jaki Księżyc utworzy po zaćmieniu będzie niezwykle pozytywna koniunkcja z Jowiszem, ale to dopiero jutro. Tymczasem czeka nas bardzo intensywny i ważny dzień. Czerpmy z niego całymi garściami i miejmy nadzieję, że również dla świata może on przynieść jakieś pozytywne rozwiązania. Udanej środy! 

wtorek, 27 listopada 2012

Wtorek, 27 listopada 2012


W dniu dzisiejszym Księżyc wędruje jeszcze przez cierpliwy i uparty znak Byka.

W nocy utworzy opozycję do Merkurego w Skorpionie, który wczoraj zakończył retrogradację. Będziemy przez to rozkojarzeni i zdenerwowani, możemy mieć problemy z zaśnięciem.

Chwilę po 2:00 w nocy Wenus w Skorpionie dogoni Saturna i utworzy z nim koniunkcję. Wpływy tego tranzytu odczuwamy już pewnie nawet od paru dni. W niektóre relacje wkrada się chłód i powściągliwość, inne stają się poważniejsze. W tym wyjątkowo poważnym podejściu do uczuć niektórzy mogą znaleźć powód do mariażu, dlatego na pewno w ostatnim czasie w naszym otoczeniu padła nie jedna taka propozycja. Dla innych ochłodzenie relacji może być powodem do zerwania i rozstania. Znak Skorpiona, w którym dochodzi do koniunkcji sugeruje jednak, że choć na powierzchni chłód, to pod skorupą aż kipi od intensywnych emocji. Miejmy to na uwadze i to nie tylko w odniesieniu do relacji partnerskich.

W nocy Księżyc wchodzi w pusty bieg i przebywając w znaku Byka, przez cały dzień nie utworzy już żadnych ważnych aspektów z innymi planetami. Wtorek jest więc nieodpowiedni do zaczynania nowych projektów. Lepiej pokończyć sprawy, które do tej pory odkładaliśmy.

Dopiero wieczorem, po godzinie 21:00, dojdzie do drugiego bardzo ważnego astrologicznego wydarzenia: Mars w znaku Koziorożca utworzy koniunkcję z Plutonem. Ten aspekt też odczuwamy już od paru dni. Czujemy też, że transformacja podświadomości trwa już od pewnego czasu, nie jest to tylko pusty frazes, a prawdziwa głęboka zmiana ludzkich motywów i przekonań. Dzisiejsza koniunkcja wyzwoli ogromne ilości energii związanej z transformacją. Znak Koziorożca symbolizuje struktury społeczne, a także rutynę, obowiązki. W tych wszystkich dziedzinach odczujemy zmiany. Mars często dodaje agresji, więc sytuacja może być niespokojna. Możemy obserwować jak aspekt ten wpłynie na sytuację światową, społeczną – mam nadzieję, że nie jako zagrożenie, bo ma i taki potencjał. Postarajmy się wykorzystać tę energię do wprowadzenia zmian w naszej psychice, naszych przekonaniach, w nas samych, a nie w innych ludziach, czy naszym otoczeniu. W ten sposób można choć trochę okiełznać te marsowo-plutoniczne wpływy.

Po tych ciekawych, ważnych wydarzeniach jutro czeka nas więcej: środa przyniesie pełnię i zaćmienie Księżyca w 6. stopniu Bliźniąt. Postaram się wcześniej umieścić na stronie pełniejszą analizę tego zaćmienia, gdyż przypada ono w bardzo interesujących i skomplikowanych okolicznościach astrologicznych. Warto sprawdzić, w których domach naszego horoskopu ono wypada, by być przygotowanym na jego wpływy przejawiające się w konkretnych dziedzinach naszego życia. Osoby z planetami osobistymi lub osiami horoskopu w pobliżu 6. stopnia znaków Bliźniąt, Panny, Strzelca oraz Ryb najbardziej odczują jego oddziaływanie.

Powodzenia na wtorek!  

poniedziałek, 26 listopada 2012

Poniedziałek, 26 listopada 2012


Dzisiaj Księżyc wędruje dalej przez zmysłowy znak Byka.

W nocy utworzy opozycję z Saturnem w Skorpionie, co może nam przynieść gorszy nastrój, szczególnie związany z finansami i materialną stroną życia. Nie ma się jednak co martwić na zapas, tranzyt szybko minie.

Około 3:00 trygon Księżyca z Marsem w Koziorożcu doda nam energii i odwagi do przeprowadzenia zmian.

Nad ranem trygon również z Plutonem w Koziorożcu da nam siłę przebicia sprzyjającą w realizacji wszelkich planów i zamierzeń. Będziemy w stanie przekonać innych do naszych racji.

Przed 14:00 Księżyc ustawi się w półsekstylu do Jowisza w Bliźniętach przynosząc powiew optymizmu i lepsze kontakty z otoczeniem. 

Przed samą północą jeszcze jedno ważne wydarzenie tego dnia: Merkury zakończy retrogradację i „ruszy do przodu”. Koniec retrogradacji zwiastuje nam koniec kłopotów komunikacyjnych, zakończenie problemów z zakupami, z psującym się sprzętem. Wreszcie będziemy w stanie lepiej się porozumieć, przestanie ginąć korespondencja i psuć się komputer. Wreszcie też uda nam się ruszyć do przodu ze wszelkimi zaległościami, odkładanymi w nieskończoność sprawami. Również wszelkie niejasności powinny teraz zacząć się wyjaśniać. W niedzielę Merkury ponownie przejdzie nad 20. stopniem znaku Skorpiona, w którym miało miejsce zaćmienie Słońca i wtedy znów mogą przejawić się w naszym życiu sprawy związane z tym zaćmieniem.

Jednocześnie dziś przez cały dzień będziemy czuć już wpływy nadciągających jutro wydarzeń: koniunkcji Wenus z Saturnem w Skorpionie, która przyniesie poważne podejście do uczuć oraz koniunkcji Marsa z Plutonem w Koziorożcu – bardzo poważnego i trudnego tranzytu, który wyzwoli (nawet dość gwałtownie) niszczące i transformujące energie Plutona. To nas czeka już jutro, więc potraktujmy dzień dzisiejszy jako ciszę przed burzą…

Udanego poniedziałku!   

sobota, 24 listopada 2012

Sobota, 24 listopada 2012


W dniu dzisiejszym Księżyc tranzytuje energiczny znak Barana. W nocy utworzy sekstyl z Jowiszem w Bliźniętach, co przyniesie powiew optymizmu i więcej życzliwości w kontaktach międzyludzkich.

W dzień, przed 15:00, Księżyc ustawi się w kwinkunksie do retrogradującego Merkurego w Skorpionie. Możliwe nieporozumienia i frustrujące komplikacje w komunikacji. Możemy teraz poczuć, że odbieramy z kimś na tak odmiennych falach, że nie sposób będzie się dogadać.

Przez pozostałą część dnia Księżyc będzie już w pustym biegu. Ta sobota ma spore szanse stać się leniwym dniem odpoczynku, którego doza na pewno nam się przyda po wczorajszych nerwowych chwilach.

Tuż przed północą Mars w Koziorożcu utworzy sekstyl z Saturnem w Skorpionie, ale aspekt ten zaczniemy odczuwać już wcześniej, możliwe, że będzie miał na nas wpływ przez cały dzień. Będziemy działać rozważnie, szybko, ale w sposób zdyscyplinowany. To dobry dzień, żeby zawrzeć z kimś umowę albo negocjować szczegóły kontraktu. Wszystko, co zrobimy pod wpływem tego tranzytu  będzie rozważne i skuteczne.

Niedzielny poranek zacznie się leniwie. Dopiero wczesnym popołudniem Księżyc opuści znak Barana i wkroczy do zmysłowego znaku Byka. Przez następne dwa dni będziemy odczuwać wpływy tego znaku, czyli większy spokój, potrzebę przyjemności i obcowania z pięknem. W niedzielne popołudnie możemy poczuć pragnienie kontaktu z naturą, warto więc wybrać się na spacer do lasu lub parku.

Po 14:00 sekstyl Księżyca z Neptunem w Rybach przyniesie nam większą wrażliwość na innych. Osoby mające zdolności artystyczne mogą poczuć przypływ natchnienia i stworzyć coś pięknego.

Wieczorem, po 21:00, Księżyc utworzy kwinkunks ze Słońcem w Strzelcu i nic nam może nie wychodzić tak jak byśmy tego chcieli – lepiej w tym czasie się zrelaksować i nie podejmować żadnych działań na siłę. Lepiej więc nie odkładajmy trudnych zajęć przez cały weekend na ostatnia chwilę, bo marne szanse na ich wykonanie.

Przed 23:00 opozycja Księżyca z Wenus w Skorpionie może nam się dać we znaki przynosząc spadek nastroju i poczucie osamotnienia. Pamiętajmy, by okazać teraz partnerowi dużo uczucia i akceptacji.

A już w poniedziałek koniec retrogradacji Merkurego! Wreszcie przestaną psuć się sprzęty biurowe, będzie można śmiało kupować elektronikę i wreszcie uda nam się dogadać z osobami, z którymi doświadczaliśmy różnych barier komunikacyjnych. Ale to dopiero w poniedziałek.

Miłego weekendu!

piątek, 23 listopada 2012

Piątek, 23 listopada 2012


Dziś niedługo po północy Księżyc kończy wędrówkę przez znak Ryb. Po godzinie 2:00 wkroczy do energicznego i ognistego znaku Barana. Przez następne dwa dni będziemy pełni chęci do działania, do rozpoczynania nowych przedsięwzięć oraz wszelkiej aktywności. Możemy też być nieco bardziej drażliwi i kłótliwi.

Przed 3:00 półsekstyl Księżyca z Neptunem w Rybach da nieco marzycielską atmosferę i ciekawe sny.

Przed świtem trygon Księżyca ze Słońcem w Strzelcu wpłynie pozytywnie na nasze kontakty z otoczeniem przez cały ranek. Chwilę później Księżyc ustawi się w kwinkunksie do Wenus w Skorpionie, co może wnieść jednak troszkę frustracji. Możliwe, że będziemy musieli dziś rano dostosowywać się do kogoś albo pójść na pewien kompromis, z którego wcale nie będziemy zadowoleni.

Po 11:00 ciekawe zjawisko – Księżyc utworzy koniunkcję z Uranem, a w dokładnej do nich kwadraturze ustawi się Mars w Koziorożcu. Już sama koniunkcja daje dużą impulsywność, nieprzemyślane działania, wybuchowość i zmiany humorów. Ale wpływ kwadratury z Marsem, to tak jakby pod to wszystko podłożyć jeszcze spory ładunek wybuchowy. Bądźcie ostrożni. Może być nerwowo, może być agresywnie. Niecierpliwość może prowadzić do wypadków: uważajcie na drodze, w pobliżu ostrych narzędzi, itp. Opanujmy się też w pracy – ostre spory, czy awantury z przełożonymi nie są dobrym rozwiązaniem. Tranzyt szczególnie dotknie osoby z planetami osobistymi lub osiami horoskopu w początkowych stopniach znaków kardynalnych (Barana, Raka, Wagi, Koziorożca). Zalecam dużą ostrożność. Kwadratura Marsa z Uranem także globalnie może przynieść pewne niepokoje, a nawet klęski żywiołowe.

Po 13:00 Księżyc utworzy kwinkunks z Saturnem w Skorpionie. Możemy poczuć potrzebę pobycia trochę samemu, zaczniemy wyraźniej czuć granice swojej prywatnej przestrzeni i nie będziemy chcieli, żeby ktoś w nią wkraczał. Potrzebujemy trochę czasu na przemyślenia.

Przed 18:00 kwadratura Księżyca z Plutonem w Koziorożcu – intensywne emocje, chęć manipulacji innymi, skłonność do przeforsowania swojego zdania za wszelką cenę, po trupach. Możliwe konflikty z kobietami. To kolejny trudny tranzyt dzisiejszego dnia. W najbliższych dniach czeka nas jeszcze trudny dzień związany z Plutonem, a będzie nim wtorek, kiedy Mars i Pluton utworzą koniunkcję w Koziorożcu, cały czas działając kwadraturą również na Urana w Baranie. O ile jednak dzisiejszy aspekt z Księżycem możemy odbierać bardziej na poziomie osobistym, o tyle ten wtorkowy tranzyt może mieć również oddźwięk globalny lub społeczny. Poczekamy, zobaczymy.

Do wieczora zostanie już podobny nastrój. Przed północą co prawda Księżyc zacznie zmierzać w kierunku kojącego sekstylu z Jowiszem, ale to dopiero jutro. Tymczasem trzymajcie się i uważajcie na siebie!

czwartek, 22 listopada 2012

Czwartek, 22 listopada 2012


Dziś Księżyc kontynuuje wędrówkę przez uduchowiony znak Ryb.

Po 2:00 w nocy Wenus, która do tej pory tranzytowała znak Wagi, opuści go i wkroczy do znaku Skorpiona. Będzie w nim przebywać do 16 grudnia. Czas, gdy Wenus przebywa w Skorpionie, jest czasem intensywnych uczuć i przeżyć. Jesteśmy bardziej tajemniczy, ale też chętniej dzielimy się z partnerem naszymi głębokimi przeżyciami, sprawami skrywanymi wewnątrz. Wiele osób może odczuć potrzebę przeniesienia związku na „następny poziom”, podjęcia różnych ważnych decyzji z nim związanych. Niektórzy mogą teraz zdecydować się na ślub. Wenus w Skorpionie spowoduje, że wiele emocji będziemy odbierać na poziomie podświadomości, często będziemy czuli, co myślą inni albo jaki mają do nas stosunek. Niestety Skorpion daje też skłonność do manipulacji, postarajmy się tego wystrzegać. Osoby samotne mają teraz szansę poznać kogoś ciekawego – będziemy emanować magnetyzmem, z łatwością przyciągać uwagę innych. W pracy możemy całą energią zaangażować się w jakiś nowy projekt, a Wenus w Skorpionie poprowadzi nas po trupach do celu. W sprawach finansowych Skorpion kładzie nacisk na bezpieczeństwo finansowe, niektórym Wenus może teraz przynieść solidne dochody, u innych wzbudzi potrzebę oszczędzania lub pomnażania majątku, np. poprzez inwestycje.

Przed 8:00 rano Księżyc utworzy trygon z retrogradującym Merkurym ożywiając nasze kontakty z otoczeniem. Będziemy teraz spotykać wiele osób i prowadzić ożywione rozmowy.

Po 8:00 Słońce, które wczoraj wkroczyło do znaku Strzelca, utworzy kwadraturę z Neptunem w Rybach. Od rana możemy czuć się zmęczeni i bez energii. To taki dzień, kiedy mamy ochotę wziąć urlop na żądanie i zaszyć się pod ciepłą kołdrą. Będziemy roztargnieni, niezadowoleni i nie będziemy mieli ochoty podejmować się żadnych odpowiedzialnych zadań. Lepiej dziś więcej odpoczywać i ewentualnie zająć się czymś związanym ze sztuką.

Dwie godziny później trygon z Neptunem utworzy Wenus – to będzie czas niezwykłej wrażliwości i inspiracji. Możemy teraz stworzyć coś niecodziennego, natchnionego i artystycznego. Będziemy też świetnie odbierać uczucia innych ludzi, może być romantycznie!

Do końca dnia Księżyc będzie już w pustym biegu i nie będzie tworzył żadnych ważnych aspektów z innymi planetami. Jak wiadomo, lepiej w tym czasie nie zaczynać takich spraw, których efekty chcielibyśmy odczuwać dłużej, bo pusty bieg to raczej czas wygasania wydarzeń.

Jeżeli wczujemy się w neptuniczny nastrój i spróbujemy dziś spędzić miły dzień w inspirującym otoczeniu to może być naprawdę miło. Udanego czwartku!   

środa, 21 listopada 2012

Środa, 21 listopada 2012


Dziś Księżyc dalej przemieszcza się przez mglisty znak Ryb.

W nocy utworzy półsekstyl z Uranem w Baranie, może więc przyśnić nam się coś inspirującego, co da nam jakiś ciekawy pomysł do wykorzystania na jawie.

Przez większość doby, tak jak i wczoraj wieczorem, retrogradujący Merkury tranzytował będzie 21. stopień Skorpiona, czyli punkt, w którym 13. listopada miało miejsce zaćmienie Słońca. Przechodząc przez ten punkt Merkury może uaktywnić wpływy związane z zaćmieniem. Coś, co wydarzyło się tego dnia, może dziś mieć swoje konsekwencje, a procesy, które zaczęły się 13. teraz mogą znaleźć kontynuację.

O świcie Księżyc ustawi się w trygonie do Saturna Skorpionie. Od rana powinniśmy dzięki temu być spokojniejsi, bardziej zrównoważeni i zdyscyplinowani. Możliwe, że z ochotą zabierzemy się do pracy.

Po 8:00 rano sekstyl Księżyca z Plutonem w Koziorożcu przyniesie nam więcej intensywnych emocji. Możliwe, że uda nam się teraz przeforsować jakieś swoje plany, ponieważ będziemy mogli się wykazać siłą woli i darem przekonywania.

Po 17:00 Księżyc utworzy kwadraturę z Jowiszem w Bliźniętach i możemy zacząć się zachowywać trochę zbyt ekstrawagancko. Uwaga na wydatki! Możemy teraz „wyrzucić w błoto” sporo pieniędzy.

Na godzinę przed północą Słońce skończy przemierzać znak Skorpiona i wejdzie do znaku Strzelca. Wszystkim Strzelcom życzę w tym miesiącu wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Miesiąc, w którym Słońce przebywa w znaku Strzelca jest miesiącem przemyśleń. Nadciąga zima, więcej czasu spędzamy w domu, więc rozmyślamy, planujemy, snujemy wizje przyszłości, tworzymy plany przyszłych wypraw i podróży, szukamy odpowiedzi na życiowe pytania i dylematy. Strzelec to znak związany z filozofią, z naszymi aspiracjami, a również przygodami. To dobry czas na taką wyprawę w głąb siebie, wyprawę w poszukiwaniu odpowiedzi na to, kim jesteśmy, po co tu jesteśmy i co naprawdę jest dla nas ważne.

Miłej środy!

wtorek, 20 listopada 2012

Wtorek, 20 listopada 2012


Dziś Księżyc kończy wędrówkę przez znak Wodnika.

Nad ranem utworzy kwadraturę z retrogradującym Merkurym w Skorpionie wprowadzając nieporozumienia i utrudnienia w komunikacji. Na szczęście większość z nas o tej porze będzie jeszcze pewnie spać.

Po 14:00 trygon Księżyca z Wenus w Wadze. Poprawi nasze kontakty, ułatwi porozumienie. Będziemy bardziej towarzyscy. Jeżeli mamy ochotę na zakupy, to może być dobry moment. Może warto kupić coś ładnego do domu?

Przed 16:00 Księżyc utworzy kwadraturę ze Słońcem w Skorpionie i będzie miała miejsce I kwadra. Mogą pojawić się jakieś spory, nieporozumienia w pracy albo kłopoty na drodze do celu. Warto odpuścić, zrelaksować się i spojrzeć na wszystko z perspektywy. Nie działajmy bez zastanowienia.

Tuż przed 18:00 Księżyc opuści znak Wodnika i wkroczy do mistycznego, mglistego znaku Ryb. Przez najbliższe dwa dni będziemy trochę bardziej uduchowieni, a nasze wyobraźnia będzie działać lepiej niż zwykle. Będziemy wrażliwsi i bardziej współczujący dla innych ludzi i wszystkich istot. Osoby parające się sztuką mogą mieć teraz czas inspiracji.

Zaraz po wejściu do Ryb, Księżyc utworzy koniunkcję z Neptunem. Cechy znaku Ryb odczujemy teraz w całej ich intensywności. Wielka wrażliwość i łatwość ulegania wpływom spowodują, że lepiej na wieczór zaplanować relaksacje, medytacje albo jakąś bardzo uduchowioną formę spędzania czasu. Postarajmy się nie pić teraz alkoholu i nie przyjmować leków, bo mogą zadziałać w nietypowy sposób.

Po 23:00 Księżyc ustawi się w sekstylu z Marsem w znaku Koziorożca. Mars w Koziorożcu bardzo spoważniał. W dodatku jego wejście do tego znaku zbiegło się w czasie z zaognieniem konfliktu w strefie Gazy. Jednak ten sekstyl Marsa z Księżycem nie powinien mieć poważnego oddźwięku globalnego, raczej wpłynie na ludzi energetyzująco i zachęci do ciężkiej pracy i nadrabiania zaległości.

Udanego wtorku! 

poniedziałek, 19 listopada 2012

Poniedziałek, 19 listopada 2012


Dziś Księżyc wędruje przez humanitarny i prospołeczny znak Wodnika.

W nocy utworzy półsekstyl z Plutonem w Koziorożcu, co może przynieść nam jakieś intensywne sny z głębszych warstw podświadomości.

Przed południem dojdzie do trygonu Księżyca z Jowiszem w Bliźniętach, który przyniesie bardzo dobry nastrój i radosne kontakty z otoczeniem. Będziemy mieli sprzyjające okoliczności do realizacji większości naszych zamierzeń. Tranzyt sprzyja spotkaniom z przyjaciółmi, długim rozmowom i wymianie poglądów.

Przez pozostałą część dnia na niebie nie zarysują się już żadne istotne aspekty. Powinien minąć w miarę spokojnie i być całkiem sympatyczny, co nie zdarza się w każdy poniedziałek, więc doceńmy jego wyjątkowość.

Miłego poniedziałku!

sobota, 17 listopada 2012

Sobota, 17 listopada 2012


W dniu dzisiejszym Księżyc wędruje przez poważny i stateczny znak Koziorożca. Zaraz po północy utworzy zapowiadaną już wczoraj koniunkcję z Plutonem i atmosfera zrobi się intensywna. Mogą uwolnić się jakieś negatywne emocje albo będziemy chcieli kimś manipulować i wykorzystywać swoją przewagę.

W nocy Mars opuści znak Strzelca, przez który ostatni czas tranzytował i dołączy do Księżyca oraz Plutona w Koziorożcu. W znaku Koziorożca Mars będzie przebywał do 26 grudnia. W tym znaku Mars sprzyja ukierunkowaniu się na cel. Jeżeli w tym miesiącu chcemy przeprowadzić jakiś wymagający projekt albo ostro wziąć się do pracy nad nowym przedsięwzięciem – Mars nas wspomaga. Koziorożec nie boi się ciężkiej pracy, jest ambitny. Nie lubi strat energii. Zdecydujmy się, czego chcemy i dążmy do tego, a teraz nam się uda. Bądźmy też jednak uważni: w okolicy 28 listopada Mars utworzy koniunkcję z Plutonem wpisując się w kwadraturę Uran-Pluton. Sytuacja, szczególnie na gruncie społecznym, może się zaognić, weźmy ten fakt pod uwagę planując końcówkę miesiąca.

Po 9:00 rano Księżyc ustawi się w kwinkunksie do Jowisza w Bliźniętach. Będzie nam ciężko się skoncentrować, wszystko będzie rozpraszać uwagę. To dobry ranek na rozrywkę, nie na zajęcia wymagające skupienia.

Około 15:00 Mars w Koziorożcu utworzy sekstyl z Neptunem w Rybach, co sprawi, że warto będzie ukierunkować swoją energię ku sprawom duchowym lub artystycznym. Będziemy bardziej pomocni w stosunku do innych ludzi. (Może to dobry moment, by zaangażować się w jakąś świąteczną pomoc dla biednych? Np. www.szlachetnapaczka.pl albo www.akcjamis.org czy może dla bezdomnych zwierząt? www.otoz.pl – serdecznie polecam)

Po 17:00 retrogradujący Merkury utworzy koniunkcję ze Słońcem, a dokładniej zostanie przez słoneczną tarczę zasłonięty. O ile czas retrogradacji Merkurego utrudnia nam logiczne rozumowanie, to ta koniunkcja ze Słońcem rozjaśni nam nieco w głowach. W pobliżu znajduje się też Północy Węzeł Księżycowy, co może spowodować, że nagle doznamy jakiegoś olśnienia dotyczącego naszej drogi życiowej.

W takim nastroju mija nam sobota. W niedzielę w nocy będzie miało miejsce kilka aspektów. Najpierw retrogradujący Merkury ustawi się w półsekstylu z Wenus w Wadze tworząc sympatyczną atmosferę i czas na bardzo intymne rozmowy w związkach. Potem Księżyc utworzy sekstyl z Merkurym, co również będzie sprzyjało komunikacji międzyludzkiej i relacjom. Nad ranem jednak kwadratura Księżyca z Wenus w Wadze może przynieść pewne nieporozumienia w domu i w ogóle sprawy domowe będą nas trochę denerwować, odciągając od przyjemności, na które będziemy mieli ochotę.

Przed 7:00 rano jednak sekstyl Księżyca ze Słońcem znów poprawi atmosferę, przynosząc nam różne korzystne zbiegi okoliczności i harmonię w kontaktach z innymi ludźmi.
Po 13:00 Księżyc opuści znak Koziorożca i wkroczy do idealistycznego znaku Wodnika. Przez następne dwa dni będziemy bardziej intelektualnie podchodzili do życia, będziemy bardziej niezależni i nieprzewidywalni. Chętnie podejmiemy się pomocy innym ludziom, łatwiej będzie nam się zdobyć na współczucie.

Zaraz po wkroczeniu do nowego znaku, Księżyc utworzy półsekstyl z Neptunem w Rybach, co pozwoli nam łatwiej odbierać uczucia innych ludzi i lepiej ich rozumieć.

Po 15:00 półsekstyl Księżyca z Marsem w Koziorożcu doda nam energii i zachęci nas do pracy, czy wykonywania jakichś ważnych zadań.

Wieczorem, przed 22:00, sekstyl Księżyca z Uranem w Baranie może przynieść nam jakąś miłą niespodziankę lub odwiedziny kogoś dawno niewidzianego. Aspekt sprzyja ciekawym wydarzeniom.

Po 22:00 zaś Księżyc ustawi się w kwadraturze do Saturna w Skorpionie, co może spowodować pewne zahamowania uczuciowe i gorszy kontakt z bliskimi. Możemy poczuć się osamotnieni albo odczuć, że możemy polegać tylko na sobie. Późnym wieczorem mogą więc troszkę popsuć nam się humory.

Udanego weekendu!

piątek, 16 listopada 2012

Piątek, 16 listopada 2012


W dniu dzisiejszym Księżyc kończy przemierzać znak Strzelca.

Zaraz po północy Saturn w Skorpionie utworzy kwinkunks z Uranem w Baranie. Ten aspekt już od kilku dni może nas popychać do zmiany. Jeżeli nie jesteśmy na zmianę gotowi, to może być dość nieprzyjemny tranzyt. A jednak jakieś stare schematy zachowań, poglądy, sposoby działania czy kontakty przestały już nam służyć i muszą odejść z naszego życia. Nie trzymajmy się ich kurczowo. Jeżeli zaś jesteśmy przygotowani na zmiany, teraz będzie dla nas świetny czas na ich przeprowadzenie. Jak pisałam wczoraj, jest to też dobry moment na rzucanie nałogów. Warto popatrzeć, gdzie 4. stopień Barana i Skorpiona padają w naszym horoskopie – domy, w których wypadają te punkty symbolizują dziedziny życia, w których możemy teraz spodziewać się pewnych niespodzianek.  

W nocy Księżyc utworzy półsekstyl ze Słońcem w Skorpionie, poprawiając nasze relacje z ludźmi z otoczenia i sprzyjając naszym sprawom. Nad ranem jeszcze półsekstyl Księżyca z retrogradującym Merkurym doda nam praktyczności i ułatwi kontakty z innymi.

Przed 11:00 Księżyc dogoni Marsa w ostatnim stopniu znaku Strzelca i utworzy z nim koniunkcję. Możemy zachowywać się w tym czasie bardziej impulsywnie, kłócić się ze wszystkimi wokół, prowadzić gorące spory o swoje przekonania. Postarajmy się nie zrobić nic nierozważnego – koniunkcja odbiera sekstyl od Neptuna, który może spowodować, że nie będzie do końca jasne po czyjej stronie leży racja.

Przed południem Księżyc opuści znak Strzelca i wkroczy do bardziej pesymistycznego znaku Koziorożca. Przez następne dwa dni atmosfera będzie sprzyjać skupianiu się na swoich zadaniach, na trudnej pracy. Będziemy bardziej zdyscyplinowani i ambitni. Niestety możemy też bardziej melancholijnie patrzeć na świat, niektórzy mogą poczuć się nieco samotni…

Zaraz po wejściu do nowego znaku Księżyc ustawi się w sekstylu z Neptunem, będziemy więc łatwiej „łapali” humory i nastroje innych ludzi, co może ułatwić nam porozumienie, ale również nas przygnębić.

Wieczorem, przed 20:00, kwadratura Księżyca z Uranem w Baranie przyniesie nam rozdrażnienie i tendencje buntownicze. Będziemy mieli ochotę wreszcie porzucić rutynę, domowe obowiązki, zobowiązania wobec innych ludzi. Postarajmy się nie działać pod wpływem impulsu, nieprzemyślane zachowania mogą nam zaszkodzić.

Tuż po północy Księżyc utworzy koniunkcję z Plutonem w Koziorożcu przynosząc niezwykłą intensyfikację emocji. Niestety, ponieważ koniunkcja wypada w Koziorożcu, którym włada poważny Saturn, raczej nie będą to emocje przyjemne. Da się to odczuć w naszych domach i naszych najbliższych relacjach, ale także w skali globalnej, gdyż koniunkcja z Plutonem sprzyja wybuchom niezadowolenia w społeczeństwach. (Dodatkowo Saturn i Pluton są obecnie we wzajemnej recepcji – Saturn w Skorpionie, znaku władanym przez Plutona, a Pluton w Koziorożcu, znaku, którego władcą jest Saturn.)

Mimo poważniejszego nastroju, dzień sprzyja pracy i nadrabianiu zaległości – a więc owocnego piątku!

czwartek, 15 listopada 2012

Czwartek, 15 listopada 2012


Księżyc wędruje dziś dalej przez entuzjastyczny i ciekawski znak Strzelca. Zaraz po północy utworzy półsekstyl z Plutonem w Koziorożcu intensyfikując nasze przeżycia i powodując, że możemy obsesyjnie zaangażować się w jakieś zajęcia i zapomnieć o potrzebie snu.

Przed 9:00 rano Chiron, planetoida związana z cierpieniem i uleczaniem naszych wewnętrznych ran, zakończy retrogradację w znaku Ryb i ruszy do przodu. Leczenie ciała fizycznego będzie łatwiejsze a uleczanie duszy może teraz wejść na inny poziom. Ludzie w naszym otoczeniu będą okazywali się większym wsparciem niż wcześniej sądziliśmy.  

Tymczasem tego samego ranka, po 9:00, Księżyc utworzy opozycję z Jowiszem w Bliźniętach, co może spowodować lenistwo. Nie będzie nam się chciało pracować, najchętniej spełnilibyśmy teraz jakieś swoje zachcianki, a praca przecież może poczekać. To też nienajlepszy moment na podróżowanie.

Przed 11:00 retrogradujący Merkury ustawi się w półsekstylu do Marsa w Strzelcu, co zwiększy bystrość oraz wiarę we własne siły. Osoby zarabiające na życie pracą rąk (dosłownie, np. rzemieślnicy), będą miały bardzo korzystny poranek.

Dzień minie dość spokojnie, choć Saturn w Skorpionie cały czas zbliża się do kwinkunksa z Uranem w Baranie – aspekt spowoduje, że będziemy musieli porzucić jakieś stare wzorce zachowania lub nawyki, by dostosować się do nowych realiów. Uściśli on się jednak dopiero jutro. Niemniej dzień dzisiejszy i dni najbliższe sprzyjają rzucaniu nałogów, np. palenia. Polecam!

Wieczorem po 23:00 Księżyc utworzy jeszcze sekstyl z Wenus w Wadze, co przyniesie nam harmonię w kontaktach z najbliższymi i czas wyciszenia emocji.

Miłego czwartku!

środa, 14 listopada 2012

Środa, 14 listopada 2012


Księżyc kończy dziś wędrówkę przez intensywny, emocjonalny znak Skorpiona. Po bardzo ważnym wydarzeniu, jakim było wczorajsze zaćmienie, dzisiejszy dzień niewiele spokojniejszy.

Tuż po północy czeka nas jeszcze kwadratura Merkurego retrogradującego przez znak Strzelca z Neptunem w Rybach.  Łatwo teraz się „zamotać”. Pogubimy się w swoich marzeniach, wyobrażeniach i ciężko będzie zrobić cokolwiek, co wymaga twardego stanięcia na ziemi i praktycznego podejścia do rzeczywistości.

Przed 9:00 rano Księżyc utworzy półsekstyl z Marsem w Strzelcu, co doda nam energii do działania. Od rana łatwiej będzie przeprowadzić sprawy zawodowe i wcielać w życie nowe projekty.
W tym samym czasie retrogradujący Merkury wyjdzie ze znaku Strzelca i cofnie się do Skorpiona. Możliwe, że w następnych dniach będziemy musieli nieco zmienić swoje plany, szczególnie dotyczące finansów. Na jaw mogą wyjść jakieś głęboko dotąd skrywane tajemnice. Chętniej będziemy też sami szukać ukrytych faktów, inwigilować innych i szukać tego, co ukryte. Ciężko nam będzie teraz zaufać ludziom, ale jednocześnie to będzie dobry czas na poważne rozmowy o tym, co od lat chowamy w naszym wnętrzu i co czai się w naszej psychice.

Przed południem Księżyc utworzy koniunkcję z cofającym się Merkurym i nasze kontakty wkradnie się dużo emocji.  Możliwe wahania nastroju, nieporozumienia mężczyzn z kobietami.
Chwilę później Księżyc opuści znak Skorpiona i przejdzie do optymistycznego znaku Strzelca. Przez najbliższe dwa dni będziemy bardziej przyjacielscy, chętni uczyć się i być w ruchu. Niektórzy poczują potrzebę przeżycia przygody.

Zaraz po południu kwadratura Księżyca z Neptunem w Rybach – znów odpłyniemy w marzenia, nic nam się nie będzie chciało i możemy zaniedbać swoje obowiązki. Uważajmy z lekami!

Wieczorem, po 19:00, najpierw półsekstyl Księżyca z Saturnem w Skorpionie, który przyniesie więcej powagi i dyscypliny, a zaraz potem trygon Księżyca z Uranem w Baranie przynoszący jakieś ekscytujące, niespodziewane wydarzenia. Mogą nam teraz przyjść do głowy ciekawe pomysły albo możemy spotkać fascynujących ludzi.

Tuż po północy półsekstyl Księżyca z Plutonem w Koziorożcu przyniesie więcej intensywnych emocji, ale to już jutro.

Udanej środy!

wtorek, 13 listopada 2012

Wtorek, 13 listopada 2012


Dziś Księżyc wędruje przez tajemniczy znak Skorpiona, a wieczorem utworzy koniunkcję ze Słońcem, czyli nów, które będzie jednocześnie zaćmieniem Słońca. To bardzo ważne wydarzenie!

Zaraz po północy Księżyc ustawi się w sekstylu do Plutona w Koziorożcu, także nadal będziemy odczuwali intensywne, głębokie emocje, ale teraz dadzą się one konstruktywnie wykorzystać do osiągnięcia jakichś celów lub rozpoczęcia działania.

Rano, po 10:00, Księżyc utworzy kwinkunks z Jowiszem w Bliźniętach, co może przynieść rozkojarzenie i dążenia w kilku sprzecznych kierunkach na raz. Może nas to trochę sfrustrować, warto poświęcić chwilę na relaksacje.

Przez cały dzień nastrój oczekiwania. Wieczorem, po 19:00, ładnie wpisze się w tę atmosferę półsekstyl Księżyca z Wenus w Wadze – wyciszymy się, a relacje z otoczeniem powinny być harmonijne.

I wreszcie, parę minut po 23:00, Księżyc dogoni Słońce w Skorpionie i będzie miało miejsce długo wyczekiwane zaćmienie Słońca. Zaćmienie, jak każdy nów, jest początkiem nowego cyklu. Aby jednak coś mogło się zacząć, coś musi się skończyć. W skali globalnej zaćmienie w Skorpionie kładzie nacisk na sprawy finansowe, a szczególnie długi, na skrywane do tej pory tajemnice, które nagle mogą zostać ujawnione, na plutoniczne zagadnienia transformacji i regeneracji. Możliwe, że świat czekają spore zmiany związane z tymi właśnie tematami.
Zaćmienie nie tworzy żadnych ważnych aspektów z innymi planetami, warto więc rzucić okiem na aspekty pomniejsze. Po pierwsze mamy tu półkwadraturę z Plutonem, który jest władcą Skorpiona, w którym zachodzi zaćmienie, po drugie półtorakwadraturę z Uranem, planetą nagłych zmian. To niezbyt sprzyjające wpływy.
Dla każdego z nas prywatnie zaćmienie będzie miało związek z dziedziną życia związaną z domem, w którym wypada. Oczekujmy więc pewnych ważnych wydarzeń i intensywnych przeżyć. Rozwijać się one będą jeszcze długo po zaćmieniu, a już około 20 listopada odczujemy pierwsze jego wymierne skutki, gdy Merkury skończy retrogradację i przejdzie przez punkt zaćmienia aktywując jego wpływy. W każdym razie będą to wpływy bardzo silne, wiele zmieniające i dające dużo nowych wspaniałych szans. Nie przegapmy ich!

Chwilkę po północy dojdzie do kwadratury retrogradującego Merkurego w Strzelcu z Neptunem w Rybach. Może wywołać trudności w zrozumieniu się nawzajem i spowodować, że nieco odpłyniemy w świat marzeń. Ale to już w środę.

A na razie życzę Wam udanego wtorku i szczęśliwego zaćmienia Słońca!

poniedziałek, 12 listopada 2012

Poniedziałek, 12 listopada 2012


Dziś Księżyc kończy przemierzać tolerancyjny i ugodowy znak Wagi.

Po 6:00 rano utworzy sekstyl z Marsem w Strzelcu dodając nam energii i witalności. Tydzień zaczniemy z nowymi siłami i chętnie zabierzemy się do pracy.

Przed 13:00 Księżyc opuści znak Wagi i wkroczy do znaku Skorpiona. W wielu z nas obudzą się głębokie emocje i pasje. Przez następne dwa dni pozostaniemy pod wpływem Plutona, władcy znaku. Będziemy wykazywali silną wolę i większe niż zwykle zdolności do przeforsowywania swoich planów i pomysłów. Z drugiej jednak strony ujawnić się mogą różne skrywane przez nas uczucia, będziemy łatwo poddawać się huśtawce nastrojów, łatwiej też teraz o zachowania agresywne czy mściwość.

Zaraz po wkroczeniu do nowego znaku, Księżyc ustawi się w trygonie do Neptuna w Rybach. Staniemy się bardziej wrażliwi na uczucia innych ludzi i uaktywni się nasza wyobraźnia. Neptun, który wczoraj zakończył retrogradację, teraz może dać nam silniej odczuć swoje działanie.

Po 15:00 półsekstyl Księżyca z retrogradującym Merkurym w Strzelcu pobudzi nasze kontakty towarzyskie i ułatwi nam pracę.

Po 19:00 Księżyc dogoni Saturna w Skorpionie i utworzy z nim koniunkcję w 4. stopniu znaku. Przyniesie przeżycia o niezwykłej intensywności. Możliwe nieco gorsze samopoczucie, melancholia. Powrócą do nas jakieś przykre wspomnienia, relacje z najbliższymi mogą w tym czasie nie układać się zbyt pomyślnie.

Dodatkowo po 20:00 kwinkunks Księżyca z Uranem w Baranie sprawi, że ciężko będzie z nami wytrzymać i się dogadać. Możliwe nagłe zmiany decyzji i nieporozumienia.

Po północy te silne emocje powinny się trochę uporządkować, gdy Księżyc utworzy sekstyl z Plutonem w Koziorożcu, ale to już we wtorek.

Udanego poniedziałku!

sobota, 10 listopada 2012

Słowo na niedzielę ;)


W prognozie weekendowej nie wspomniałam o bardzo ważnym wydarzeniu astrologicznym: w niedzielę, parę minut przed 9:00 rano, Neptun, który do tej pory był w ruchu retrogradacyjnym (pozornie wstecznym), ruszy do przodu! Co to dla nas oznacza? Neptun w retrogradacji mógł wprowadzać niejasność w sfery życia symbolizowane przez domy horoskopu, przez które u każdego z nas ta planeta wędruje. Możliwe, że w jakiejś dziedzinie życia od dłuższego czasu nie postrzegamy jasno rzeczywistości, prawda pozostaje jakby za mgłą. Teraz to wszystko ulegnie zmianie. Koniec retrogradacji Neptuna może jeszcze wprowadzić moment zamętu, ale potem nagle zaczniemy z całą mocą dostrzegać to, co pozostawało dla naszego wzroku niedostępne. Tranzyty Neptuna działają powoli. W tym sensie, że wydarzenia z nimi związane rozgrywają się już pewnie od dłuższego czasu, niemniej dla nas, odbierających mętne wpływy Neptuna, olśnienie może przyjść nagle, jako kompletna niespodzianka.  W którym domu Waszego horoskopu wypada 0 stopień Ryb? W tym miejscu Waszego życia może Was czekać pewne zaskoczenie, już od jutra.

Pomyślnych zderzeń z rzeczywistością! 

Sobota, 10 listopada 2012


W dniu dzisiejszym Księżyc kończy wędrówkę przez znak Panny. Po 1:00 w nocy utworzy jeszcze kwadraturę z Marsem w Strzelcu skłaniająca nas do kłótni i awantur, ale tranzyt szybko minie i Księżyc przejdzie dalej, do rana nie tworząc już żadnych ważniejszych aspektów.

Po 10:00 rano Księżyc opuści znak Panny i wkroczy do ugodowego i partnersko nastawionego znaku Wagi. Przez następne dwa dni będzie nam łatwiej się porozumieć z otoczeniem, będziemy bardziej skłonni do kompromisu. Będą nas bardziej pociągać rzeczy piękne i chętniej będziemy otaczać się sztuką. Dla artystów czas ten może oznaczać przypływ natchnienia twórczego.

Po 11:00 Księżyc utworzy kwinkunks z Neptunem w Rybach – mogą teraz ponieść nas emocje i wyobraźnia. Bardzo ważne będą odczucia zmysłowe, warto więc zapewnić sobie miłe sobotnie przedpołudnie.

Po 16:00 sekstyl Księżyca z retrogradującym Merkurym w Strzelcu. Wróci nam praktycyzm i racjonalność. Relacje z otoczeniem powinny teraz przebiegać pomyślnie i harmonijnie.

Przed 18:00 półsekstyl Księżyca z Saturnem w Skorpionie doda odpowiedzialności i powagi naszym kontaktom. Będzie to dobry moment na trudne rozmowy z bliskimi albo na wykonywanie zajęć wymagających dyscypliny.

Po 19:00 Księżyc ustawi się w opozycji do Urana w Baranie – możliwe spięcia z otoczeniem, bo nagle poczujemy wielką potrzebę niezależności i nie będziemy chcieli z nikim się liczyć.

Po 23:00 dojdzie jeszcze kwadratura Księżyca z Plutonem w Koziorożcu, która rozrysuje na niebie półkrzyż Księżyc-Uran-Pluton. Kwadratura przyniesie głębokie, nieraz niezbyt pozytywne emocje i tendencje do manipulowania innymi. Unikajmy teraz poważnych konfliktów z bliskimi, bo może się zrobić naprawdę nieprzyjemnie.

Po tych napięciowych aspektach w nocy sytuacja się uspokoi. Rano, po 10:00 Księżyc ustawi się w trygonie z Jowiszem w Bliźniętach, co przyniesie bardzo sympatyczny nastrój i będzie sprzyjać wszelkim przedsięwzięciom.

Po 15:00 Księżyc dogoni wreszcie Wenus i utworzą koniunkcję w znaku Wagi. Samotni mogą teraz poznać kogoś, kto ich zafascynuje. Dla pozostałych to również bardzo miły tranzyt, powinna nam sprzyjać atmosfera, wszystkie interesy i zaplanowane sprawy przebiegać będą bardzo korzystnie, a czas spędzany z rodziną będzie niezwykle miły i radosny. W związkach zapanuje harmonia.

Księżyc powędruje dalej, by przed 20:00 utworzyć półsekstyl ze Słońcem w Skorpionie. Relacje z otoczeniem nadal będą bardzo sprzyjające, może też nam się udać rozwiązać jakieś wcześniej nas trapiące problemy. To również dobry czas na wizyty u przyjaciół albo sympatyczne kolacje w większym gronie.

Podsumowując: sobotni wieczór może być nieco stresujący i dla niektórych trudny (szczególnie dla osób z planetami osobistymi lub osiami horoskopu w okolicy 5.-7. stopnia znaków kardynalnych), ale za to niedziela dla wszystkich powinna być bardzo udana i relaksująca.

Miłego weekendu!  

piątek, 9 listopada 2012

Piątek, 9 listopada 2012


W dniu dzisiejszym Księżyc wędruje przez domatorski, uporządkowany znak Panny. Po 7:00 rano utworzy kwadraturę do Jowisza w Bliźniętach. Możemy od rana być przesadnie krytyczni wobec otoczenia, skłonni do arogancji albo lekceważenia innych ludzi. To utworzy niezbyt sprzyjającą atmosferę poranka.  Na szczęście chwilę później Księżyc ustawi się w półsekstylu do Wenus w Wadze i powinna wrócić harmonia.

Po 8:00 rano Wenus utworzy trygon z Jowiszem i ten aspekt zdecydowanie poprawi nam relacje z bliskimi osobami oraz nastrój. Może wręcz przynieść euforię i będzie świetnym czasem na realizację wszystkich planów, przeprowadzanie spotkań i transakcji.

Około 13:00 sekstyl Księżyca ze Słońcem w Skorpionie przyniesie nam sympatyczne kontakty z ludźmi wokół i różne pozytywne sytuacje, pomagające nam rozwiązywać problemy. Księżyc powoli zmierza w kierunku Słońca, z którym 13 listopada utworzy koniunkcję, czyli nów, który jednocześnie będzie zaćmieniem Słońca. Zaćmienia to bardzo ważne astrologicznie momenty i zaćmienie w Skorpionie może nam przynieść niezwykle istotne wydarzenia, wpływające na sytuację jeszcze przez wiele miesięcy później. Więcej szczegółów na ten temat opowiem bliżej nowiu.

Do północy na niebie nie zaznaczą się już żadne istotne aspekty, chociaż Księżyc zmierzać będzie w kierunku kwadratury z Marsem, która uściśli się jutro w nocy i może przynieść sporo silnych emocji, impulsywności i sporów z otoczeniem. Ale to już w sobotę.

Tymczasem miłego piątku! 

czwartek, 8 listopada 2012

Czwartek, 8 listopada 2012


Dzisiaj Księżyc kończy wędrówkę przez znak Lwa. Przed 6:00 rano opuści go i wkroczy do intelektualnego i drobiazgowego znaku Panny. Przez następne dwa dni będziemy bardziej uważni na szczegóły, będziemy się skupiać na domu, sprzątaniu, zdrowej diecie i zdrowym trybie życia. Wszelka praca umysłowa i analityczna powinna przebiegać bardzo sprawnie. Możemy jednak mieć tendencję do przesadnego krytykowania innych.

Nad ranem, tuż po wejściu do nowego znaku, Księżyc utworzy opozycję z Neptunem w Rybach. Możemy obudzić się w dziwnym nastroju. W ogóle ciężko będzie się obudzić, będziemy śpiący. Już od kilku dni możemy odczuwać większą senność i problemy ze wstawaniem, a to nie tylko z racji zmiany czasu na zimowy i jesiennej pogody, ale również dlatego, że Neptun „zwalnia”. Obecnie Neptun porusza się ruchem retrogradacyjnym (pozornie wstecznym), lecz teraz właśnie spowalnia, by już w weekend zmienić kierunek i ruszyć do przodu. Czas kiedy Neptun pozornie zatrzymuje się na naszym niebie zwykle przejawia się wzmożoną sennością i bardziej marzycielskim nastrojem. Dzisiejsza opozycja z Księżycem przyniesie niezbyt miłe odczucia, melancholię lub dołujące myśli. Spróbujmy poprawić sobie nastrój czymś miłym (ale w żadnym razie nie lekami ani alkoholem!)

Przed 13:00 Księżyc utworzy sekstyl z Saturnem w Skorpionie i będzie to czas sprzyjający logicznemu myśleniu i poważnemu podejściu do istotnych spraw. Możemy się teraz zabrać za jakieś trudne zadanie. Warto też posłuchać rady starszych, doświadczonych osób.

Po 13:00 Księżyc ustawi się w kwadraturze do retrogradującego przez Strzelca Merkurego. Awaria sprzętów albo kłopoty z komunikacją mogą nam popsuć szyki i przynieść roztargnienie. Łatwo w nerwach pokłócić się z kimś z otoczenia.

Przed 15:00 kwinkunks Księżyca z Uranem w Baranie – nie będziemy mieli ochoty z nikim współpracować, ani nikomu się podporządkowywać. Ciężko będzie się dogadać z ludźmi, możliwe nagłe zmiany planów.

Przed 18:00 retrogradujący Merkury utworzy półsekstyl z Saturnem i wreszcie może trochę uda nam się wyciszyć oraz uporządkować myśli.

Po 19:00 trygon Księżyca z Plutonem w Koziorożcu przyniesie silne emocje i głębokie uczucia. Księżyc w Pannie da nam silny impuls byśmy wsłuchali się w głos własnego ciała i we własne zdrowie. Warto teraz zaplanować coś, co pomoże zdrowiu, może jakiś plan ćwiczeń albo bogatą w witaminy jesienną dietę?

Udanego czwartku!

środa, 7 listopada 2012

Środa, 7 listopada 2012


Dzisiaj Księżyc nadal tranzytuje ambitny i pragnący podziwu znak Lwa.

Tuż po północy Merkury w Strzelcu wchodzi w retrogradację (ruch pozornie wsteczny). Przez najbliższe trzy tygodnie musimy się liczyć z trudnościami w komunikacji, psującym się sprzętem elektronicznym i różnymi opóźnieniami. Tak jak radziłam już wczoraj, lepiej w tym czasie nie kupować elektroniki, bo może się okazać, że sprzęt ma jakiś feler albo przesyłka z nim po drodze zaginie na poczcie. Retrogradacja planet skłania nas również do ponownego przeanalizowania sfer życia, których dotyczą. Ważne jest, gdzie na tle naszego horoskopu urodzeniowego ustawia się retrogradujący Merkury, przez jakie domy horoskopu będzie się cofał. Merkury w retrogradacji przez znak Strzelca każe nam przemyśleć nasze plany, przekonania związane z filozofią życiową, edukacją, ale też sprawami prawnymi. Być może trzeba będzie bardziej zagłębić się w jakieś kwestie, ponownie rozpatrzyć jakieś sprawy. Już za tydzień Merkury wejdzie znowu w znak Skorpiona. Zmusi nas, byśmy zwrócili uwagę na swoje prawdziwe motywy, na przyczyny naszego postepowania. Być może będziemy musieli poszukać prawdy na jakiś temat albo zrozumieć prawdę o sobie. Jeśli będziemy mieli coś w tym czasie przemyśleć czy zgłębiać jakieś zagadnienia, Merkury będzie sprzyjać takim analizom.

Przed 2:00 Księżyc ustawi się w kwadraturze do Słońca w Skorpionie i będzie miała miejsce III kwadra. Możliwy niepokój i konfliktowość, kłopoty ze snem.

W ciągu dnia spokojnie, dopiero po 16:00 Księżyc ustawi się w trygonie do Marsa. Poczujemy przypływ energii i będziemy bardziej przebojowi, możemy teraz coś zdziałać. W relacjach z ludźmi powinniśmy być zgodni.

Do końca dnia Księżyc będzie w pustym biegu i na niebie nie zarysuje się więcej znaczących aspektów.

Miejcie na uwadze Merkurego i miłej środy!  

wtorek, 6 listopada 2012

Wtorek, 6 listopada 2012


Dziś przez cały dzień Księżyc wędruje przez przyjacielski i kreatywny znak Lwa.

Przed 4:00 rano ustawi się w kwadraturze do Saturna w Skorpionie, co może wywołać u nas zły nastrój, smutki, troski i zdenerwowanie. Większość z nas o tej porze jeszcze śpi, więc mogą nam przyśnić się przygnębiające sny. Obudzimy się w nienajlepszym humorze.

Na szczęście już godzinę później Księżyc utworzy trygon z Merkurym w Strzelcu – powinna wrócić nam równowaga, a kontakty z otoczeniem poprawią się i będą harmonijne. Od rana będzie dobra atmosfera do pracy i nauki.

Przed 7:00 rano trygon Księżyca z Uranem w Baranie przyniesie ekscytujące wydarzenia, spotkania i ciekawe pomysły. Księżyc, Merkury i Uran razem zarysują na niebie Wielki Trygon w znakach ognistych, o którym wspominałam już wczoraj. Oznacza to, że ranek będzie bardzo ciekawy i twórczy.  Dla osób zajmujących się nauką, czy komunikacją będzie to bardzo owocny czas. Wszyscy odczujemy energię i radość. To bardzo optymistyczny tranzyt!

Po 11:00 kwinkunks Księżyca z Plutonem w Koziorożcu może nieco popsuć nasze relacje z otoczeniem. Przy takim aspekcie mogą objawić się jakieś skrywane przez nas uczucia i cechy, których sami w sobie nie lubimy. Spróbujmy zająć się czymś i przeczekać tę krótką chwilę.

Około 16:00 Słońce wędrujące przez znak Skorpiona utworzy kwinkunks z Jowiszem w Bliźniętach. Możemy teraz naobiecywać komuś zbyt wiele i potem nie będziemy w stanie dotrzymać obietnicy. Aspekt przyniesie nam pozytywne poczucie siły i nowe pomysły, ale możemy trochę przeceniać swoje możliwości. Będzie nam brakowało realizmu.

Po 18:00 Księżyc ustawi się w sekstylu do Wenus w Wadze i uda nam się nieco wyciszyć i uspokoić. Kontakty z bliskimi będą dobre, może to być dobry czas na spotkania z przyjaciółmi albo na randki. Wieczór powinien minąć w sympatycznej atmosferze.

Udanego wtorku!

poniedziałek, 5 listopada 2012

Poniedziałek, 5 listopada 2012


Dziś Księżyc dalej kroczy przez rodzinny znak Raka. Przed 3:00 w nocy utworzy kwinkunks z Marsem w Strzelcu – możliwe różne dziwne sytuacje, w których nie będziemy mieli kontroli nad wydarzeniami i możemy poczuć się sfrustrowani. Jako że tranzyt ma miejsce w nocy, większość z nas może go odczuć poprzez frustrujące sny.

Na pozostałą część dnia Księżyc wejdzie w pusty bieg i nie będzie tworzył żadnych znaczących aspektów z innymi planetami. Oznacza to, że w dniu dzisiejszym lepiej nie zaczynać nowych przedsięwzięć, które chcielibyśmy dłużej kontynuować, bo sprawy teraz rozpoczęte czeka raczej szybkie zakończenie.

Dopiero przed 21:00 Księżyc opuści znak Raka i wkroczy do towarzyskiego i dumnego znaku Lwa. Przez następne dwa dni będziemy chcieli, by ludzie nas zauważali i podziwiali, będziemy działać głównie dla poklasku, kupować sobie ładne ubrania i dodatki, by się ładnie prezentować otoczeniu. W niektórych z nas obudzi się skłonność do dramatyzowania. Ogólnie jednak będziemy bardziej przyjaźni i chętnie będziemy przebywali wśród ludzi.

Zaraz po wkroczeniu do nowego znaku, Księżyc utworzy kwinkunks z Neptunem w Rybach – może nas teraz ponieść wyobraźnia. Będziemy wyjątkowo wrażliwi na doznania zmysłowe, więc warto zapewnić sobie spokojny, kojący wieczór przy świecach i ładnej muzyce, z kąpielą w pachnących olejkach i masażem stóp. To doskonały czas na relaks.

Jeszcze przed północą zacznie zarysowywać się na niebie trygon w znakach ognistych między Księżycem, Merkurym, a Uranem, który może nam przynieść dużo energii do rozpoczęcia nowych projektów, mnóstwo optymizmu i wiary oraz wiele kreatywności i inspiracji twórczej. Trygon uściśli się jednak dopiero jutro, choć już dziś możemy zacząć odczuwać jego radosny wpływ.

Zwróćmy też uwagę na to, że powoli spowalnia w swym ruchu Merkury. Już w środę, zaraz po północy, Merkury przejdzie w ruch pozornie wsteczny, czyli w retrogradację i cofnie się ze znaku Strzelca z powrotem do Skorpiona. Retrogradacja będzie trwała do 26 listopada. Więcej szczegółów na ten temat podam w środę, natomiast warto już teraz mieć na uwadze, że cały okres retrogradacji nie sprzyja kupowaniu elektroniki ani podróżowaniu. Postarajmy się to uwzględnić przy planowaniu najbliższego miesiąca.

Tymczasem miłego poniedziałku!    

sobota, 3 listopada 2012

Sobota, 3 listopada 2012


Dzisiaj Księżyc kończy swoją wędrówkę przez znak Bliźniąt.

Z samego rana Merkury w znaku Strzelca utworzy półsekstyl z Saturnem w Skorpionie. Będziemy bardziej wyciszeni, łatwiej będzie się skoncentrować, a nawet wziąć do pracy lub dawno odkładanych zajęć. Będziemy mieli jasny umysł - to dobry poranek na naukę i różne praktyczne zajęcia.

Przed 9:00 rano Księżyc opuści znak Bliźniąt i wkroczy do rodzinnego, emocjonalnego Raka. Przez następne dwa dni będziemy bardziej refleksyjni, sentymentalni. Możliwe, że nadal jeszcze będziemy odwiedzać cmentarze w związku z ostatnim świętem i Zaduszkami. Księżyc w Raku sprzyja takim wycieczkom, wspomnieniom, analizowaniu historii rodzinnych i spotkaniom z bliskimi.

Chwilę później Księżyc ustawi się w trygonie do Neptuna w Rybach przynosząc nam większą wrażliwość na uczucia innych ludzi i na nastroje w naszym otoczeniu. Możemy teraz dobrze porozumieć się z bliskimi na płaszczyźnie emocjonalnej.

Przed 16:00 trygon Księżyca z Saturnem w Skorpionie – wczesne popołudnie zapowiada się spokojne. Będziemy dobrze zorganizowani, można teraz przeprowadzić jakieś wcześniejsze zamierzenia. Również kontakty z otoczeniem powinny układać się pomyślnie. Warto teraz porozmawiać z osobami starszymi lub bardziej doświadczonymi, bo możemy uzyskać jakieś cenne rady.

Po 16:00 Księżyc utworzy jeszcze kwinkunks z Merkurym w Strzelcu przynosząc trochę trudności w porozumieniu, które mogą prowadzić do frustracji. Można się z kimś pokłócić bez większego powodu. Niestety tranzyt będzie wprowadzeniem do nieco gorszego nastroju tego wieczora.

Po 18:00 dość nieprzyjemna kwadratura Wenus z Plutonem w Koziorożcu rozpocznie tworzenie wielkiego krzyża, który dziś nam się rozrysuje na niebie. Aspekt wzbudza bardzo głębokie emocje, chęć dominacji i narzucania swojej woli w związkach międzyludzkich. Postarajmy się teraz nie naciskać na innych i po prostu odpuścić. Jeśli jednak dobrze wykorzystamy ten tranzyt, może on przynieść wybuch głębokich uczuć i intensyfikację potrzeb seksualnych. Spróbujmy dobrze ukierunkować te energie.

Po 19:00 do kompletu dojdzie kwadratura Księżyca z Uranem w Baranie. Będziemy rozdrażnieni, a najbardziej denerwować nas będą wszelkie ograniczenia. Lepiej wieczorem unikać spotkań z rodziną, bo możliwe kłopoty i awantury. Nie wpakujmy się w kłopoty!

Przed północą opozycja Księżyca z Plutonem znów obudzi w nas bardzo głębokie emocje. Ciężko będzie się opanować i myśleć logicznie. Postarajmy się nie działać pod wpływem impulsu, bo teraz nie najlepszy na to czas. Może lepiej wcześnie pójść spać?

No i po północy kwadratura Księżyca z Wenus w Wadze, jako ostatni aspekt wielkiego krzyża, sprawi, że możemy być niemili dla otoczenia, nieprzyjemni wobec domowników, nadwrażliwi i nierozsądni.  Cały wielki krzyż sprawi, że druga połowa soboty może nie być wesoła, szczególnie dla osób z planetami osobistymi w pobliżu 5.-7. stopnia znaków kardynalnych (Barana, Raka, Wagi i Koziorożca).


Niedzielny poranek zacznie się o wiele bardziej sympatycznie, gdy po 9:00 rano Księżyc utworzy trygon ze Słońcem w Skorpionie. Kontakty z ludźmi znacznie się poprawią, zarówno w bliskich związkach intymnych, jak i w przyjaźniach, kontaktach rodzinnych, czy zwykłych relacjach towarzyskich.

Po 14:00 Księżyc utworzy półsekstyl z Jowiszem w Bliźniętach przynosząc miłą atmosferę, więcej optymizmu i przychylność otoczenia.

Do wieczora powinien już nam towarzyszyć dobry nastrój. Niedziela zdecydowanie sprzyja odpoczynkowi i rodzinnym obiadkom. Powinno udać nam się zrelaksować po nieco trudniejszej sobocie.

Miłego weekendu!  

piątek, 2 listopada 2012

Piątek, 2 listopada 2012


W dniu dzisiejszym Księżyc wędruje dalej przez znak komunikatywnych, rozmownych Bliźniąt.

Po 2:00 w nocy, Księżyc utworzy koniunkcję z Jowiszem, przynosząc nam miłe i sympatyczne kontakty oraz zachęcając do radosnego spędzania czasu w dużym gronie towarzyskim. Osobom, które spędzają noc w domu tranzyt przyniesie dobre relacje z kobietami w rodzinie oraz ochotę na czytanie, uczenie się czegoś nowego i inne rozrywki intelektualne.

Po 10:00 rano dojdzie do opozycji Księżyca z Marsem w Strzelcu i w domach mogą się teraz na potęgę tłuc się talerze – opozycja przyniesie kłótliwość a nawet agresję, niekontrolowane wybuchy złości i gwałtowne, impulsywne zachowania. Postarajmy się opanować i przeczekać te chwile. Nie mówmy za dużo, żeby nie powiedzieć czegoś, czego będziemy żałować, a już pod żadnym pozorem nie wsiadajmy za kierownicę przepełnieni agresją, bo nic dobrego z tego nie wyniknie!

Na resztę dnia Księżyc wchodzi już w pusty bieg i nie będzie tworzył żadnych istotnych aspektów. Pod wieczór Merkury w Strzelcu będzie coraz bardziej zbliżał się do półsekstylu z Saturnem w Skorpionie, co przyniesie nam więcej spokoju i praktyczności, jednakże aspekt uściśli się dopiero jutro.

Udanego piątku! 

czwartek, 1 listopada 2012

Czwartek, 1 listopada 2012


Dziś Księżyc wędruje przez towarzyski i rozgadany znak Bliźniąt.

Około 2:00 w nocy ustawi się w kwinkunksie do Saturna w Skorpionie. Noc Dziadów przyniesie nam zadumę nad poważnymi sprawami, potrzebę wycofania się, przebywania sam na sam ze swoimi myślami.

Nad ranem Księżyc ustawi się w trygonie do Wenus w Wadze i wniesie harmonię w nasze kontakty. Ranek powinien być pomyślny, ludzie wokół mili, możliwe sympatyczne spotkania rodzinne.

Przed 7:00 rano będzie miał miejsce sekstyl Księżyca z Uranem w Baranie. Może wydarzyć się coś nieoczekiwanego i ekscytującego. Prawdopodobne spotkania z różnymi dawno niewidzianymi osobami. Ranek zapowiada się bardzo sympatycznie.

Przed 11:00 Księżyc utworzy kwinkunks z Plutonem w Koziorożcu i nastrój może się nieco popsuć. Silne emocje wywołujące frustracje mogą przez jakiś czas uniemożliwić nam normalne działanie. Możliwe przejawienie się sporej ilości negatywnych uczuć.

Po 15:00 kwinkunks również ze Słońcem w Skorpionie, który spowoduje, że będziemy mieli wrażenie całkowitej utraty kontroli nad wydarzeniami. Nic nie będzie szło teraz po naszej myśli. Lepiej po prostu usiąść, rozluźnić się i przeczekać ten tranzyt. Może być trochę nieprzyjemny. Późniejszym popołudniem sytuacja już nieco się uspokoi.

Wieczorem, około 23:00, uściśli się jeszcze opozycja Wenus w Wadze z Uranem w Baranie. To aspekt, który przynosi nam nowe znajomości, nowe związki. Chętnie rzucamy się w wir wydarzeń, byleby oderwać się od rutyny dnia codziennego. Łatwo zrobić coś niemądrego pod wpływem impulsu, uwaga też przy wydawaniu pieniędzy.

Miłego dnia!