Baner Znajdki

sobota, 30 marca 2019

Sobota i niedziela, 30 i 31 marca 2019


W sobotę Księżyc kończy wędrówkę przez znak Koziorożca, która tym razem wydawała się jakoś szczególnie długa...

Po 1:00 w nocy Księżyc utworzył jeszcze trygon do Marsa w Byku, który na wieczór dodał nam sporo energii. Chciało nam się działać, pokończyć jakieś rozpoczęte wcześniej zadania.

Przed 3:00 w nocy Księżyc opuści Koziorożca i wkroczy do znaku Wodnika. Przez kolejne dwa dni będziemy bardziej „wyluzowani”, skupieni na życiu towarzyskim i kontakcie z ludźmi, a przede wszystkim pochłoną nas nasze zainteresowania. Może teraz zainspirować nas lub zaciekawić coś nowego. Będziemy chcieli wyrażać naszą unikatowość, „inność”, oryginalność.

Około 5:00 nad ranem Księżyc w Wodniku utworzy kwadraturę do władcy Wodnika, Urana w Byku. Uran niesie niespodzianki, które wytrącić nas mogą z równowagi. Być może o świcie obudzi nas sąsiad wierceniem w ścianie, więc wstaniemy wściekli i za wcześnie…?

Przez cały dzień Księżyc będzie wędrował sobie spokojnie, dopiero późnym wieczorem, przed 23:00, utworzy sekstyl do Słońca w Baranie. To bardzo przyjemna, harmonijna energia. Sprzyja udanym kontaktom z otoczeniem, sympatycznym relacjom, miłym spotkaniom towarzyskim. Będziemy w dobrym nastroju.



W niedzielę, około 8:00 rano, Mars opuści Byka i wkroczy do znaku Bliźniąt. Mars w Byku nie czuł się zbyt komfortowo. Był nieco spowolniony i z oporami, choć stabilnie, parł do przodu. Z Marsem w Bliźniętach odczujemy w życiu przyspieszenie. Nagle zacznie się dużo dziać i to ze wszystkich stron, co może nawet dać poczucie chaosu. Może nam się być trudniej skupić i szybko będziemy się nudzili tym, co wymagało będzie więcej wysiłku. A jednak wszystko nas będzie interesowało! Zapalimy się do wielu nowych pomysłów, idei, będziemy o nich dyskutować, debatować, a nawet kłócić się. Będziemy zajęci i powinno być ciekawie!

Przez całą niedzielę niewiele poza tym będzie się działo. Około 13:00 Księżyc utworzy półsekstyl najpierw z Merkurym, a potem  Neptunem w Rybach, ale to drobne aspekty ze słabo „odczuwalną” energią. Około 20:00 czeka nas półsekstyl również z Saturnem w Koziorożcu.

Warto zauważyć, że ten weekend rzeczywiście, pierwszy raz od dawna, daje nam trochę luzu. Pamiętajmy, że znowu wszystkie planety są w ruchu prostym. Jeśli chcemy ruszyć z jakimś projektem lub sprawą, warto wykorzystać ten okres, bo już 10 kwietnia w retrogradację wejdzie Jowisz.

A w przyszłym tygodniu, we wtorek, czeka nas kolejna, już na razie ostatnia koniunkcja Merkurego z Neptunem. Może to być ostateczne odsłonięcie jakiejś iluzji, wyjście na jaw czegoś, co było ukrywane. Ostateczne wyjaśnienie.

Udanego weekendu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz