Dzisiejszego dnia Księżyc wędruje dalej przez uduchowiony znak Ryb.
Około 7:00 rano Merkury w Rybach utworzy sekstyl z Plutonem
w Koziorożcu. Od poranka nasze umysły będą niezwykle przenikliwe, ostre i
chłonne. Wzrośnie też nasza zdolność
oracji i będzie łatwiej przekonać innych ludzi do naszych planów. Chcesz urobić
szefa, by dał Ci podwyżkę? Spróbuj dziś rano, to może się udać!
Po południu, po 16:00, Księżyc ustawi się w półsekstylu ze Słońcem
w Wodniku, powinna więc być dość miła atmosfera, a sprawy ułożą się po naszej
myśli. Powoli zobaczymy jak rozwijają się sprawy, które rozpoczęliśmy podczas
nowiu, albo jak zaczynają się realizować nasze życzenia wypowiedziane podczas „nowego
Księżyca”.
Poza tym do końca dnia nie
zarysują się na niebie już żadne inne istotne aspekty planet. Dzień powinien
być dość spokojny, co chyba będzie miłą odmianą po wczorajszym „urwaniu głowy”.
Przy tak wielu planetach przebywających w znaku Ryb może być dość sennie i
leniwie.
Miłego wtorku!
PS. A leniwy wtorek to idealna
okazja by zaangażować się w kolejny tydzień pomagania. Dziś apeluję o pomoc dla
koni – i to nie pomoc finansową, a jedynie złożenie podpisu pod petycją do
Premiera.
Chodzi o targi koni, które co
roku odbywają się w nocy z 17 na 18 lutego w Skaryszewie, a gdzie kupowane są
konie na rzeź, w straszliwych warunkach wywożone, głównie do Włoch. Te piękne,
mądre zwierzęta straszliwie cierpią. Należy powstrzymać ten zbrodniczy
proceder!
Poniżej wklejam link do
Facebooka, pod którym w kilku językach opisana jest sprawa:
Przeklejam też informację na
temat dramatu koni w Skaryszewie i link do petycji:
„W imieniu wielu osób, które
sprzeciwiają się barbarzyńskim targom koni w Skaryszewie odbywające się tam co
roku proszę was o zainteresowanie się tym tematem. Zapewne temat ten nie jest
wam obcy. Targi te nie są przez nikogo kontrolowane, celowo odbywają się w
nocy, nie ma wtedy weterynarza powiatowego, nikt nie kontroluje dokumentów koni
oraz transportu lub robią to prowizorycznie . Zwierzęta przetrzymywane są w
bardzo złych warunkach, często chore, okaleczone, bite, bez dostępu do wody,
wywożone w tragicznych warunkach na rzeź do Włoch. My dokładamy rękę do tego
brutalnego procederu jako kraj, który jest dla nich dostawcą koni. Wiemy jak
skuteczna jest TV w takich przypadkach, ich też poprosiliśmy o pomoc ale ważne
jest dla nas to by każdy kogo obchodzi los zwierząt w tym koni zaszczycił nas
swoją obecnością, wsparł nas. Tylko razem możemy to zmienić. Liczymy na waszą
obecność i wsparcie w każdej formie bo jak wiemy policja i inne władze nie
reagują i są obojętne na los tych zwierząt. Bardzo Was proszę – przyłączcie się
!!!
SKARYSZEW 2013 – 17/18 Lutego”
SKARYSZEW 2013 – 17/18 Lutego”
Wiem, że moi Czytelnicy to
wspaniali Ludzie o Wielkich Sercach. Wystarczy chociaż podpis i propagowanie
sprawy wśród znajomych. Proszę, nie bądźcie obojętni!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz