Baner Znajdki

piątek, 31 lipca 2015

Piątek, 31 lipca 2015



Piątek zaczyna się z Księżycem w znaku oryginalnego, ekscentrycznego Wodnika.

Przez cały ranek budowała się będzie atmosfera oczekiwania na kulminację – dzisiejszą Pełnię. Wreszcie przed 13:00 po południu Księżyc ustawi się w opozycji do Słońca we Lwie i będzie miała miejsce Pełnia w Wodniku. Przyniesie ona niespodzianki, nagłe zmiany. Ale nie tylko. Dzięki dzisiejszej Pełni uda nam się też dostrzec, jak nasze indywidualne działanie, nasz własny wkład, wpłynął do dobro ogółu, wspomógł całą naszą społeczność, czy zainspirował członków jakiejś grupy, do której należymy. To będzie bardzo optymistyczne spostrzeżenie! Będziemy szczęśliwi, że dzięki nam świat staje się lepszym miejscem. Będziemy też szczęśliwi ze wspólnego działania, z tego, że inni poszli w nasze ślady, że razem możemy więcej. Bo ta Pełnia to Pełnia niespodziewanych zmian, a najwięcej możemy zmienić wspólnie. Mogą też dziś czekać nas jakieś olśnienia, przebłyski geniuszu, niezwykłe pomysły. Władca Wodnika – Uran – obecnie porusza się ruchem pozornie wstecznym i może skutkować takimi przebłyskami. Jedynym aspektem oddziałującym na Słońce i Księżyc podczas tej Pełni będzie kwinkunks Słońca z Neptunem w Rybach, który może sugerować, że pomimo licznych pomysłów i olśnień, może być nam ciężko je urzeczywistnić, faktycznie wykonać nowe plany. Pobudzenie umysłowe może nam dziś utrudnić koncentrację.

Jakiś czas po Pełni, po godzinie 18:00, retrogradująca Wenus cofnie się z powrotem do znaku Lwa. Ponieważ znak Lwa związany jest z romantycznymi porywami serca, z miłością i wszelkimi ciepłymi uczuciami, retrogradacja Wenus przez ten znak może rozpocząć okres „powrotów” do naszego życia osób, z którymi kiedyś w przeszłości byliśmy związani uczuciowo. Prawdopodobnie w większości przypadków taki powrót sprawi, że zaczniemy się zastanawiać co w takiej osobie kiedyś widzieliśmy, albo takie spotkanie pomoże nam całkowicie wyleczyć się z jakichś dawnych przywiązań czy sentymentów. Ale będą też tacy, u których retrogradacja Wenus spowoduje decyzję o powrocie do kogoś, z kim kiedyś się rozstali. Związki zaczęte w czasie ruchu pozornie wstecznego Wenus nie mają zbyt dużych szans na przetrwanie, ale jeśli naprawdę nam zależy, to czemu by nie spróbować? Wenus we Lwie przyniesie też ożywienie uczuciowe - możemy poznać jakąś nową osobę, do której nasze serce zabije mocniej. Pamiętajmy tylko, że teraz nie oceniamy tej osoby „trzeźwo” i że po zakończeniu retrogradacji, może się ona okazać zupełnie inna, niż nam się wydawało. Znak Lwa to też symbol indywidualności, radości życia i samoekspresji, kreatywności. Podczas retrogradacji możemy zastanawiać się nad tymi wszystkimi aspektami naszego życia. Czy mamy dość odwagi, by pokazywać światu naszą indywidualność, by w sposób wolny i nieskrępowany wyrażać siebie? Przed nami jeszcze półtora miesiąca takiej energii.

Do wieczora na naszym niebie już nic konkretnego nie będzie się działo. W sobotę uściśli się kwinkunks Słońca z Neptunem utrudniając nam koncentrację i podejmowanie „trzeźwych” decyzji. Wiele osób może dosłownie mieć problem z trzeźwością. Nie przesadzajmy z trunkami.

A tymczasem udanego piątku i szczęśliwej Pełni!

czwartek, 30 lipca 2015

Czwartek, 30 lipca 2015



W czwartek Księżyc dalej przemierza znak Koziorożca i wpisuje się w napięciową formację T-kwadrat z Uranem i Marsem.

Przed 8:00 rano uściśli się kwadratura Księżyca z Uranem w Baranie, zachęcając nas do buntu, zaznaczania naszej niezależności i oryginalności. Możemy mieć skłonność do podejmowania nieprzemyślanych, impulsywnych decyzji, do narażania się na niepotrzebne ryzyko.

Wczesnym popołudniem, przed 14:00, czeka nas z kolei opozycja Księżyca z Marsem w Raku, która wprowadzi nerwowość, skłonność do irytacji, zachęci nas do kłótni i konfliktów. Możliwe spięcia ze wszystkimi wokół, szczególnie w pracy trudno będzie wytrzymać czyjeś zachowanie i możemy niespodziewanie wybuchnąć. Uważajmy, żeby potem nie żałować… Spróbujmy nadmiar energii wydatkować konstruktywnie, ale uważajmy podczas wysiłku, ruchu, czy sportu, żeby nie naciągnąć sobie jakiegoś ścięgna albo nie zrobić sobie innej krzywdy.

Potem ta bardzo nerwowa energia zacznie już się „rozchodzić”. Wieczorem, przed 20:00, Księżyc utworzy kwinkunks z Jowiszem we Lwie, co da nam skłonność do przesady. Możemy być nadmiernie surowi, zbyt poważni, zamęczać się swoją obowiązkowością. Pamiętajmy, że warto trochę „wyluzować”.

Przed 21:00 Księżyc ustawi się w sekstylu do Saturna w Skorpionie, przynosząc nam wyciszenie, więcej zdrowego rozsądku i spokoju. Zajmiemy się swoimi sprawami. Ktoś starszy, będący dla nas autorytetem, może teraz służyć nam dobrą radą.

Przed północą Księżyc opuści Koziorożca i wejdzie do znaku Wodnika, poprawiając nam nastrój. Przez następne dwa dni będziemy więcej czasu spędzać z przyjaciółmi albo działać na rzecz organizacji, czy społeczności, do których należymy. Możemy mieć sporo nowych innowacyjnych pomysłów – warto je sobie zapisywać. Ważne staną się zagadnienia związane z wolnością osobistą, z niezależnością oraz oryginalnością.

Również przed północą Księżyc utworzy kwinkunks z Wenus w retrogradacji w znaku Panny. Czeka nas frustracja uczuciowa, nie będziemy wiedzieli, co tak naprawdę czujemy, emocje zagłuszać mogą głos serca.

W takim nastroju zakończy się dzień. Już jutro czeka nas powrót Wenus do znaku Lwa. Możliwe, że teraz zacznie się czas analizowania, co tak naprawdę sprawia nam przyjemność, co jest dla nas dobrą zabawą, co daje nam radość. Różne sytuacje mogą też kazać nam zastanowić się nad kwestiami dumy, honoru, godności osobistej. Niektórzy mogą zachowywać się bardziej egoistycznie niż zwykle, inni będą mieli skłonność do dramatyzowania i robienia scen. Przemyślimy ponownie sposób naszej ekspresji, może wrócimy do jakichś dawnych pomysłów?

A tymczasem spokojnego czwartku!

środa, 29 lipca 2015

Środa, 29 lipca 2015



W środę Księżyc przemierza znak poważnego Koziorożca.

Przed 7:00 rano ustawi się on w kwinkunksie do Słońca we Lwie, sprawiając, że możemy być trochę „nie w sosie”. Kwinkunks to też sygnał, że już tylko dwie i pół doby zostało do Pełni w Wodniku. To będzie bardzo ciekawa Pełnia, rozgrywająca się w samym centrum niezwykle ważnych wydarzeń astrologicznych, sygnalizująca czas pierwszych zbiorów plonów, czyli czas pogańskiego święta Lammas. Wydarzenia związane z tą Pełnią pokażą nam, jaki wpływ nasze działania wywierają na grupy, do których przynależymy. Jak oddziałujemy na naszą społeczność? Jaki wkład wnosimy do organizacji, w których działamy? I wreszcie: co możemy wnieść w rozwój całej ludzkości? Znak Wodnika związany jest właśnie z przyjaciółmi, grupami, do jakich należymy, a poczuciem przynależności do jakiejś większej całości. Jako że Pełnia to czas spełnienia, kumulacji, teraz mogą objawić się nam różne zmiany i nowe okoliczności. Nie obawiajmy się ich, przyjmijmy je z radością, odrzucając to, co przestarzałe i nieaktualne. Więcej na temat tej Pełni napiszę w kolejnych dniach.

Tymczasem dziś, po 12:00 w południe, Księżyc utworzy sekstyl z Neptunem w Rybach, budząc naszą wrażliwość i empatię. Zapragniemy teraz komuś pomóc, wesprzeć kogoś chociażby radą.

Wieczorem, przed 19:00, Księżyc ustawi się w kwinkunksie do Merkurego we Lwie i mogą nam się przydarzyć różne opóźnienia oraz nieporozumienia. Możliwe również, że zawiedzie nas teraz sprzęt elektroniczny, coś nie zadziała tak, jak powinno.

Przed 21:00 koniunkcja Księżyca z Plutonem w Koziorożcu wyzwoli w nas silne emocje. Jeśli chcemy szczerze porozmawiać z kimś bliskim, to teraz może być moment na prawdziwe głębokie zrozumienie. Tym aspektem jednak Księżyc zacznie wpisywać się w T-kwadrat z Marsem i Uranem, który już jutro towarzyszył nam będzie na niebie, prowokując spięcia i niosąc sporo stresu.

A na razie udanej środy!

wtorek, 28 lipca 2015

Wtorek, 28 lipca 2015



We wtorek Księżyc wciąż tranzytuje znak spontanicznego Strzelca.

Po północy Księżyc wpisze się w wielki trygon w znakach ognistych na naszym niebie z Jowiszem i Uranem. Na cały dzisiejszy dzień doda on nam energii, zapału do działania i przyspieszy wydarzenia. Wiele spraw powinno nam się dziś udawać, może zrealizujemy jakieś ciekawe, odkrywcze pomysły, spełnimy jakieś marzenia?

Po 1:00 w nocy Merkury we Lwie utworzy kwinkunks z Neptunem w Rybach, na większą część dzisiejszego dnia niosąc nam trudności z podejmowaniem decyzji. Nie będziemy niczego pewni, a fakty będą niejasne albo wręcz sprzeczne. Poza tym myślenie może dziś być znacznie utrudnione – nasze myśli będą błądzić, niektórzy chodzić będą z głową w chmurach. Jak zawsze w takich sytuacjach uważajmy na drodze.

Około 4:00 nad ranem uściśli się trygon Księżyca z Uranem w Baranie, który przyniesie podekscytowanie oraz napływ interesujących inspiracji. Śpiącym może się przyśnić jakiś genialny pomysł, a tym, którzy rano wstają, od świtu udzieli się nastrój podniecenia i ożywienie umysłu. Będziemy chcieli opowiadać innym o naszych odkryciach i przemyśleniach!

Po 7:00 rano Księżyc utworzy kwinkunks do Marsa w Raku, co spowoduje trochę frustracji: ktoś pokrzyżuje nam teraz plany, zrobi coś, co utrudni nam działanie. Możemy łatwo się zirytować, szczególnie uważajmy więc za kierownicą, jadąc do pracy!

Po południu, przed 16:00, uściśli się drugi aspekt wielkiego trygonu – trygon Księżyca z Jowiszem we Lwie. Przyniesie nam przypływ optymizmu. Zapragniemy przebywać teraz wśród ludzi, spędzać czas z przyjaciółmi, dobrze się bawić, oddać się jakimś kulturalnym rozrywkom. Nawet jeśli o tej porze będziemy jeszcze w pracy, to i tak atmosfera zrobi się bardzo sympatyczna i towarzyska.

Przed 21:00 wieczorem Księżyc opuści Strzelca i wkroczy do znaku poważnego Koziorożca. Od razu możemy poczuć lekki spadek humoru. Przez następne dwa dni, gdy Księżyc przebywał będzie w tym znaku, spodziewać się możemy poważniejszej atmosfery. Będziemy podchodzili do życia bardziej odpowiedzialnie i rozsądnie. Obudzą się nasze ambicje zawodowe, chętnie weźmiemy się za swoje obowiązki, skoncentrujemy się na pracy.

Przed 22:00 Księżyc utworzy trygon do retrogradującej Wenus w Pannie, przynosząc całkiem harmonijne kontakty z otoczeniem i spokój ducha. To dobry wieczór na spotkanie ze znajomymi z pracy. Trygon może nawet pomóc nam lepiej zrozumieć niektóre relacje i spojrzeć na nie świeżym okiem.

Udanego wtorku!

poniedziałek, 27 lipca 2015

Poniedziałek, 27 lipca 2015



W poniedziałek Księżyc przemierza znak lubiącego przygody Strzelca.

Po 4:00 nad ranem utworzy on trygon z Merkurym we Lwie, ożywiając umysł. Jako że większość z nas będzie jeszcze w tym czasie spała, mogą przyśnić nam się żywe, interesujące sny. Ci, którzy w tym czasie nie będą spali, zapragną rozmawiać, komunikować się, przekazywać informacje, czy chociaż czytać nowe wiadomości w Internecie.

Przed 8:00 rano czeka nas kwadratura Księżyca z Neptunem w Rybach. Będziemy bardzo podatni na oszustwa, kłamstwa, łatwo damy się komuś nabrać. Nie wierzmy we wszystko, co teraz usłyszymy. Poza tym możemy być śpiący, zagubieni i średnio przytomni. Nieprzyjemnie będzie się dziś rano wstawało…

Potem do końca dnia na naszym niebie już niewiele będzie się działo. Energia kwadratury się rozejdzie, a im bliżej wieczora, tym bardziej będziemy się zbliżać w kierunku trygona Księżyca z Uranem, który przyniesie podekscytowanie, ciekawe pomysły i chęć dzielenia się nimi z innymi ludźmi. Aspekt jednak uściśli się dopiero po północy.

A już we wtorek będzie miał miejsce kwinkunks Merkurego z Neptunem, który sygnalizuje, że będziemy bujać w chmurach i marzyć na jawie. To nie będzie dobry dzień na podejmowanie ważnych decyzji czy sprawną komunikację – będziemy się wahali, nie będziemy pewni swoich wyborów. Najprawdopodobniej niskie ciśnienie atmosferyczne przyniesie dzień takiego „rozlazłego” samopoczucia…

Tymczasem udanego poniedziałku!