Baner Znajdki

poniedziałek, 25 marca 2019

Poniedziałek, 25 marca 2019


W poniedziałek Księżyc kończy wędrówkę przez znak targanego namiętnościami Skorpiona.

Po 3:00 w nocy Księżyc tworzył jeszcze kwadraturę do Wenus w Wodniku, sygnalizując mniej harmonijne relacje z otoczeniem. Mogło nam się przyśnić coś nieprzyjemnego.

Po 7:00 rano Księżyc opuścił Skorpiona i wkroczył do znaku optymistycznego Strzelca. Powinniśmy od razu poczuć poprawę nastroju i lżejszą energię. Przez kolejne dwa dni będziemy bardziej towarzyscy, chętniej wyjdziemy do ludzi, będziemy szukali sposobów na ekspansję, własny rozwój, będziemy dążyli do poszerzania horyzontów, chętnie podróżowali, poznawali nowe miejsca i ludzi. Nabierzemy ochoty na przygody!

Po 8:00 rano miał miejsce kwinkunks Księżyca z Uranem w Byku. Symbolizuje jakąś nagłą niespodziewaną zmianę, która mogła trochę nas wybić z rytmu i sfrustrować. To jednak krótkotrwały tranzyt.

Po południu, po 15:00 Księżyc utworzy trygon do Słońca w Baranie. Niesie bardzo harmonijną energię. Nasze kontakty z otoczeniem powinny być udane i z każdym uda się teraz dogadać. Zapowiada się po prostu miłe popołudnie i chwila wytchnienia.  

Do końca dnia na naszym niebie niewiele już będzie się działo. A już jutro Wenus opuści Wodnika i przejdzie do znaku Ryb, dołączając tam do Neptuna i Merkurego kończącego retrogradację. Jakby mało było emocjonalnego zamieszania związanego z retrogradacją, to teraz jeszcze sfera uczuciowa również zanurzy się w tym rybim „bagienku”. Wenus w Rybach jest w „egzaltacji”, czyli jej energia jest tu bardziej skoncentrowana i planeta dobrze się w tym znaku czuje. Nie zrozumcie więc mnie źle, to powinien być bardzo miły tranzyt – będziemy czuli się jak w bajce. Ale, jak to w bajkach bywa, nie mają zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością… Wielu z nas może przeżyć w najbliższym miesiącu jakieś zauroczenie, oczarowanie, zakochanie, może nawet poznać „księcia z bajki”. Może być naprawdę wspaniale! Tylko później przyjdzie rozczarowanie, książę okaże się podstarzałym playboyem, a nasze sny się rozpłyną niczym mgła… Starajmy się zachować choć odrobinę zdrowego rozsądku i trzeźwej oceny sytuacji. I unikajmy alkoholu!

Miłego poniedziałku!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz