Baner Znajdki

sobota, 30 stycznia 2016

Sobota, 30 stycznia 2016



W piątek Księżyc wędrował przez znak towarzyskiej Wagi i przez większą część dnia tworzył dość napięciowe aspekty do planet. Dzień mógł być trochę nerwowy.



W sobotę Księżyc kontynuuje wędrówkę przez Wagę.

Po północy utworzył kwadraturę z Merkurym w Koziorożcu, która mogła przynieść skłonność do kłótni oraz liczne nieporozumienia. Przed 1:00 kwadratura Księżyca z Plutonem w Koziorożcu wzmocniła ten efekt, wyzwalając w nas silne, niekoniecznie pozytywne emocje.

Po 2:00 w nocy uściśli się opozycja Księżyca z Uranem w Baranie, zachęcająca nas do buntowania się i wzmagająca nerwowość. Może być dziś trudno zasnąć, będziemy się przewracali z boku na bok…

Rano, około 7:00, Merkury w Koziorożcu ponownie utworzy koniunkcję z Plutonem. To już trzeci raz w ostatnim czasie! Tym razem jednak Merkury porusza się już ruchem prostym i ponownie przemierza „tereny”, po których wcześniej poruszał się w retrogradacji. Możemy dziś dotrzeć do jakichś ważnych informacji, zrozumieć coś bardzo istotnego. To też dzień, w którym będziemy potrafili być nad wyraz przekonujący i przeforsować nasze zdanie.

Po południu, przed 18:00, uściśli się sekstyl Wenus w Koziorożcu z Neptunem w Rybach. Ożywi naszą wyobraźnię i poczucie piękna. Będziemy też w bardzo romantycznym nastroju, co czyni sobotni wieczór idealnym na udane randki. W ogóle będziemy wyjątkowo towarzyscy i możemy spędzić wiele „magicznych” chwil wśród miłych osób.

Wieczorem Księżyc będzie już w pustym biegu i nie będzie tworzył żadnych aspektów do planet. Lepiej więc nie zaczynać w tym czasie żadnych nowych przedsięwzięć, ale w sumie sobotni wieczór i tak temu nie sprzyja.



W niedzielę przed 5:00 rano Księżyc opuści Wagę i wkroczy do pełnego pasji Skorpiona. Przez następne dwa dni będziemy wszystko przeżywać intensywniej, a nasze emocje będą silne i niepohamowane. Miotać nami mogą namiętności. Będziemy też bardziej bezpośredni, szczerzy i wyczuleni na wszelkie przejawy „krętactwa”.

Przez cały dzień na naszym niebie nie za wiele będzie się działo. Warto zwrócić uwagę, że Merkury zmierza w kierunku kwadratury z Uranem, która uściśli się w poniedziałek, więc już w niedzielę przynieść nam może niepokój umysłowy i chaos myślowy. Trudno nam będzie znieść wszelką rutynę czy monotonię. Ciężko będzie też się porozumieć.

Późnym wieczorem, po 22:00 , Księżyc ustawi się w trygonie do Neptuna w Rybach, pobudzając naszą kreatywność i zmysł artystyczny. Będziemy też bardziej rozmarzeni i skłonni do bujania w obłokach.

Udanego weekendu!

czwartek, 28 stycznia 2016

Czwartek, 28 stycznia 2016



Jak już zapowiadałam wcześniej, w poniedziałek Merkury wyszedł z ruchu retrogradacyjnego. Zaczęliśmy więc tydzień z nową werwą, a nasze sprawy wreszcie ruszyły do przodu. Tym bardziej, że przez cały poniedziałek towarzyszył nam energetyczny wielki trygon w znakach ognistych utworzony przez Księżyc, Saturna i Urana. We wtorek Księżyc przeszedł do Panny i wzięliśmy się do pracy. Środa minęła w podobnym pracowitym nastroju, a w dodatku Księżyc tworzył harmonijne aspekty do Marsa, Merkurego i Plutona dodając nam sił, zapału, zachęcając nas do komunikacji i kontaktów z ludźmi.


Czwartek zacznie się z Księżycem w ostatnich stopniach Panny.

Po 1:00 w nocy utworzył on koniunkcję z Jowiszem w Pannie, niosąc nam, pomimo późnej pory, doskonały humor. Panna uwielbia organizować sobie zajęcia i robić plany, więc koniunkcja ta może być sygnałem jakichś dużych, poważnych planów.

Później Księżyc wejdzie już w pusty bieg i pozostanie w nim do popołudnia. Lepiej więc w czwartkowy dzień zająć się kończeniem wcześniej zaczętych spraw i nie inicjować żadnych nowych działań – sprawy rozpoczęte podczas pustego biegu Księżyca mają małe szanse na kontynuację.

Około 16:00 Księżyc opuści Pannę i wkroczy do znaku tolerancyjnej Wagi. Przez następne dwa dni będzie nam szczególnie zależało na harmonijnych relacjach z innymi ludźmi. Będziemy bardziej ugodowi niż zazwyczaj i gotowi pójść na ustępstwa. Naszą uwagę będzie przyciągało wszystko, co piękne, zajmie nas sztuka, chętnie będziemy brali udział w różnych kulturalnych rozrywkach.

Do końca dnia na naszym niebie niewiele będzie się działo, choć późnym wieczorem Księżyc szedł będzie w kierunku kwadratury z Wenus, więc może troszkę popsuć nam się humor…

Już w weekend czeka nas kolejna koniunkcja Merkurego z Plutonem – tym razem Merkury będzie już poruszał się ruchem prostym i informacje, które teraz do nas dotrą, lub odkrycie, którego dokonamy, może być rzeczywiście ważne i wnosić w nasze życie dużo intensywnych przeżyć. Miejmy więc oczy szeroko otwarte.

A na razie udanego czwartku!

niedziela, 24 stycznia 2016

Niedziela, 24 stycznia 2016



W sobotę Księżyc wędrował jeszcze przez znak rodzinnego Raka.

Przed 21:00 wieczorem opuścił Raka i wkroczył do optymistycznego Lwa. Przez następne dwa dni będziemy chcieli „błyszczeć” wśród ludzi, przyciągać uwagę, brylować w towarzystwie. Chętnie oddamy się wszelkim rozrywkom sprawiającym nam przyjemność, a także swojemu hobby, pasjom. To dobre dni na spędzanie czasu z dziećmi i wspólne zabawy. Z radością będziemy też chodzić na imprezy towarzyskie i relaksować się na różne sposoby.

Tuż przed 22:00 Wenus opuściła Strzelca i wkroczyła do znaku Koziorożca. Pozostanie w nim do 17 lutego. Nasze uczucia staną się teraz poważniejsze. Poważniej i bardziej odpowiedzialnie podchodzić będziemy do naszych związków i spraw uczuciowych. Ochłoną emocje, a my spojrzymy na życie bardziej praktycznie i „na zimno” – będziemy zastanawiać się nad korzyściami, jakie niosą nam nasze decyzje: zarówno w sferze romantycznej, jak i w dziedzinie finansów. Obudzą się też nasze ambicje finansowe, zapragniemy zarabiać pieniądze, budować lepszą materialną przyszłość. Będziemy bardziej ostrożni w uczuciach, do nowych osób podchodzili będziemy z rezerwą. Ważne stanie się dla nas poczucie kontroli nad uczuciami. Chętniej też będziemy przebywali sami.



W niedzielę przed 3:00 w nocy uściśli się opozycja Księżyca ze Słońcem w Wodniku, czyli będzie miała miejsce Pełnia we Lwie. To bardzo optymistyczna i radosna Pełnia! Lew to znak twórczości, kreatywności, romantycznych uczuć i naszych życiowych pasji. To świetny moment, by zastanowić się, w jakiej dziedzinie tak naprawdę możemy „błyszczeć”, co jest naszą pasją, co sprawia, że „w duszy nam gra”? Jeśli już to wiemy – zróbmy coś! Zróbmy krok w kierunku realizacji swoich pasji, swojej indywidualności. Pełnia ta pokazuje nam, ile szczęścia i radości niesie z sobą samorealizacja. Mówi nam również, żebyśmy nie bali się być sobą i pokazać świat swoje prawdziwe „ja”. Słońce i Księżyc podczas Pełni tworzą szeroką kwadraturę do Marsa, która wytwarza napięcie, nerwową atmosferę. Możemy napotkać sprzeciw, przeszkody, komuś może nie spodobać się to, co pokazujemy światu. Ale co z tego? Pełnia we Lwie mówi nam: odwagi! Trzeba być odważnym, by móc świecić swoim światłem!

W dzień, przed południem, Księżyc utworzy kwinkunks z Neptunem w Rybach i będziemy niezwykle podatni na nastroje – łatwo będzie np. „zarazić się” melancholią od innych osób. Postarajmy się zapewnić sobie przyjemne warunki w tym czasie, zrobić dla siebie coś miłego.

Po południu, po 17:00, uściśli się kwadratura Księżyca z Marsem w Skorpionie, przynosząc nerwową atmosferę. Może być bardziej konfliktowo, łatwo będzie się pokłócić. Warto spróbować wyładować ten nadmiar energii poprzez jakąś aktywność fizyczną, na przykład pójść pobiegać albo pojeździć z dziećmi na sankach.

Potem Księżyc wpisze się w wielki trygon w znakach ognistych z Saturnem i Uranem. Tempo życia przyspieszy, mimo że to niedzielny wieczór. Będziemy pełni energii i zapału do działania. A więc do dzieła!

Po 21:00 trygon Księżyca z Saturnem w Strzelcu sprawi, że będziemy podchodzili do życia bardziej zdroworozsądkowo. Chętnie zajmiemy się teraz jakimiś sprawami praktycznymi, wymagającymi skupienia i pracy.

Około północy uściśli się jeszcze kwinkunks Księżyca z retrogradującym Merkurym w Koziorożcu, który poskutkować może jakimś nieporozumieniem lub zakłóceniem komunikacji. Ale to już „ostatnie podrygi” retrogradacji! W poniedziałek Merkury wychodzi z ruchu pozornie wstecznego i wreszcie nasze sprawy ruszą do przodu! Uff, przetrwaliśmy…

Udanego weekendu!

piątek, 22 stycznia 2016

Piątek, 22 stycznia 2016



W piątek Księżyc przemierza znak rodzinnego Raka.

Około 5:00 rano uściśli się trygon Księżyca z Neptunem w Rybach, część wielkiego trygonu w znakach wodnych, w który wpisuje się dziś Księżyc. Wielki trygon pobudzi naszą kreatywność, przyniesie inspirację, a także sprawi, że będziemy bardziej wrażliwi na uczucia innych. Trygon Księżyca z Neptunem zachęci nas do pomagania innym, wyciągania pomocnej dłoni, oddawania się działalności charytatywnej.

Po 8:00 rano Księżyc utworzy trygon z Marsem w Skorpionie. Doda nam energii, sprawi, że pełni werwy wstaniemy do swoich codziennych zajęć. I bez kawy będziemy dziś obudzeni!

Około 11:00 retrogradujący Merkury w Koziorożcu utworzy koniunkcję z Plutonem. Na cały dzień przyniesie nam przenikliwość umysłu, skłonność do drążenia tematu, wnikania i wyjaśniania wszelkich wątpliwości. Jako jednak, że Merkury jest w ruchu pozornie wstecznym, możemy być też zbyt podejrzliwi, doszukiwać się we wszystkim drugiego dna, nawet tam, gdzie go nie ma. Koniunkcja taka sprzyja odkrywaniu różnych głęboko ukrytych prawd oraz tajemnic, którymi ktoś niekoniecznie chciał się z nami podzielić…

Po południu, po 14:00, warto sobie znaleźć cichy kącik, w którym będziemy mogli odizolować się od otoczenia i poświęcić trochę czasu na refleksję lub choćby wyciszenie. Księżyc ustawi się w kwinkunksie do Saturna w Strzelcu, co zachęci nas do przebywania w samotności.

Po 18:00 wieczorem opozycja Księżyca z Merkurym w Koziorożcu, a chwilę później z Plutonem w tym samym znaku, wyzwoli w nas skrywane dotąd emocje. Będziemy mówić, co nam ślina na język przyniesie i możemy powiedzieć o kilka słów za dużo… Lepiej trzymać nerwy na wodzy i uważać, by nie wygadać jakiejś tajemnicy. Możemy też zbyt łatwo powiedzieć teraz w złości komuś coś przykrego.

Po 20:00 kwadratura Księżyca z Uranem w Baranie sugeruje nerwowość i skłonność do impulsywnych, nieprzemyślanych reakcji. Będziemy złościć się na wszelkie próby narzucania nam jakichkolwiek ograniczeń. Nie będziemy chcieli respektować zasad i tradycji.

W takim nastroju zakończy się dzień. Już jutro czeka nas przejście Wenus do znaku Koziorożca. Nasze uczucia staną się poważniejsze, będziemy zastanawiali się nad przyszłością naszych relacji i nad tym, co tak naprawdę jest ile warte w naszym życiu. Będziemy próbowali kontrolować swoje uczucia. Obudzą się ambicje finansowe.

A na razie udanego piątku!

czwartek, 21 stycznia 2016

Czwartek, 21 stycznia 2016



W środę Księżyc wędrował przez znak komunikatywnych Bliźniąt. Towarzyszyć nam mogło sporo napięcia, bo przez większość dnia wpisywał się on w T-kwadrat z Saturnem i Jowiszem. Późnym popołudniem Słońce przeszło do znaku Wodnika, rozpoczynając pełnię zimy. Jednocześnie jednak zaczynamy powoli wydobywać się z zimowego marazmu - Wodnik to znak powietrzny, pobudza naszą inteligencję, zachęca nas do kontaktów społecznych, do wychodzenia „do ludzi”. Będziemy chcieli być oryginalni, możemy mieć wiele nowatorskich pomysłów i na każdym kroku zaznaczać będziemy naszą niezależność oraz bunt przeciwko utartym zwyczajom i zasadom. Wieczorem Merkury w retrogradacji utworzył kwadraturę do Urana, co mogło sprawić, że trudno nam było zebrać myśli. Mogliśmy mieć wiele pomysłów na raz, być za bardzo rozgadani. Mogły też pojawić się jakieś niespodziewane informacje wprowadzające zamęt w nasze życie.



Czwartek zacznie się z Księżycem wciąż w Bliźniętach.

Po 2:00 w nocy uściśli się kwadratura Księżyca z Jowiszem w Pannie. Przyniesie nam skłonność do przesady, zwłaszcza do przesadnego gadulstwa i „rozbiegania się” myśli. Zbyt wiele rzeczy na raz może wymagać naszej uwagi.

Około 9:00 rano Księżyc utworzy opozycję z Wenus w Strzelcu, przez co możemy wstać w nienajlepszym humorze. Będziemy mieli wrażenie, że nikt nas nie lubi, możemy czuć się osamotnieni, a kiedy ktoś na nas krzywo spojrzy, będziemy mieli wrażenie, że cały świat jest przeciwko nam. Na szczęście to krótkotrwały tranzyt.

Potem Księżyc wejdzie już w pusty bieg i przez cały ranek nie będzie tworzył aspektów do planet. Lepiej w tym czasie nie zaczynać nic nowego, a skoncentrować się na kończeniu wcześniejszych zadań i projektów.

Po południu, po 14:00 Księżyc opuści Bliźnięta i wkroczy do znaku rodzinnego Raka. Przez następne dwa dni będziemy chętniej przebywali w domu, z bliskimi. Będziemy też bardziej emocjonalni i szczególnie dbać będziemy o zapewnienie sobie i rodzinie poczucia bezpieczeństwa. Chętnie w tym czasie wspominać będziemy dawne lata, oglądać stare zdjęcia.

Po 16:00 Księżyc ustawi się w kwinkunksie do Słońca w Wodniku, co może wprowadzić trochę frustracji. To jednak również sygnał, że już tylko dwie i pół doby do Pełni Księżyca we Lwie. To będzie Pełnia samoekspresji, kreatywności i odkrywania swojej wewnętrznej odwagi i siły. Jako że tworzy kwadraturę z Marsem, może być wysoce energetyczna!

Późnym wieczorem Księżyc zacznie się wpisywać w wielki trygon w znakach wodnych z Marsem i Neptunem. Taki wielki trygon wskazuje na przypływ energii twórczej, wzrost kreatywności. Pobudzi też naszą wrażliwość i emocjonalność, empatię, zachęci nas do pomagania innym.

W takim nastroju zakończy się czwartek. W piątek czeka nas koniunkcja retrogradującego Merkurego z Plutonem – nasz umysł będzie silnie pobudzony i możemy odkryć jakieś dotąd ukryte fakty i prawdy. Wszystkie rozmowy będą „intensywne”, dotrzemy do głębokich emocji i ukrytych motywów.

A tymczasem udanego czwartku!