Baner Znajdki

sobota, 29 listopada 2014

Sobota, 29 listopada 2014



Sobota zacznie się z Księżycem w znaku wrażliwych i emocjonalnych Ryb.

Przed 2:00 w nocy utworzy on kwadraturę z Merkurym w Strzelcu. Wszystkim, którzy nie będą w tym czasie spali, przyniesie nieporozumienia i kłótliwy nastrój. Trudno będzie się z kimkolwiek dogadać. Jeżeli wybraliśmy się na imprezę czy jakieś przyjęcie, które przeciągnie się w noc, może się ono zakończyć niezbyt przyjemnie…

Po 7:00 rano Księżyc ustawi się w koniunkcji z Neptunem w Rybach. Nastrój będzie dosyć senny, za oknem może się zrobić mglisto. Emocje będą teraz bardzo ożywione, będziemy niezwykle wrażliwi na uczucia innych, bardzo podatni na nastroje w naszym otoczeniu. Możemy zapragnąć zaangażować się w jakąś akcję charytatywną, w pomoc potrzebującym (pamiętajmy również o bezdomnych zwierzakach! Schroniska zbierają teraz ciepłe rzeczy na zimę: kołdry, koce, ręczniki, wykładziny – wszystko, co może pomóc w ocieplaniu bud. Może ktoś z Was może w ten sposób pomóc lokalnemu schronisku?).

Około 11:00 czeka nas pierwsza kwadrakwadratura Księżyca ze Słońcem w Strzelcu. To nieco nerwowy czas, stosunki z otoczeniem mogą być teraz nienajlepsze. Szczególnie na linii damsko-męskiej możemy spodziewać się różnych spięć. Ponieważ będziemy wyjątkowo wrażliwi, ktoś może łatwo zranić nasze uczucia.

Po południu napięcie wreszcie zacznie się rozładowywać. Wieczorem, około 19:00, Księżyc ustawi się w sekstylu do Plutona w Koziorożcu. Doda nam pewności siebie, siły przekonywania innych do naszych racji. Jeżeli szukamy sposobu, by nakłonić kogoś do realizacji naszych pomysłów, spróbujmy z nim teraz porozmawiać - warto odwoływać się do emocji. Unikajmy jednak manipulacji. Aspekt sprzyja też imprezom andrzejkowym, bo Pluton to planeta karmiczna, która ułatwi nam odczytanie naszego przeznaczenia podczas wszelkich wróżb andrzejkowych, np. lania wosku. 



W niedzielę, przed 4:00, jeszcze jedna, ostatnia już kwadratura Księżyca do planet w Strzelcu – tym razem do Wenus. Większość z nas będzie pewnie w tym czasie spała, mogą więc przyśnić nam się nieprzyjemne, smutne sny. Kwadratura z Wenus sprawia, że możemy czuć się niekochani, osamotnieni, odrzuceni przez otoczenie. To tylko wrażenie, ale może skutecznie popsuć nam humor.

Po południu, po 13:00, kwinkunks Księżyca z Jowiszem we Lwie przyniesie skłonność do przesady. Nasze współczucie dla innych, empatia, może być nie do pogodzenia z potrzebą zapewnienia sobie przyjemności, dobrej zabawy. Możemy czuć się rozdarci między np. chęcią zaangażowania się w pomoc komuś, a ochotą na spędzenie czasu na odpoczynku i zabawie. Trudności z podjęciem decyzji będą nas frustrować.

Wieczorem, przed 21:00, poczujemy przypływ energii, gdy Księżyc utworzy sekstyl z Marsem w Koziorożcu. Chętnie wyjdziemy na wieczorny spacer, pójdziemy pobiegać albo weźmiemy się za jakieś prace domowe. Mars może też dodać nam energii do działań artystycznych, pobudzić kreatywność.

Przed 22:00 trygon Księżyca z Saturnem w Skorpionie doda nam jeszcze więcej obowiązkowości i ochoty na pracę. Pozałatwiamy teraz wszystkie zaległe domowe sprawy, przygotujemy się do nowego tygodnia – wszystko powinno być „tip-top”.

W takiej atmosferze zakończy się niedziela. Już w poniedziałek czeka nas kwadratura Merkurego z Neptunem, która utrudni nam logiczne, rozsądne myślenie. Będziemy rozkojarzeni, zapominalscy, trudno będzie trzeźwo ocenić sytuację. Jest to więc nienajlepszy czas na zdawanie egzaminów, podpisywanie umów, itp. Lepiej też nie wierzyć we wszystko, co usłyszymy – ludzie będą szczególnie skłonni do ubarwiania prawdy, a niektórzy po prostu do oszukiwania. Aspekt sprzyja natomiast poetom, pisarzom: wenę artystyczną będzie łatwo wyrazić słowami. Również w poniedziałek sekstyl Marsa z Saturnem pozwoli nam skutecznie działać. Weźmiemy się do pracy z energią i skutki będą od razu widoczne. Zobaczymy, że ciężka praca popłaca.

A na razie życzę udanego weekendu!



PS. Zdradzę, że szykuję dla Was coś specjalnego: ekstra prognozę na grudzień! Miesiąc ten będzie obfitował w ważne wydarzenia astrologiczne, a chyba najważniejsze z nich, to kolejne, szóste już, uściślenie się kwadratury Uran-Pluton, która „wisi” nad światem od 2012 roku. Jeśli chcecie wiedzieć, czego się spodziewać, jak zapowiadają się przygotowania do Świąt oraz same Święta i Sylwester oraz jak poszczególne tranzyty będą wpływać na każdego z nas, w zależności od „obsadzenia” znaków zodiaku w naszym horoskopie, czytajcie koniecznie Dziennik Astrologiczny w poniedziałek. Mam nadzieję, że do tej pory zdążę i będzie można zamówić sobie bardzo przydatną 30-dniową prognozę, która pomoże nam przetrwać świąteczne zamieszanie. Zapraszam po weekendzie!    

piątek, 28 listopada 2014

Piątek, 28 listopada 2014



W piątek Księżyc nadal przemierza znak humanitarnego Wodnika.

Przed 4:00 nad ranem Merkury opuści Skorpiona i wkroczy do znaku Strzelca. Zaczniemy myśleć bardziej optymistycznie i z nadzieją patrzeć w przyszłość. Merkury dołączy w tym znaku do Słońca i Wenus. Od rana poczujemy, że nasze myśli są „lżejsze”. Nabierzemy ochoty na poszerzanie swoich horyzontów, czerpanie wiedzy ze wszystkiego wokół. W komunikacji będziemy bardziej spontaniczni, otwarci na innych ludzi. Może być nam trochę trudniej zorganizować nasze działania i będziemy mieć tendencję do łapania wielu srok za ogon, ale to dlatego, że wszystko jest takie interesujące i mamy mnóstwo energii! Czas z Merkurym w Strzelcu sprzyja też podróżom, wędrówkom i poszukiwaniom. Planeta pozostanie w tym znaku do 17 grudnia.

Po 10:00 rano Księżyc utworzy opozycję z Jowiszem we Lwie. Możemy być ekscentryczni aż do przesady i na każdym kroku podkreślać swoją niezależność. Uważajmy, by komuś bliskiemu nie zrobić tym przykrości. W ogóle nasza skłonność do przesady może nas w pierwszej połowie dnia wpędzić w różne tarapaty.

Wczesnym wieczorem, po 18:00, uściśli się kwadratura Księżyca z Saturnem w Skorpionie. Przyniesie obniżenie nastroju i nienajlepsze kontakty z otoczeniem. Możemy teraz napotkać jakiś problem, z którym będziemy musieli się zmierzyć. Może być niezbyt przyjemnie.

Potem Księżyc wejdzie już w pusty bieg i nie będzie tworzył żadnych aspektów do planet, aż do końca swojego pobytu w Wodniku. Zapowiada się dość leniwy wieczór, choć będzie nam towarzyszyło jeszcze sporo napięciowej energii ze wcześniejszych tranzytów.

Około 23:00 Księżyc opuści Wodnika i wkroczy do znaku uduchowionych Ryb. Przez następne dwa dni będziemy bardziej emocjonalni i wrażliwi. Obudzi się w nas empatia dla wszystkiego, co żyje. Będziemy chcieli pomagać osobom w potrzebie. Skoncentrujemy się na sprawach nie z tego świata, na rozwoju duchowym, na modlitwie, medytacji. U artystów obudzić się może wena twórcza, będą wyjątkowo kreatywni. Jak zawsze, gdy mamy do czynienia z Rybami, będziemy mieć nieco lepszy kontakt z innymi wymiarami rzeczywistości, z magiczną stroną życia. Zapowiadają się fantastyczne Andrzejki!

Udanego piątku!

czwartek, 27 listopada 2014

Czwartek, 27 listopada 2014



W czwartek Księżyc tranzytuje znak ekscentrycznego Wodnika.

Tuż po 1:00 w nocy uściślił się trygon pomiędzy Wenus w Strzelcu a Uranem w Baranie. Będzie on na nas oddziaływał przez cały dzisiejszy dzień. Z radością będziemy dziś przyjmować wszelkie zmiany. Możliwe nowe uczucia, zmiany uczuć – podobać nam się może wszystko, co niezwykłe, oryginalne, nietypowe. Również pieniądze możemy chcieć dziś wydać na coś zupełnie szalonego i ekscentrycznego.

Po 4:00 nad ranem Księżyc utworzy sekstyl ze Słońcem w Strzelcu niosąc miłą atmosferę i harmonijne kontakty z otoczeniem. Jako że większość z nas będzie w tym czasie jeszcze spała, przyśni nam się coś przyjemnego.

Po 5:00 uściśli się zapowiadana wczoraj kwadratura Słońca w Strzelcu z Neptunem w Rybach. Na cały dzień przyniesie nam rozkojarzenie, zapominalskość i skłonność do myślenia o niebieskich migdałach. Trudno będzie skoncentrować się na pracy, myśleć logicznie. Lepiej więc unikać podejmowania ważnych decyzji, podpisywania istotnych dokumentów. Uważajmy też na oszustów i naciągaczy. To natomiast świetny czas by zająć się sztuką i duchowością oraz wszelkimi dziedzinami neptunicznymi.

Przez większość dnia pozostaniemy pod wpływem takiej energii. Późnym popołudniem, przed 18:00, Księżyc ustawi się w sekstylu do Urana w Baranie, niosąc nam niezwykłe pomysły, inspiracje. Możemy spotkać jakichś dawno niewidzianych znajomych albo poznać nowe ciekawe osoby.

Przed 20:00 sekstyl Księżyca z Wenus w Strzelcu sprawi, że chętnie przebywać będziemy w towarzystwie. Warto więc spotkać się z rodziną albo z przyjaciółmi, relacje z otoczeniem będą teraz bardzo harmonijne. Może być to też miły wieczór na randkę.

A już jutro Merkury opuści Skorpiona. Coraz mniej energii tego znaku będzie nam towarzyszyło w codziennych zmaganiach, co odczujemy jako ulgę. W Strzelcu jest już Słońce i Wenus, więc zrobiła się lżejsza, przyjemniejsza atmosfera, a teraz jeszcze Merkury zmieni nasz sposób komunikowania się i myślenia. Wreszcie opuścimy skorpionową głębię i wyjdziemy na brzeg – spojrzymy na świat bardziej optymistycznie i wyruszymy na spontaniczne poszukiwania radości. Zapowiada się całkiem fajny początek grudnia.

Tymczasem udanego czwartku!



PS. Pamiętajcie proszę o aukcjach z naszymi jubileuszowymi ręcznie malowanymi ekotorbami. Byk i Bliźnięta czekają na Was jeszcze pod adresem:

http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=1111817   

Zachęcam do licytowania!
 

środa, 26 listopada 2014

Środa, 26 listopada 2014



W środę Księżyc przemierza dalej znak poważnego Koziorożca.

Po 3:00 w nocy uściśliła się koniunkcja Merkurego z Saturnem w Skorpionie, o której wspominałam już wczoraj. Będzie ona na nas oddziaływać jeszcze przez cały dzisiejszy dzień. Będziemy myśleli dziś w sposób praktyczny i rozsądny, łatwo będzie się skoncentrować. To dobry moment na poważne rozmowy, negocjacje biznesowe, załatwianie spraw urzędowych. Warto podpisywać teraz istotne kontrakty i umowy. Niektórzy mogą mieć ochotę na przebywanie w samotności, wyizolowanie się od otoczenia, żeby móc w spokoju i ciszy zająć się pracą.

Przed 8:00 rano Księżyc utworzy kwinkunks z Jowiszem we Lwie. Od rana możemy mieć skłonność do przesady, szczególnie do przesadnej powagi i dyscypliny. Radosny Jowisz zachęca nas do lżejszego traktowania obowiązków, ale Księżyc w Koziorożcu na pewno na to nie pozwoli.

Około 9:00 Księżyc ustawi się w koniunkcji z Marsem w Koziorożcu. Będziemy mieli więcej energii i zapału do działania, do wysiłku. Mars ożywi nasze emocje, a jeśli coś pójdzie nie po naszej myśli, możemy być skłonni do irytacji i nerwowych reakcji.

Przed 10:00 Wenus w Strzelcu utworzy półsekstyl z Plutonem w Koziorożcu. To dość słaby aspekt, niemniej może dziś przynieść zdarzenia związane z kwestią kontaktów Wenus-Pluton: spotkania osób, z którymi łączą nas jakieś karmiczne więzi, ale i fajne drobne okazje finansowe.

Po południu, po 15:00, sekstyl Księżyca z Saturnem w Skorpionie pogłębi atmosferę powagi i pracowitości. Zajmą nas teraz sprawy praktyczne, wykonywanie zajęć, które do tej pory zostawialiśmy na później.

Przed 17:00 Księżyc utworzy sekstyl z Merkurym w Skorpionie, ożywiając komunikację międzyludzką, zachęcając nas do wymiany myśli, do rozmów, dyskusji, pisania i przemieszczania się. Wiele osób będzie teraz prowadzić długie rozmowy telefoniczne.

Potem na parę godzin Księżyc wejdzie w pusty bieg, aż wieczorem, po 20:00, opuści Koziorożca i wkroczy do znaku humanitarnego Wodnika. Przez następne dwa dni będziemy chętnie przebywać wśród ludzi, podejmować współpracę, wcielać w życie nasze oryginalne pomysły. Niektórzy mogą nabrać ochoty na buntowanie się przeciwko tradycji czy istniejącym zwyczajom. Będziemy zachowywali się nieco bardziej ekscentrycznie niż zazwyczaj.

W takiej atmosferze zakończy się dzień. A już jutro czekają nas dwa ciekawe tranzyty: trygon Wenus z Uranem, który ożywi nasze uczucia i zachęci nas do podążania za wszystkim, co nieznane, oryginalne i nowe oraz kwadratura Słońca z Neptunem, która przyniesie nam rozkojarzenie, iluzje, trudności ze zdroworozsądkowym myśleniem. Te dwa aspekty razem to trochę niebezpieczna mieszanka dla związków, ale też i dla naszych finansów…

Tymczasem udanej środy!



PS. A dziś zapraszam na licytację trzeciej z serii naszych jubileuszowych ręcznie malowanych toreb: BLIŹNIĄT. To naprawdę ładna rzecz, a już niedługo Mikołajki. Na prezent będzie jak znalazł!


Nie zapominajcie też i pozostałych aukcjach – rękodzieła Mishki cały czas czekają na nabywców:

http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=1111817