Czwartek, 31 stycznia 2019

W czwartek Księżyc dalej wędruje przez optymistyczny znak Strzelca.

Po 1:00 w nocy utworzył koniunkcję z Jowiszem, dodając nam optymizmu i odwagi działania i realizowania naszych zamierzeń.

Przed 7:00 rano ustawił się w trygonie z Marsa w Baranie, co sygnalizuje, że energicznie zaczęliśmy dzień. Wstaliśmy dziś z łóżek pełni sił i zapału do działania. To dobry początek dnia.

Około 11:00 uściśli się zapowiadany już od dłuższego czasu sekstyl pomiędzy Saturnem w Koziorożcu a Neptunem w Rybach. Obie planety bardzo wolno się poruszają, więc również energia związana z tym harmonijnym aspektem oddziaływa długofalowo. Już od paru tygodni możemy mieć poczucie, że jest to właściwy moment na realizację naszych marzeń. Saturn sprzyja solidnym strukturom i przekuwaniu czegoś w rzeczywistość. Neptun symbolizuje nasze sny, marzenia, inspiracje. Mamy teraz właściwy czas na pracę nad urzeczywistnieniem tego, o czym śnimy. Energia ta ma jeszcze wyższy wymiar psychologiczny. Saturn symbolizuje granice, stawianie solidnych obwarowań pomiędzy tym, co jest mną, a tym, co jest tobą. Neptun przeciwnie, symbolizuje jedność, więź łączącą nas wszystkich, świadomość zbiorową. Taki harmonijny aspekt pomiędzy nimi sugeruje, że uczymy się teraz stawiać zdrowe osobiste granice, jednocześnie nie zapominając, że jesteśmy częścią czegoś większego. Wszyscy jesteśmy połączeni, a jednocześnie każdy z nas jest indywidualnością.

Przez większą część dnia Księżyc będzie przemierzał przestrzeń pomiędzy Jowiszem a Wenus w Strzelcu – to bardzo pozytywna pozycja, miejsce optymizmu i satysfakcji. Po 18:00 wieczorem Księżyc utworzy koniunkcję z Wenus, niosąc nam jakieś miłe wydarzenia towarzyskie, przypływ ciepłych uczuć, potrzebę przyjemności. Warto gdzieś wyskoczyć z przyjaciółmi albo spędzić romantyczny wieczór z ukochaną osobą. A może zrobić dla siebie coś miłego i zaszyć się w domu pod ciepłym kocykiem z ciekawą książką?

Przed północą Księżyc utworzy jeszcze trygon do Urana w Baranie. Przyniesie podekscytowanie i jakieś pozytywne niespodzianki. Możemy teraz spotkać kogoś niezwykłego albo wpaść na jakiś interesujący pomysł.

Już jutro nastrój się zmieni, bo Księżyc przejdzie do poważnego Koziorożca. Co więcej, Mars będzie się zbliżał do kwadratury z Plutonem, która uściśli się w sobotę. To trudna i nieharmonijna energia. Mars, bóg wojny, zetrze się z Plutonem, panem podziemi, symbolizującym śmierć i transformację. Oczywiście nie należy tego brać dosłownie, ale aspekt zdecydowanie oznacza jakąś konfrontację. Możemy być świadkami walki o władzę, agresywnych zachowań, dążenia do celu „po trupach”. Uważajmy teraz jak traktujemy innych ludzi, szczególnie jeśli to my jesteśmy w pozycji „władzy”. To energia wielkiego napięcia, którego nie będziemy potrafili skutecznie i bezpiecznie rozładować.

Ale na razie przyjemnego czwartku!

Środa, 30 stycznia 2019

W środę Księżyc wędruje przez znak żądnego przygód Strzelca.

Około 4 nad ranem Merkury w Wodniku utworzył koniunkcję ze Słońcem. Ten miły tranzyt na cały dzień ożywia umysł, niesie nowatorskie, oryginalne pomysły, a także zachęca nas do komunikacji z otoczeniem, głoszenia innowacyjnych poglądów. Możemy dziś czuć, że czas trochę szybciej płynie, tempo życia przyspieszyło.

Około 11:00 Księżyc utworzył sekstyl do Słońca, a chwilę później do Merkurego w Wodniku, wzmacniając wyżej opisane wpływy. Możemy teraz dostać ciekawą wiadomość albo zadzwoni telefon z ważnymi informacjami.  

Wieczorem po 20:00 czeka nas kwadratura Księżyca z Neptunem w Rybach. Będziemy rozkojarzeni, przewrażliwieni i senni. Możemy mieć skłonność do nadmiernego poświęcenia się dla kogoś, kto wykorzysta nasze poczucie winy albo wyrzuty sumienia. Unikajmy teraz dziś sięgania po alkohol czy inne używki – mogą mieć silniejsze działanie niż zazwyczaj.

Przed północą Księżyc będzie się zbliżał do koniunkcji z Jowiszem, odczujemy więc przypływ optymizmu. A jutro uściśli się sekstyl Saturna z Neptunem. Aspekt ten powtórzy się w tym roku jeszcze dwukrotnie, ale planety będą już wtedy w retrogradacji. Taka harmonijna relacja pomiędzy Saturnem a Neptunem to energia ułatwiająca nam urzeczywistnianie (Saturn) marzeń (Neptun). To dobry czas by wziąć się do pracy (Saturn), aby nasze sny (Neptun) mogły się spełnić.

Ciekawej środy!

Wtorek, 29 stycznia 2019

We wtorek Księżyc kończy swoją wędrówkę przez znak emocjonalnego Skorpiona.

Po 13:00 po południu utworzy on kwinkunks z Uranem w Baranie. Jakaś niespodziewana zmiana planów może nas sfrustrować i trochę wytrącić z równowagi. Spróbujmy po prostu „płynąć z prądem” i nie walczyć z zaistniałą sytuacją.

Przed 16:00 Księżyc opuści Skorpiona i wkroczy do znaku optymistycznego Strzelca. Odczujemy poprawę nastroju. Przez kolejne dwa dni będziemy bardziej otwarci na to, co niesie nam los. Będziemy chcieli podróżować, uczyć się, poszerzać horyzonty. Zapragniemy przygód, będziemy szukać atrakcji. Staniemy się bardziej towarzyscy i chętniej będziemy spędzać czas wśród ludzi. To powinny być pozytywne dni.

Dziś do końca dnia Księżyc w Strzelcu nie będzie już tworzył żadnych aspektów do planet. Jutro jednak szedł będzie w kierunku koniunkcji z Jowiszem, a potem z Wenus, zapowiada się więc spory przypływ entuzjazmu i dobrego samopoczucia.

Również jutro uściśli się koniunkcja Merkurego ze Słońcem w Wodniku – tę energię odczuwamy już przez cały dzisiejszy dzień. Pobudza intelekt, zachęca nas do komunikowania się z otoczeniem, ale i niesie niezwykłe, oryginalne pomysły. Jeśli szukamy inspiracji – teraz jest dobry moment!

Miłego wtorku!

Poniedziałek, 28 stycznia 2019

W poniedziałek Księżyc wędruje przez znak emocjonalnego i pełnego pasji Skorpiona.

Przed 11:00 rano utworzy sekstyl do Saturna w Koziorożcu, przynosząc nam więcej stabilności i uspokajając nastroje. Poniedziałkowe przedpołudnie będzie sprzyjało pracy i zajęciu się obowiązkami.

Po 11:00 Księżyc utworzy trygon z Neptunem w Rybach, który ożywi naszą wyobraźnię i wrażliwość. To będzie dobry moment, by komuś pomóc, podejść do drugiej osoby z życzliwością.

Przez większość dnia pozostaniemy pod wpływem takiej energii. Będziemy pracowici i uczynni.

Wieczorem, po 19:00, Księżyc utworzy kwinkunks z Marsem w Baranie, co symbolizuje frustrację. Ktoś zrobi teraz coś nie po naszej myśli i pokrzyżuje nam plany. Nie pozwólmy się zbyt łatwo wyprowadzić z równowagi.

Po 23:00 czeka nas sekstyl Księżyca z Plutonem w Koziorożcu. Pluton włada znakiem Skorpiona, przez który wędruje dziś Księżyc. Obudzi w nas intensywne, skrywane dotąd emocje. Łatwiej będzie teraz porozumieć się z kimś na głęboko emocjonalnym poziomie. Ktoś może opowiedzieć nam jakieś swoje tajemnice.

Po bardziej nerwowym weekendzie, dziś czeka spokojniejszy dzień, pomimo pobudzenia emocjonalnego. A już jutro Merkury będzie się zbliżał do koniunkcji ze Słońcem w Wodniku. Będzie to dzień ożywionego intelektu. Spodziewajmy się niezwykłych pomysłów, a nawet przebłysków geniuszu! Na pewno nie będziemy się nudzić.

Sobota i niedziela, 26 i 27 stycznia 2019

W sobotę Księżyc przemierza towarzyski znak Wagi. Na naszym niebie będzie się sporo działo – po kolei tworzył będzie napięciowe aspekty do planet w Koziorożcu i Baranie, może więc nie być tak spokojnie, jak wczoraj.

Po 5:00 nad ranem utworzy kwadraturę do Saturna w Koziorożcu. Przyniesie bardziej ponury nastrój. Ci, którzy już nie będą o tej porze spali, napotkają na swej drodze różne przeszkody i utrudnienia. Od rana mogą na nas spaść różne trudne obowiązki.

Przed 6:00 kwinkunks Księżyca z Neptunem w Rybach. Przyniesie frustrację z powodu różnych niejasności. Może być też sennie.

Po 9:00 Księżyc utworzy sekstyl z Jowiszem w Strzelcu. Nastrój na trochę się poprawi. Powieje optymizmem. Chętnie wybierzemy się na wycieczkę, spotkanie ze znajomymi albo sięgniemy po ciekawą książkę.

Około 10:00 opozycja Księżyca z Marsem w Baranie wzmoże nerwowość. Łatwo teraz będzie wytrącić nas z równowagi. Będziemy skorzy do konfliktu i awantur. Lepiej pójść pobiegać albo na siłownię i wykorzystać tę buzującą energię w sporcie.

Po południu, po 16:00, Księżyc utworzy sekstyl z Wenus w Strzelcu. Miłe chwile. Wenus zachęci nas do kontaktów towarzyskich, sympatycznych spotkań, a także do zakupów.

Po 17:00 kwadratura Księżyca z Plutonem w Koziorożcu sygnalizuje, że nasze emocje będą wyjątkowo intensywne. Możliwe gwałtowne wybuchy tłumionych dotąd emocji.  Mogą ułatwić nam wyjaśnienie pewnych spraw, ale mogą też być przyczyną konfliktów.

W niedzielę nad ranem, po 6:00, Księżyc utworzy opozycję do Urana w Baranie i będzie to ostatni napięciowy aspekt Księżyca w Wadze. Jakieś nagłe zjawisko może wybudzić nas ze snu o świcie. Przy okazji nieźle nas wkurzy…

Przed 9:00 Księżyc opuści Wagę i wkroczy do znaku namiętnego i pełnego pasji Skorpiona. Przez kolejne dwa dni będziemy bardziej emocjonalni niż zwykle, wszystko będziemy przeżywać głębiej. Mogą też do głosu dochodzić w nas uczucia, które na co dzień tłumimy lub skrywamy, takie jak zawiść czy zazdrość.

Wieczorem, około 19:00, Księżyc utworzy kwadraturę do Merkurego w Wodniku. To symbol nieporozumień i kłótni. Możliwe spięcia z otoczeniem i sporo utarczek słownych. Trudno będzie nam się teraz skupić na pracy intelektualnej.

Po 22:00 Księżyc będzie w III kwadrze – utworzy kwadraturę do Słońca w Wodniku. Dopiero ten aspekt zakończy „czarną serię” weekendową. Wcześniej jednak przyniesie nam nerwowość i nieprzyjemne sytuacje w relacjach z otoczeniem. Sprawy nie będą chciały się układać po naszej myśli.

Poniedziałek zapowiada się już mniej stresujący – intensywny, ale nie taki nerwowy. To jeden z tych nielicznych przypadków, kiedy odetchniemy dopiero po weekendzie.

Przez cały tydzień będzie się budowała energia sekstylu Saturna w Koziorożcu z Neptunem w Rybach, który uściśli się w piątek. Z aspektem tym będziemy mieli do czynienia w tym roku jeszcze dwukrotnie, w czerwcu i listopadzie. Jego energia to szansa na urzeczywistnienie marzeń poprzez ciężką pracę. To też dobry czas na wkładanie pracy w rozwój duchowy.

Spokojnego weekendu!

Piątek, 25 stycznia 2019

W piątek Księżyc zakończył wędrówkę przez znak porządnickiej Panny.

Około 3:00 w nocy utworzył kwinkunks z Uranem w Baranie, który mógłby nam trochę pokrzyżować plany i wzbudzić frustrację, gdybyśmy o tej porze nie spali.

Po 5:00 Księżyc opuścił znak Panny i wkroczył do towarzyskiej Wagi. Przez następne dwa dni będziemy dążyli do harmonii w każdej dziedzinie życia. Będziemy chętniej przebywali wśród ludzi, pragnęli kontaktu. Będziemy też milsi dla innych, bardziej skłonni do kompromisu.

Przed 8:00 rano Księżyc utworzył trygon z Merkurym w Wodniku. Odczuliśmy od rana ożywienie umysłu i potrzebę komunikacji z otoczeniem. Coś mogło nas zainteresować, zaczęliśmy zgłębiać różne informacje.

Przed 14:00 po południu trygon Księżyca ze Słońcem w Wodniku przyniesie bardzo sympatyczną atmosferę. Kontakty z otoczeniem będą harmonijne i chętnie spędzimy teraz trochę czasu w towarzystwie.

Przez resztę dnia Księżyc nie będzie już tworzył żadnych istotnych aspektów do planet.

Około 19:00 wieczorem uściśli się natomiast trygon pomiędzy Marsem w Baranie a Jowiszem w Strzelcu. Tę energię odczuwamy przez cały dzisiejszy dzień. To bardzo pozytywny wpływ. Dodaje nam energii do podróży, nauki, do rozwoju, zachęca do sięgania wyżej, do realizowania naszych ambicji, dążenia do sukcesu. Jeśli planujemy rozpoczęcie jakichś ważnych działań, podjęcie istotnych kroków  w karierze zawodowej albo jeśli planujemy wyjazd lub rozpoczęcie jakiejś ciekawej przygody – teraz jest na to moment. Jowisz sprzyja też sprawom prawnym, dlatego jest to również korzystna chwila dla procesów sądowych, załatwiania zezwoleń urzędowych, itp.

Przyjemnego piątku!

Czwartek, 24 stycznia 2019

W czwartek Księżyc przemierza analityczny znak Panny. Będziemy dziś chcieli porządkować swoje życie i swoje otoczenie, ulepszać, co się da. Więcej uwagi przywiązujemy teraz do stylu życia, swoich nawyków, zadbamy o swoją dietę, zapragniemy zażywać więcej sportu.

Przed 3:00 w nocy czeka nas trygon Księżyca z Saturnem w Koziorożcu. Przyniesie więcej powagi i odpowiedzialnego podejścia do życia. Większość z nas jednak prześpi ten tranzyt.

Przed 4:00 nad ranem opozycja Księżyca z Neptunem w Rybach przyniesie bardzo senną atmosferę. Ci, którzy muszą o świcie wstać do pracy, będą dziś mieli trudny poranek. Będą rozkojarzeni i mało przytomni.

Po 5:00 rano Księżyc w kwinkunksie do Marsa w Baranie przyniesie trochę frustracji. Cokolwiek teraz zrobimy, nie będzie szło po naszej myśli. Ktoś może coś zrobić wbrew nam i wkurzy nas tym.

Przed 7:00 rano Księżyc ustawi się w kwadraturze do Jowisza w Strzelcu, która przyniesie nam skłonność do przesady i hurra-optymizmu. Uważajmy, żeby nie przedobrzyć.

Również przez 7:00 Merkury opuści poważnego Koziorożca i wkroczy do znaku Wodnika. Wpłynie na zmianę naszego sposobu myślenia i komunikacji. Będziemy teraz bardziej otwarci na nowości, na innowacje, nowatorskie idee i pomysły. Energia ta sprzyja niezależnemu myśleniu, oryginalnym sposobom rozumowania, a nawet ekscentryzmowi. Będziemy teraz nastawieni na indywidualizm, choć chętnie będziemy przebywać w grupach i wymieniać poglądy. U niektórych możliwe przebłyski geniuszu! Merkury pozostanie w Wodniku do 10 lutego.

Po 9:00 kwadratura Księżyca z Wenus w Strzelcu sygnalizuje niezadowolenie. Nasze kontakty z otoczeniem od rana nie będą zbyt przyjemne, ludzie będą się mniej chętnie do siebie odnosić.

Po południu, przed 15:00, trygon Księżyca z Plutonem w Koziorożcu. Symbolizuje intensyfikację emocji, możliwość dotarcia do emocji skrywanych, takich, które zepchnięte zostały do naszej podświadomości. To dobry moment na szczere rozmowy lub na analizę swoich odczuć.

Do końca dnia na naszym niebie nie zarysują się już żadne istotne aspekty planet. A już jutro uściśli się trygon Marsa z Jowiszem. Jego energię odczuwamy już dziś. To bardzo harmonijny aspekt. Doda nam pewności siebie i wiary w sukces. Zachęci nas też do działania, do podejmowania inicjatywy, do pracy na rzecz własnego rozwoju i szczęścia. Warto teraz zaczynać nowe przedsięwzięcia.

Udanego czwartku!

Środa, 23 stycznia 2019

W środę w nocy Księżyc zakończył wędrówkę przez znak Lwa. Po 1:00 utworzył jeszcze frustrujący kwinkunks z Merkurym w Koziorożcu, symbolizujący utrudnienia w komunikacji międzyludzkiej. Przed 3:00 natomiast trygon Księżyca z Uranem w Baranie mógł przynieść nam jakieś niezwykłe sny albo podekscytowanie, które aż wybudziło nas ze snu.

Po 4:00 nad ranem Księżyc wkroczył do znaku pracowitej Panny. Przez kolejne dwa dni, gdy będzie przebywał w tym znaku, zachęci nas do drobiazgowego analizowania rzeczywistości, do organizowania działań i przestrzeni wokół nas, do planowania i wkładania wysiłku w porządkowanie chaosu. To dobre dni na wykonanie od dawna zalegających nam żmudnych zadań, na wprowadzenie ładu w domu, a także na zwrócenie uwagi na swoje zdrowie i kondycję.

Po 9:00 rano Księżyc utworzył kwinkunks do Słońca w Wodniku, niosąc odrobinę frustracji. Co mogło nie pójść po naszej myśli.

Tuż po 12:00 uściśli się kwadratura Merkurego w Koziorożcu z Uranem w Baranie, aspekt, który szczegółowo opisałam we wczorajszym poście. Na cały dzień podnosi nam dziś poziom stresu, ale i niesie podekscytowanie. Mogą nam się dziś przytrafiać nieoczekiwane zmiany planów, nagłe, niespodziewane zmiany, które trochę wytrącą nas z równowagi… Wiadomości, które dziś otrzymamy, mogą trochę nami wstrząsnąć. Przygotujmy się też, że możliwe dziś są awarie sprzętów elektronicznych i działających na elektryczność.

Do końca dnia Księżyc nie będzie już tworzył żadnych istotnych aspektów do planet, niemniej pod wieczór budowało się będzie napięcie kwadratur do planet w Strzelcu i opozycji do Neptuna w Rybach. Może być mniej przyjemnie, a przede wszystkim – mgliście (zarówno dosłownie, jak i metaforycznie). Nie wszystkie elementy rzeczywistości będziemy widzieli wyraźnie.

Już jutro Merkury przejdzie do znaku Wodnika i poczujemy się, jakby nasz umysł zrzucił okowy. Będziemy bardziej otwarci na nowe sposoby myślenia, nowatorskie idee, niezależne poglądy. Możliwe przebłyski geniuszu!

Tymczasem ciekawej środy! :)

Kwadratura Merkury-Uran

Środa 23 stycznia minie nam pod wpływem energii kwadratury Merkurego w Koziorożcu z Uranem w Baranie.

Merkury symbolizuje nasz umysł, intelekt, sposób rozumowania, procesy myślowe, a także komunikację: zarówno porozumiewanie się w mowie, dyskusje, negocjacje, jak i w piśmie, wiadomości, maile, listy, artykuły. Symbolizuje też komunikację w sensie przemieszczania się z miejsca na miejsce. Związany jest z działaniem narzędzi służących do komunikacji. Merkury w Koziorożcu to myślenie bardziej powolne i dogłębne, bardziej poważne i konserwatywne. Ale Merkury jest właśnie w końcowej fazie swojego tranzytu przez Koziorożca. Lada dzień wkroczy do Wodnika, a Merkury w Wodniku to geniusz, oryginalny umysł, nietuzinkowy myśliciel. Ma skłonność do ekstremalnych, ekscentrycznych przekonań i opinii, może też być lekko zwariowany. Znakiem Wodnika włada Uran.

Uran z kolei to symbol tego, co niespodziewane i nagłe, jak porażenie prądem, błyskawica. Jego energia to energia zmiany: jest ukierunkowana na przyszłość, wiąże się z odkryciami, innowacjami, technologią. Z wyższym umysłem. Jego domena to niezależność, oryginalność, ekscentryzm. Uważa się, że odpowiada za działanie sprzętów elektrycznych i elektronicznych.

Jutro planety te utworzą napięciowy aspekt zwany kwadraturą. Ich energia nie będzie więc mogła się przejawiać swobodnie, wystąpią zakłócenia. Kwadratura niesie nam wyzwania, z którymi trzeba będzie się zmierzyć. Trzeba będzie działać, podjąć decyzję.

Uran sygnalizuje nerwowość. Komunikacja może być teraz niepokojąca – możemy otrzymać niespodziewane wiadomości, które wytrącą nas z równowagi. Silna stymulacja intelektualna zwiększy poziom stresu. Nasze mózgi działają przecież dzięki impulsom elektrycznym, a elektryczność teraz aż iskrzy. Możemy czuć się przestymulowani odbieranymi obecnie bodźcami i wrażeniami. Merkury w Koziorożcu nie jest na to gotowy! Ale lada chwila już będzie… Kiedy wkroczy do Wodnika, takie wpływy będą dla niego dużo bardziej naturalne. Te błyskawice i rażenie prądem przez Urana mogą symbolizować przebłyski geniuszu – jakiś niezwykły pomysł, który w pełni zrozumiemy, gdy Merkury wkroczy do Wodnika. To może być coś!

Uran niesie też podekscytowanie. Choć możliwe teraz awarie komputerów czy telefonów, albo że rano wsiądziemy do samochodu a akumulator będzie wyładowany, to jednak takie zakłócenia zmuszają nas do wykroczenia poza swoją rutynę. Może zamiast dzwonić, pójdziemy kogoś odwiedzić? Może zamiast samochodu, wybierzemy autobus i spotkamy po drodze kogoś ciekawego? Jasne, że możemy dziś łatwiej się wkurzać, a różne nieporozumienia mogą wytrącić nas z równowagi, ale z drugiej strony czasem potrzebujemy odmiany, nawet jeśli zupełnie nie spodziewaliśmy się tego, że to dziś się ona nam przydarzy. A więc bądźmy gotowi i przyjrzyjmy się dzisiejszym „przypadkom” i „zrządzeniom losu” z humorem i ciekawością postronnego obserwatora. W końcu wszystko dokądś nas prowadzi!   

   

Astrotheme.com

Wtorek, 22 stycznia 2019

We wtorek Księżyc wędruje przez znak optymistycznego Lwa. Już przed północą zaczął tworzyć wielki trygon w znakach ognistych z Wenus, Jowiszem i Marsem, dodając nam energii, entuzjazmu i przebojowości.

Przed 3:00 w nocy miał miejsce kwinkunks Księżyca z Saturnem w Koziorożcu, który mógł przynieść na chwilę potrzebę samotności i autorefleksji. Większość z nas jednak zapewne przespała ten tranzyt.

Przed 4:00 uściślił się wysokoenergetyczny trygon Księżyca z Marsem w Baranie. Od rana zachęca nas do ruszania się, działania, wyjścia z domu i sięgania po to, czego chcemy.

Przed 6:00 uściślił się też trygon Księżyca z Wenus w Strzelcu. Przyniósł przyjemną atmosferę. Od rana nasze relacje z otoczeniem powinny być harmonijne. Jesteśmy dla siebie sympatyczniejsi, chętniej udzielamy się towarzysko. Również dla finansów poranek powinien być szczęśliwy.

Po 6:00 wreszcie uściślił się też trygon Księżyca do Jowisza w Strzelcu. To duża dawka optymizmu i dobrego humoru. Sygnalizuje świetny dzień na spotkania z przyjaciółmi, na aktywności, które nas rozwijają i sprawiają nam radość.

Około 13:00 uściśliła się koniunkcja Wenus z Jowiszem w Strzelcu, o której już wspominałam wczoraj. Energia dwóch benefików razem to bardzo pozytywny wpływ. Mamy dziś jeden z najszczęśliwszych dni w roku! Wczoraj podobno był Blue Monday, według statystyk najbardziej przygnębiający dzień w roku, ale chyba w 2019 zupełnie się nie sprawdził. Taka koniunkcja to sygnał, że czeka nas po prostu miły dzień. Wszystko powinno teraz się dobrze układać, okoliczności nam sprzyjają. Nawet pogoda dopisała!

Przed 15:00 Księżyc utworzy kwinkunks z Plutonem w Koziorożcu. To mniej istotny tranzyt, ale może niektórym przynieść chwilę frustracji spowodowanej niekontrolowaną intensywnością emocji.

Do końca dnia na naszym niebie już niewiele będzie się działo. Wtorek ogólnie powinien być dla nas korzystny. Ewentualnie późnym wieczorem niektórzy mogą odczuć energię kwinkunksu Księżyca z Merkurym, który uściśli się już w środę, ale może poskutkować chwilowymi nieporozumieniami i utrudnieniami w komunikacji.

Jednak napięciowa energia również zaczyna się już kumulować. Jutro czeka nas kwadratura Merkurego z Uranem. Co się będzie działo? Pojawią się niespodziewane denerwujące wiadomości, które mogą wytrącić nas z równowagi. Jakieś nagłe zdarzenie, które zmusi nas do reorganizacji i zmiany planów. Rozmowy, które wyjątkowo nas rozdrażnią. Nie będzie to najlepszy dzień na poważne dyskusje, na negocjacje, na komunikację w ogóle, jak i na podróże i przemieszczanie się. Możliwe nagłe awarie sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Unikajmy podejmowania szybkich decyzji pod wpływem impulsu.

Korzystajmy więc z miłego wtorku, póki trwa!

Poniedziałek, 21 stycznia 2019

W poniedziałkową noc Księżyc kończył jeszcze wędrówkę przez znak Raka. Po 3:00 w nocy utworzył jeszcze stresującą kwadraturę do Urana w Baranie, aby przed 5:00 rano wkroczyć wreszcie do optymistycznego Lwa.

Przez najbliższe dwa dni z Księżycem we Lwie będziemy bardziej radośni i pozytywnie nastawieni do życia. Będziemy mieli ochotę się pokazać, błyszczeć wśród ludzi, zdobywać uznanie. Szczególnie sprzyjający moment na spędzanie czasu z dziećmi i beztroskie zabawy.

Po 5:00 uściśliła się kwadratura Wenus w Strzelcu do Neptuna w Rybach. Wenus zbliża się teraz do koniunkcji z Jowiszem, a koniunkcja dwóch „benefików”, planet uznawanych za „szczęśliwe” i działające korzystnie, sygnalizuje bardzo przyjemny i pozytywny czas. Niestety kwadratura do Neptuna trochę psuje sielankę – zamiast korzystać z przychylnych wpływów, my odpływamy w marzenia, snujemy nierealne wizje, nie możemy się skoncentrować, łatwo zapominamy i gubimy różne rzeczy. Poniedziałek może być czasem kompletnego rozkojarzenia! Uważajmy dziś zajmując się sprawami finansowymi – łatwo o pomyłkę, przeoczenie czegoś istotnego. Również nasze uczucia będą dziś pod silnym wpływem Neptuna: możemy mieć skłonność do idealizacji kogoś, patrzeć na swoje relacje przez różowe okulary, sami się oszukiwać.

  

Zaraz po wejściu do znaku Lwa, po godzinie 6:00 rano, Księżyc utworzył opozycję do Słońca w Wodniku, czyli miała miejsce Pełnia. Pełnia ta dodatkowo była całkowitym Zaćmieniem Księżyca. Energia Zaćmienia ma na nas wpływ długotrwały. Niesie czas spełnienia: zakończenia, zwieńczenia, uhonorowania wyników, satysfakcji z sukcesu, w dziedzinach typowo lwich: pasjach i radościach życiowych, samorealizacji, miłości, w relacjach z dziećmi. Robi to w lwim stylu: głośno, w blasku reflektorów, publicznie, dramatycznie. Osoby nie dostrojone do swojego wewnętrznego głosu, żyjące w niezgodzie z własną prawdą, mogą teraz boleśnie odczuć brak radości, uznania, czy satysfakcji w wyżej wspomnianych dziedzinach. To znak, by wziąć się do pracy nad sobą.

Około południa uściśliła się kwadratura Marsa w Baranie z Saturnem w Koziorożcu, o której wspominałam już w prognozie weekendowej. Przez cały dzień może skutecznie blokować naszą energię. W działaniach napotykamy dziś na przeszkody. Mogą pojawić się sytuacje wymagające od nas podjęcia odpowiedzialności, wzięcia na swoje barki jakiegoś ciężaru. Ogólnie rzecz biorąc, jest to dzień zmagań. Uwaga też dziś na wszelkie urazy mechaniczne i wypadki hamujące nasze działanie!

Pod wieczór atmosfera zrobi się lżejsza. Księżyc wkroczy w wielki trygon w znakach ognistych, który utworzy z Wenus, Jowiszem i Marsem. To duża dawka optymizmu! Przyniesie nam nowy zapał do działania i tworzenia.

A jutro uściśli się koniunkcja Wenus-Jowisz, przy czym wpływ Neptuna będzie już słabszy. Szykujmy się na dobry dzień. :)

Zaćmienie Księżyca

W poniedziałek przed świtem (6:16) ma miejsce całkowite Zaćmienie Księżyca w znaku Lwa. Znaku symbolizującym radość życia, szczęście, pasję, romantyczną miłość, dzieci; znaku głośnym, żywiołowym, uwielbiającym błyszczeć na scenie, kochającym publiczność, aplauz widowni; znaku dumy, chwały i pychy.

Zaćmienie Księżyca to Pełnia – taka super-Pełnia, której energia oddziałuje na nas dużo dłużej. A Pełnia, jak sama nazwa wskazuje, to czas spełnienia: zakończenia, zwieńczenia, uhonorowania wyników, satysfakcji z sukcesu.

Dzisiejsze Zaćmienie we Lwie przyniesie nam zakończenie lub spełnienie w iście lwim stylu: głośne, w blasku reflektorów, publiczne, dramatyczne. Możemy poczuć pełnię radości życia, realizacji naszych pasji albo zauważyć przeciwieństwo takiej pełni – możemy dostrzec, że w naszym życiu brakuje radości, że to, co robimy, nie jest tym, co niosło by nam taką satysfakcję.

Możemy mieć teraz ochotę pokazywać otwarcie swoje uczucia, mogą mieć miejsce publiczne oświadczyny, osoby znane będą ogłaszać publicznie swoje ciąże, sukcesy będziemy teraz świętować hucznie i „na widoku”. Innym się to nie uda – odczują teraz z pełną mocą, że są ignorowani, że światło reflektorów ich omija, że to inni zbierają laury, a oni zawsze są pomijani.

Odpowiedź jest jedna: jeśli teraz czujemy się źle i nie zbieramy żadnych pozytywnych efektów Zaćmienia, to wyraźny znak, że może w jakimś aspekcie nie żyjemy zgodnie z sobą i z naszą wewnętrzną prawdą. To sygnał, że czas na zmiany – zmiany, które tak wyraźnie zaznaczyło nam Zaćmienie Słońca z początku roku. Zmiany, które przez cały rok niesie nam niezwykle silna koniunkcja Saturn-Pluton. Świat przechodzi transformację, wzrasta i rozwija świadomość w ogromnym tempie. W życiu każdego z nas także przychodzi czas na transformację – jeśli chcemy się rozwijać, musimy iść w kierunku dla nas prawdziwym, kierunku zgodnym z naszą istotą. Dzisiejsze Zaćmienie to jeden z drogowskazów. Skorzystajmy z niego. Póki jest jeszcze czas.

Fot. NASA

Sobota i niedziela, 19 i 20 stycznia 2019

W sobotę Księżyc skończył wędrówkę przez znak Bliźniąt.

Po 2:00 w nocy ustawił się jeszcze we frustrującym kwinkunksie do Słońca w Koziorożcu. Chwilkę po tym, utworzył sekstyl do Urana w Baranie, wzbudzając nasze zaciekawienie i podekscytowanie, a potem, przed 5 rano, opuścił Bliźnięta i wkroczył do Raka.

Zanim jednak do tego doszło, Słońce tworzyło kwadraturę do Urana w Baranie. To energia, która podkreśla naszą niezależność, indywidualność, skłania nas do buntu przeciwko zasadom, tradycjom, przeciwko ogółowi i systemowi. Bardzo źle reagujemy teraz, gdy ktoś próbuje nam cokolwiek narzucić. Zachowujemy się trochę jak dzieci, krzycząc do świata „a właśnie, że nie!”, „sam sobie poradzę!”, „nie będziesz mi mówić, co mam robić!”

Przed 5:00 rano Księżyc wszedł do znaku Raka. Przez następne dwa dni będą nami rządziły emocje. Trudno będzie myśleć logicznie i analitycznie… Będziemy koncentrować się na tym, co daje nam poczucie bezpieczeństwa. Najważniejsze staną się sprawy domu, rodziny, a w szerszym rozumieniu, również ojczyzny.

Przez calutką sobotę na naszym niebie nie będą się już rysowały żadne ważniejsze aspekty planet i cały dzień minie w takiej „raczej”, rodzinnej atmosferze. Nie zapominajmy jednak, że cały czas buduje się napięcie poniedziałkowego Zaćmienia Księżyca we Lwie, które może przynieść jakieś dramatyczne wydarzenie publiczne, głośny sukces artystyczny albo na oczach innych ludzi może uświadomić nam, dlaczego nie potrafimy być szczęśliwi…

W niedzielę po 1:00 w nocy kwadratura Księżyca z Marsem w Baranie. Zrobi się bardziej nerwowo i możliwe jakieś spięcia w relacjach z otoczeniem. Może być trudno zasnąć.

Przed 3:00 w nocy Księżyc utworzy kwinkunks do Wenus w Strzelcu. To sygnał niezadowolenia i frustracji, ale większość z nas pewnie już prześpi ten tranzyt.

Zaraz potem Księżyc znajdzie się w opozycji do Saturna w Koziorożcu. Taka energia skutkuje spadkiem nastroju, gorszym humorem. Możemy mieć skłonność do bardziej pesymistycznego spojrzenia na życie. Odzwierciedleniem tego tranzytu będą nasze sny tej nocy.

Po 4:00 czeka nas trygon Księżyca z Neptunem w Rybach. Wzmoże rozmarzenie i senność.

Około 6:00 kwinkunks Księżyca z Jowiszem w Strzelcu przyniesie nam skłonność do przesady i frustrację. Rano obudzimy się już w lepszym nastroju i będziemy chcieli koniecznie realizować swoje zachcianki, a… może się to okazać nie do końca możliwe.

Przed 10:00 rano Słońce wkroczy do znaku Wodnika. Wreszcie zelżeje troszkę poważna, zimowa atmosfera, która dotąd nam towarzyszyła. Wodnik to znak związany z podekscytowaniem, nowościami, z dążeniem do nowatorskich rozwiązań, zaznaczaniem naszej indywidualności i oryginalności. Wreszcie zrobi się bardziej karnawałowo.

Około 15:00 po południu opozycja Księżyca do Plutona w Koziorożcu obudzi w nas intensywne emocje, Możliwe nagłe wybuchy skrywanych dotąd albo tłumionych odczuć. Jest tu też pole dla konfliktów z otoczeniem.

Przed 20:00 wieczorem Księżyc utworzy opozycję do Merkurego w Koziorożcu. To energia napięć komunikacyjnych: łatwo będzie teraz o kłótnię, nieprzyjemne wymiany zdań.

Tak nieco nerwowo zakończy się weekend. W poniedziałek poza Zaćmieniem, czeka nas jeszcze kwadratura Marsa z Saturnem. To jeden z trudniejszych aspektów… Nasza energia napotka przeszkody i blokady, działanie będzie utrudnione, np. przez osoby wyżej od nas postawione albo mające władzę, które uniemożliwią nam realizację naszych zamierzeń. Przytłoczyć nas mogą obowiązki, odpowiedzialność…   

Zachęcam wszystkich do zamawiania krótkiej indywidualnej prognozy zaćmieniowej na poniedziałkowe Zaćmienie we Lwie. Opisuję w niej, jakich sfer w Twoim życiu dotyczyły będą najbliższe wydarzenia i czego możesz się w związku z nimi spodziewać. Zainteresowanych zachęcam do zamawiania prognozy przez email: astrodziennik@yahoo.pl albo za pośrednictwem Facebooka, przez stronę fb „Dziennik Astrologiczny”.  

Piątek, 18 stycznia 2019

W piątek Księżyc dalej przemierza znak Bliźniąt. Pobudza aktywność umysłu, zachęca nas do kontaktów, komunikowania się, wymiany informacji.

O 1:00 w nocy tworzył on kwinkunks do Saturna w Koziorożcu. To energia, która sprawiła, że chcieliśmy być sami i mieć chwilę na przemyślenia.

Po 4:00 nad ranem Księżyc utworzył opozycję do Jowisza w Strzelcu. Sygnalizuje to, że mieliśmy skłonność do przesady i do hurra-optymizmu. Większość z nas jednak ten tranzyt pewnie przespała.

Po południu, po 13:00, Księżyc utworzy kwinkunks z Merkurym w Koziorożcu. Łatwo teraz będzie o frustrujące nieporozumienia i to nawet dość głęboko idące, ponieważ przez cały dzień Merkury zmierza do koniunkcji z Plutonem, intensyfikującym wszelką komunikację i procesy myślowe.

Po 14:00 kwinkunks Księżyca z Plutonem w Koziorożcu obudzi w nas głębokie, intensywne emocje, wydobędzie na powierzchnię coś, o czym wolelibyśmy nie pamiętać. Jak przy każdym kwinkunksie, możliwa frustracja.

Około 18:00 uściśli się trygon pomiędzy Wenus w Strzelcu a Marsem w Baranie. To harmonijna energia pomiędzy aspektami żeńskim a męskim. Sygnalizuje dobry czas dla spotkań towarzyskich, przebywania z ludźmi, dla spędzania czasu z partnerem, dla romantycznych randek. Niestety inne dzisiejsze tranzyty trochę psują tę sielską atmosferę… Niemniej Wenus z Marsem sprzyjają teraz twórczości, wszelkim działaniom artystycznym, tworzeniu czegoś pięknego. Również sfera finansowa powinna skorzystać na tym tranzycie – łatwiej dziś zarabiać, możemy otrzymać sowite wynagrodzenie. Łatwo jednak dziś będzie i wydawać, bo to dobry dzień na zakupy.

  

Przed 21:00 uściśli się koniunkcja Merkurego z Plutonem w Koziorożcu. Już od paru dni może ona zabarwiać nasz sposób myślenia i to, jak komunikujemy się z otoczeniem. Wszelkie procesy myślowe są teraz głębsze i intensywniejsze. Mamy teraz potrzebę „grzebania” w głowie, analizowania różnych faktów i informacji, które dotąd mogły być zakopane gdzieś daleko w pamięci lub zepchnięte do podświadomości. Wiele takich kwestii wyjdzie teraz na światło dzienne i to dość gwałtownie (nie przypadkiem wpływy Plutona kojarzone są z wybuchem wulkanu). Jakieś utajone dotąd fakty, sprawy, które mogły być dla nas tabu, rzeczy, o których się nie mówiło, teraz staną się przedmiotem konwersacji, analizy intelektualnej. Jest teraz szansa na głębokie porozumienie z osobami, z którymi się komunikujemy. Powierzchowne rozmówki o pogodzie – to nie dzisiaj. Dziś jest dzień na oczyszczenie i regenerację poprzez komunikację.   

Kończymy dzień taką dość ciężką, trudną energią. To nie jest piątkowy wieczór na rozrywki i imprezy. To piątkowy wieczór na sesje psychoanalizy, na poszukiwanie informacji, śledztwa, zgłębianie nauki. W sobotę Słońce w końcówce Koziorożca utworzy kwadraturę do Urana w końcówce Barana. To energia buntu i parcia do niezależności, wielkiej potrzeby zaznaczenia swojej odrębności i indywidualności. Napięcie z tym związane również towarzyszy nam już przez cały piątek, a w sobotę może mieć swoje apogeum. Możliwe jakieś małe trzęsienia ziemi – i w przenośni i dosłownie…

Pomyślności na trudny piątek!

Czwartek, 17 stycznia 2019

W czwartek około 2:00 w nocy Księżyc opuścił znak Byka i wkroczył do znaku komunikatywnych Bliźniąt. Przez następne dwa dni będzie nam niósł rozliczne aktywności i kontakty z otoczeniem, będziemy bardziej zabiegani, więcej w ruchu, ciągle coś się będzie działo. To też czas aktywności intelektualnej, sprzyjający nauce i zdobywaniu informacji. Niestety planety ze znaku Strzelca i Koziorożca będą tworzyły z Księżycem nieharmonijne aspekty, które mogą nas nieco niepokoić i frustrować.

Pierwszy z tych aspektów uściśli się dopiero dziś wieczorem – przed 21:00 Księżyc tworzył będzie opozycję do Wenus w Strzelcu. Możliwe więc jakieś niesnaski, niechęć do przebywania w towarzystwie, poczucie niezadowolenia. Możemy teraz zachować się nie fair, obgadać kogoś za jego plecami, rozprzestrzeniać jakieś nieprzyjemne plotki.

Po 21:00 sekstyl Księżyca z Marsem w Baranie doda nam energii do działania i do myślenia. Jeśli mamy do wykonania zadania wymagające trochę trudu, wieczorem będzie na nie dobry moment. Jeśli nie – warto pójść na spacer albo pobiegać i wykorzystać werwę i przypływ sił na aktywność fizyczną.

Tak zakończy się czwartek. Już jutro czeka nas trygon Wenus z Marsem, niosący harmonijną energię sprzyjającą relacjom uczuciowym, porozumieniu między kobietami i mężczyznami, a także wszelkim przedsięwzięciom artystycznym, twórczym, jak i finansowym. (Wydaje mi się, że napisałam we wcześniejszej prognozie, że będzie to miało miejsce w sobotę – jeśli tak, to bardzo przepraszam za pomyłkę. Trygon uściśli się jeszcze w piątek.) Jednocześnie jutro Merkury utworzy koniunkcję z Plutonem w Koziorożcu – to energia związana z przenikliwością umysłu, dociekaniami, zgłębianiem wiedzy, odkrywaniem tego, co dotąd było ukryte. Nasłuchując wieści ze świata, możemy teraz spodziewać się, że usłyszymy o jakichś skrywanych dotąd sprawach, wyjdą na jaw tajne informacje, wybuchnie jakiś skandal…

Udanego czwartku!  

Środa, 16 stycznia 2019

W środę Księżyc kontynuuje wędrówkę przez spokojny i lubiący życiowe przyjemności znak Byka.

Po 2:00 w nocy tworzył trygon do Merkurego w Koziorożcu, co wskazuje, że noc sprzyjała pracy intelektualnej. Ożywienie umysłu mogło skłaniać nas do czytania, zdobywania nowych informacji, a intensywne procesy myślowe mogły sprawić, że nie chciało nam się spać.

Rano, po 10:00, miał miejsce trygon Księżyca z Plutonem w Koziorożcu. Sygnalizuje intensyfikację emocji, ale i łatwiejszy dostęp do emocji skrywanych. Mogą teraz ożywić się w nas pasje, intensywniej odczujemy , czego nam potrzeba.

Wieczorem, po 19:00, Księżyc tworzył będzie trygon do Słońca w Koziorożcu, niosąc bardzo przyjemną atmosferę. Nasze relacje z otoczeniem powinny być harmonijne, skupimy się na jakichś typowo „byczych” zajęciach: relaksie w gronie znajomych, dobrym jedzeniu, czy jakichś innych drobnych życiowych radościach.

A już jutro Księżyc w Bliźniętach – tempo życia przyspieszy i więcej będzie się działo. Księżyc odbierał będzie mniej korzystne aspekty od planet w Strzelcu i Koziorożcu, możliwe więc więcej frustracji. Korzystajmy ze spokoju, póki trwa.

Miłej środy!

Wtorek, 15 stycznia 2019

We wtorek Księżyc wędruje przez znak Byka. Atmosfera będzie dużo spokojniejsza niż w ostatnich dniach. Będziemy bardziej skoncentrowani na sprawach materialnych i na sprawach dających komfort.

Przed 11:00 Księżyc utworzy kwinkunks do Wenus w Strzelcu. Odczujemy silną potrzebę uwagi i przyjaznych uczuć ze strony otoczenia. Jeśli ich zabraknie, możemy sobie rekompensować braki objadaniem się albo zakupami.

Przez cały dzień na naszym niebie spokojnie. Przed 20:00 wieczorem Księżyc utworzy trygon z Saturnem w Koziorożcu, którego energia działa stabilizująco i „uziemiająco”. Będziemy mieli bardziej praktyczne podejście do wielu spraw, może się teraz udać rozwiązać jakiś problem.

Po 22:00 sekstyl Księżyca z Neptunem w Rybach ożywi naszą wrażliwość i empatię. Będziemy chcieli pomóc komuś w potrzebie, zrobić jakiś dobry uczynek. To też wieczór sprzyjający twórczości artystycznej.

Przed 23:00 kwinkunks Księżyca do Jowisza w Strzelcu sygnalizuje aż przesadny optymizm i budzenie się w nas jakichś aż naiwnych nadziei na przyszłość. Weźmy pod uwagę fakt, że patrzymy teraz na świat przez różowe okulary.

A jutro czeka nas kolejny dzień niosący ukojenie i większą stabilizację. Planety z Koziorożca będą tworzyć harmonijny trygon do Księżyca, uspokajając nastroje. Powoli buduje się trygon pomiędzy Wenus w Strzelcu a Marsem w Baranie, który uściśli się w sobotę. To bardzo dobra energia dla kontaktów międzyludzkich, przyjaźni, spraw uczuciowych i związków. Sprzyja karnawałowym spotkaniom towarzyskim. Podbudza też naszą kreatywność i zachęca do tworzenia czegoś pięknego.

Spokojnego wtorku!

Z wielkim żalem odebrałam informację o śmierci Prezydenta Gdańska, Pana Adamowicza. Wczoraj próbowałam po krótce zanalizować dramatyczne wydarzenia niedzieli i napisałam, że w horoskopie Pana Prezydenta nie widać okoliczności tak drastycznych wydarzeń, co daje nadzieję na wyjście bez szwanku z odniesionych obrażeń. Niestety, pomyliłam się. Nie znamy godziny narodzin Pana Prezydenta, więc nie mogę wykreślić szczegółowego horoskopu, ujawniającego wszystkie okoliczności wydarzeń w Jego życiu. Rodzinie Pana Prezydenta, wszystkim, którzy Go znali, wszystkim Gdańszczanom i wszystkim Osobom, które dotknęły i poruszyły wypadki ostatnich dni, składam najszczersze kondolencje.

Najbliższe dni powinny pozwolić nam na wyciszenie się i choć trochę uspokojenie napiętej sytuacji społeczno-politycznej w kraju. Niestety, jak wiecie, czeka nas trudny rok zmian struktur państwowych, społecznych i religijnych. Te zmiany już się rozpoczęły i nie wiemy dokąd nas zaprowadzą…

Poniedziałek, 14 stycznia 2019

W poniedziałek na naszym niebie już tak wiele nie będzie się działo, ale wciąż wisi nad nami duże napięcie… Planety w Koziorożcu są w kwadraturze do Księżyca (oraz Marsa i Urana) w impulsywnym Baranie, mamy więc konflikt między żywiołem ziemi i żywiołem ognia.

Przed 2:00 w nocy Księżyc tworzył kwadraturę do Plutona w Koziorożcu. Symbolizuje to intensyfikację naszych emocji, większą skłonność do popadania w dość ekstremalny stany emocjonalne.

Przed 8:00 rano miała miejsce I kwadra Księżyca – Księżyc tworzył kwadraturę do Słońca w Koziorożcu. To zwykle czas dość nerwowy i konfliktowy. Mogą pojawiać się różne stresujące sytuacje, trudno porozumieć się z osobami w naszym otoczeniu, szczególnie komunikacja na linii damsko-męskiej jest kłopotliwa.

Po południu, około 17:00, Księżyc utworzy koniunkcję z Uranem w Baranie. Pojawią się jakieś niespodzianki, które mogą trochę zbić nas z tropu. Jakieś nagłe spotkanie lub zdarzenie może okazać się stresujące.

Przed 20:00 Księżyc opuści Barana i niektórzy z nas mogą odczuć ulgę. Napięcie ostatnich dni minie i wejdziemy w znacznie spokojniejszą atmosferę. Przez najbliższe dwa dni z Księżycem w znaku Byka będziemy bardziej zrównoważeni i stabilni, skoncentrujemy się przede wszystkim na życiu codziennym, codziennych przyjemnościach i na sprawach materialnych. Będziemy chcieli wreszcie się zrelaksować, dobrze zjeść i zaznać kontaktu z przyrodą (możliwe, że pogoda będzie w tych dniach bardziej sprzyjająca). Planety z Koziorożca będą teraz tworzyły do Księżyca harmonijny trygon, dając nam trochę wytchnienia.

Chciałabym się jeszcze odnieść do wczorajszych wydarzeń i ich tła astrologicznego. Kwadratura Jowisz-Neptun bardzo sprzyjała wczoraj finałowi Wielkiej Orkiestry – ludzie chcieli pomagać i z optymizmem otwierali swoje serca na innych. A jednak wieczorem doszło do tragicznego incydentu z atakiem na Prezydenta Gdańska. Czy można to było przewidzieć? Po energii wczorajszych aspektów nie spodziewałabym się aż tak drastycznych efektów, niemniej można wysnuć pewną teorię. Zamachowiec to człowiek, który dał się ponieść swemu szaleństwu (negatywny przejaw energii Neptuna przeważył w napięciu kwadratury) i dokonał poważnego kroku o wielkich konsekwencjach (koniunkcja Merkury-Saturn). Nie znam godziny narodzin Pana Prezydenta, jedynie datę, ale wydawać by się mogło, że planety w jego horoskopie nie odbierają w tej chwili żadnych negatywnych aspektów. Miejmy nadzieję, że powinien wyjść z tego incydentu cało…

Wam natomiast życzę, byście nie poddawali się stresowi i spokojnie przebrnęli przez poniedziałek!

Sobota i niedziela, 12 i 13 stycznia 2019

W sobotę Księżyc kończył przemierzać znak rozmarzonych Ryb. Noc minęła spokojnie, dobrze nam się spało.

Rano, po 9:00, Księżyc wkroczył do znaku Barana. Od razu czujemy przypływ energii. Przez następne dwa dni będziemy bardziej bezpośredni i bardziej niż zwykle impulsywni w reakcjach. Może nas cechować słomiany zapał – zapalimy się do czegoś nowego, ale jeśli będzie wymagało więcej pracy lub zaangażowania, rozmyślimy się w połowie i porzucimy pomysł. Mniej też będzie nam trzeba, żeby się zdenerwować, zareagować gniewem. Ponieważ wiele planet przebywa obecnie w znaku Koziorożca, będą one przez dwa kolejne dni tworzyć kolejno kwadratury do Księżyca, niosąc różne niełatwe wyzwania, głównie naszym emocjom i życiu domowemu…

Pierwszy aspekt Księżyca będzie jednak przyjemny. Po 20:00 wieczorem utworzy on trygon do Wenus w Strzelcu, sprzyjając spotkaniom towarzyskim, miłym relacjom z otoczeniem, spędzaniu czasu na zajęciach relaksujących i satysfakcjonujących. Sobotnie imprezy mogą być całkiem udane. Również romantyczne randki powinny dziś się udać.

Dopiero po 1:00 w nocy w niedzielę Księżyc utworzy koniunkcję z Marsem w Baranie. Pobudzi emocje, możliwe nawet wybuchy emocjonalne. Nerwy będą napięte, łatwo będzie się z kimś pokłócić. Będziemy reagowali zanim pomyślimy nad stosownością reakcji. Jeśli planujemy spędzać dzisiejszą noc gdzieś poza domem, wśród ludzi, uważajmy na możliwe spięcia i awantury. W domach też może być nerwowo. Wiele osób będzie dziś miało problemy z zaśnięciem. Ważne jednak, by nie próbować „uspokajać nerwów” alkoholem lub środkami odurzającymi – przy nadchodzącej kwadraturze Jowisz-Neptun może to mieć opłakane skutki.

Po 10:00 rano kwadratura Księżyca do Merkurego w Koziorożcu. Symbolizuje napięcia intelektualne lub komunikacyjne. Łatwo będzie o nieporozumienia, kłótnie. Mogą też przydarzyć się nam problemy z samochodem, szczególnie, że Merkury zmierza do koniunkcji z Saturnem, a Saturn dodaje powagi sytuacji…

Przed 11:00 kwadratura Księżyca do Saturna w Koziorożcu sygnalizować może spadek nastroju. Chętnie zostaniemy teraz sami ze sobą, to nie najlepszy moment na towarzystwo.

Po 13:00 Księżyc utworzy trygon do Jowisza w Strzelcu, niosąc nam skłonność do przesady i wyolbrzymiania. Fakt, że najprawdopodobniej poprawi nam się nastrój i będziemy bardziej optymistycznie patrzeć na sytuację.

Wreszcie przed 15:00 uściśli się koniunkcja Merkurego z Saturnem w Koziorożcu, której energię odczuwać będziemy przez cały weekend. Merkury symbolizuje intelekt i komunikację, a Saturn to przeszkody i blokady, lekcje życiowe. Po pierwsze, będziemy chcieli przeprowadzać dziś poważne rozmowy, które mogą coś zakończyć lub czegoś ważnego nas nauczyć. Po drugie, możemy napotkać poważne przeszkody w komunikacji i przemieszczaniu się. Przeszkody zarówno na gruncie intelektualnym czy psychicznym, jak i przeszkody czysto fizyczne. Obawiam się, że pogoda może nam poważnie utrudnić przemieszczanie się. Tranzyt ten sprzyja osobom zajmującym się pracą umysłową, mającym akurat teraz opracować jakiś ważny projekt lub prowadzącym poważne badania – przysiądziecie do pracy.

Przed 20:00 uściśli się zapowiadana od dawna kwadratura Jowisza w Strzelcu z Neptunem w Rybach. Tę energię odczuwamy już od początku roku. Jej wpływ krótkofalowy może polegać na tym, że zaleje nas fala nierealnego wręcz optymizmu i zdecydujemy się dziś podążać za jakimiś przyjemnościami, nawet jeśli miałoby to sprawić, że zboczymy ze swojej drogi albo będziemy uciekać przed życiem. Powtórzę raz jeszcze: unikajmy dziś alkoholu i substancji zmieniających świadomość!  Jednak wpływ długofalowy tej kwadratury jest dużo poważniejszy. Jest ona symbolem decyzji, jakie obecnie musimy podjąć w życiu – czy jesteśmy gotowi odkrywać własne prawdy, trzymać się ich, bronić ich i żyć z nimi w zgodzie, czy będziemy trzymać się dotychczasowych iluzji, mitów i błędnych przekonań, które nam wpojono. Jest to czas odrzucania iluzji i, owszem, rozczarowań. Mamy jednak szansę odkryć siebie. Co wybierzemy?

To bardzo ważny weekend. Oby był dla Was udany!      

Piątek, 11 stycznia 2019

Księżyc wędruje dziś dalej przez znak Ryb. Wprowadza atmosferę marzycielstwa i niesie wenę artystyczną.

Około 1:00 w nocy miała miejsce kwadratura Księżyca z Jowiszem w Strzelcu, która mogła poskutkować nadmierną emocjonalnością, skłonnością do przesady. Kwadratura ta aktywowała energię związaną z kwadraturą Jowisz-Neptun, która uściśli się już w niedzielę, a o której więcej przeczytacie we wcześniejszych artykułach na blogu.

Przed 2:00 w nocy Księżyc utworzył koniunkcję z Neptunem, co sygnalizuje senność, rozmarzenie, nieco odrealnione spojrzenie na świat. Niektórzy mogli czuć się dziś wyjątkowo uduchowieni. Możliwe, że przyśniły dziś nam się rzeczy niezwykłe.

Około południa uściśli się koniunkcja Słońca z Plutonem w Koziorożcu, o której pisałam już wczoraj. To bardzo intensywna energia. Pod takim niebem mamy dziś skłonność do ekstremalnych reakcji, na pierwszy plan mogą wysuwać się zagadnienia władzy i kontroli. W pracy możliwe więc utarczki z przełożonymi lub współpracownikami. W rodzinie nasilić się może konflikt pokoleń. Pluton symbolizuje tajemnice, tematy tabu – nic dziś może nie być mówione, czy robione wprost, ale raczej: za plecami, poprzez jakieś intrygi i spiski.

Przed 16:00 Księżyc utworzy sekstyl do Słońca i Plutona, dodając tej energii „rybi” akcent – wprowadzając więcej niejasności, ale i współczucia, empatii.

Do końca dnia obejdzie się już bez żadnych większych wydarzeń astrologicznych, chociaż kumuluje się energia paru aspektów czekających nas w weekend. W niedzielę kwadratura Jowisz-Neptun (nie przesadźmy z uciekaniem od rzeczywistości) a jednocześnie koniunkcja Merkurego z Saturnem (czas na poważne przemyślenia, istotne rozmowy, trudną pracę umysłową). To energie dwóch skrajności. Czy uda nam się zachować równowagę?

Udanego piątku!

Czwartek, 10 stycznia 2019

W czwartek Księżyc wędruje przez znak Ryb. Będziemy trochę bardziej niż zwykle bujać w obłokach. Chętnie będziemy pomagać innym, ożywi się nasza empatia i współczucie.

Po 2:00 w nocy Księżyc utworzy kwadraturę do Wenus w Strzelcu sprawiając, że może nam trochę popsuć się humor i będziemy z czegoś niezadowoleni. Lepiej przespać ten tranzyt…

Dzień będzie nam mijał spokojnie, bez większych wydarzeń astrologicznych. Po 13:00 Księżyc utworzy sekstyl do Merkurego w Koziorożcu, ożywiając w nas potrzebę komunikacji. Chętnie teraz z kimś podyskutujemy albo wyskoczymy z koleżanką na kawę w przerwie pracy.

Wieczorem, po 22:00, sekstyl Księżyca z Saturnem w Koziorożcu zachęci nas do wykonywania jakichś zaległych obowiązków albo do pracowania w domu po godzinach.

Pomimo tej pozornie spokojnej atmosfery, przez cały dzień będzie się zbierało na koniunkcję Słońca z Plutonem w Koziorożcu, która uściśli się jutro. Emocje i uczucia będą intensywniejsze, a w zachowaniu będziemy mieć skłonność do bardziej ekstremalnych reakcji. Zagadnienia władzy i kontroli mogą się teraz wysuwać na pierwszy plan. Możliwa walka o pozycję albo wpływy – zarówno w pracy, jak i w rodzinie. Będzie nam jednak teraz łatwiej odkryć i zrozumieć ukryte motywy, które kierują ludźmi, będziemy bardzo wnikliwi. W niektórych z nas mogą się obudzić pasje i żądze.

Mimo wszystko, spokojnego czwartku!

Środa, 9 stycznia 2019

Księżyc kończy dziś wędrówkę przez znak ekscentrycznego Wodnika. Przez większość dnia będziemy jeszcze chcieli pokazać, jak bardzo jesteśmy oryginalni i że myślimy niesztampowo. Zaznacza się nasza niezależność.

Po południu, po 17:00, Księżyc utworzy sekstyl z Uranem w Baranie, dodatkowo akcentując te wodnicze cechy. Będziemy mieli ochotę zrobić coś niezwykłego, mogą przychodzić nam do głowy oryginalne pomysły. Spotkamy ciekawych ludzi.

Przed 21:00 wieczorem Księżyc opuści Wodnika i wkroczy do rozmarzonych Ryb. Nastrój się zmieni. Przez kolejne dwa dni ożywiona będzie nasza wrażliwość i empatia. Będziemy chcieli pomagać innym. Pobudzony zostanie też zmysł artystyczny, będą to dni sprzyjające wszelkiej twórczości. Niektórzy mogą mieć teraz skłonność do uciekania przed życiem, również w używki…

Przed północą Księżyc będzie się zbliżał do kwadratury z Wenus w Strzelcu, możemy więc mieć trochę gorszy humor. Będziemy mieli ochotę „wynagrodzić” go sobie za pomocą jakichś kiepskich rozrywek lub zaglądając do kieliszka. Lepiej dziś wcześniej pójść spać.

Udanej środy!