Dziś Księżyc tranzytuje entuzjastyczny znak Strzelca. Przed 3:00 w nocy ustawi się w trygonie do Urana w Baranie. Pewne podekscytowanie i
nadpobudliwość mogą przynieść problemy ze snem. Jeśli jednak uda się nam zasnąć, możemy się
spodziewać inspirujących snów z ciekawymi pomysłami.
Przed 4:00 rano opozycja Księżyca z Jowiszem w
Bliźniętach wprowadzi w nasze życia dodatkowo trochę niepokoju. Od samego rana
postarajmy się zachować rozsądek w wydatkach.
Później, przed 11:00, Księżyc utworzy półsekstyl z Plutonem w
Koziorożcu uwalniając w nas intensywne emocje, a potem półsekstyl z Saturnem w Skorpionie dodając nam powagi i odpowiedzialnego
podejścia do pracy – około południa będzie się wreszcie można wziąć do roboty.
Około 16:00 Merkury opuści znak Wodnika i dołączy
do Neptuna i Marsa w Rybach. Merkury w Rybach zmieni nasz sposób
rozumowania i porozumiewania się – najlepiej będzie działać nasza wyobraźnia i
intuicja, z logicznym myśleniem może być trochę gorzej. Bardzo trudno będzie
się na czymkolwiek skoncentrować. Komunikacja może stać się zakłócona – dużo niejasności,
niedomówień, tajemnic. Nie zmienia to jednak faktu, że będziemy mieli jak
najlepsze intencje – będziemy chcieli pomagać innym, będziemy współczujący. Gdy
Merkury przebywa w znaku Ryb, z odmętów naszej pamięci mogą wyłaniać się jakieś
odległe wspomnienia, wrażenia. Będziemy bardziej wrażliwi na odbieranie
nastrojów innych ludzi, niż na ich argumenty. Emocje przejmą kontrolę nad
umysłem. Merkury w znaku Ryb spędzi czas aż do 14 kwietnia, bo po drodze, od 23
lutego do 18 marca, będzie w retrogradacji (ruchu pozornie wstecznym). Tak
długi pobyt Merkurego w tym znaku może nam przynieść sporo zamętu, szczególnie
tym z nas, którzy są bardziej praktyczni i zwykle twardo stąpają po ziemi.
Przy okazji zwrócę jeszcze uwagę na fakt, że
Merkury w znaku Ryb zmierzać będzie w stronę koniunkcji z Marsem, która uściśli
się w piątek. Taki aspekt sprzyja uwolnieniu długo tłumionych emocji, złości,
agresji. Im bliżej piątku, tym bądźmy ostrożniejsi. Na szczeblu osobistym ten
tranzyt może przynieść jakieś oczyszczenie emocji, uwolnienie od problemów.
Zagrożenie może jednak stworzyć uwolnienie gniewu na szczeblu społecznym,
globalnym. Ten i tak już trudny aspekt doprawi jeszcze Neptun, który „osnuje
mgłą” cały krajobraz i możemy nie wiedzieć do końca nawet co się dzieje i co
chodzi. Miejmy to na uwadze.
Tymczasem jeszcze dziś wieczorem,
przed 22:00, Księżyc ustawi się w
sekstylu do Słońca w Wodniku. Znacznie poprawią się nam relacje z
otoczeniem, powinniśmy móc miło spędzić czas z bliskimi. Już tylko pięć dni do
nowiu w Wodniku!
Przez cały dzień będziemy jeszcze
odczuwać zniechęcającą do działania koniunkcję Marsa z Neptunem w Rybach, powinna
ona natomiast skłaniać nas do pomocy innym istotom i pobudzać naszą empatię. W
ramach pomagania przypominam o akcji ratowania Fiony i tym razem podaję również
link do wydarzenia na Facebooku, które powstało dla Fionki i gdzie
wolontariuszki próbują znaleźć jej dom:
Zachęcam do wsparcia i życzę
miłego wtorku!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz