Sobota, 28 lutego 2015

Sobota rozpocznie się z Księżycem w znaku sentymentalnego Raka.

Przed 2:00 w nocy utworzy on kwadraturę do Marsa w Baranie, niosąc nerwową atmosferę. Jeśli nie będziemy w tym czasie spać, możemy łatwo wpaść w irytację, pokłócić się z kimś, działać impulsywnie. Będzie też trudno zasnąć.

Około 4:00 nad ranem sytuację załagodzi trygon Księżyca z Neptunem w Rybach. Przyniesie piękne, wzruszające sny, pobudzi naszą wrażliwość i empatię.

Po 7:00 rano Księżyc ustawi się w kwadraturze do Wenus w Baranie. Trochę popsuje nam nastrój. Możemy się poczuć nielubiani, odtrąceni, osamotnieni. Będziemy przewrażliwieni na swoim punkcie – byle uwaga czy czyjeś krzywe spojrzenie spowoduje, że możemy mieć kiepskie samopoczucie.

Na szczęście nie na długo. Tuż przed 8:00 Księżyc utworzy trygon ze Słońcem w Rybach, który pozytywnie wpłynie na nasze relacje z otoczeniem, ułatwi kontakty z ludźmi. Ranek powinien więc być już bardziej towarzyski i przyjemniejszy.

Po południu, po 13:00, kwinkunks Księżyca z Merkurym w Wodniku zakłóci komunikację. Możliwe jakieś drobne nieporozumienia albo awarie sprzętów elektronicznych, np. zakłócenia w telefonie. Jeśli gdzieś się teraz będziemy wybierali, najprawdopodobniej się spóźnimy.

Przed 18:00 wieczorem Księżyc ustawi się w kwadraturze do Urana w Baranie i zacznie się mniej przyjemna część soboty. Może być nerwowo i konfliktowo. Czekają nas niesnaski rodzinne, bunt dzieci, spięcia z bliskimi nam osobami.

Godzinę później, przed 19:00, uściśli się opozycja Księżyca z Plutonem w Koziorożcu, uwalniając w nas intensywne, niezbyt pozytywne emocje. Mogą one podsycić wszelkie kłótnie i konflikty. Niestety zapowiada się klimat na piękną awanturę rodzinną. Oczywiście możemy się starać za wszelką cenę jej uniknąć, ale z drugiej strony może ona pomóc wyjaśnić wiele kwestii i oczyścić atmosferę… Kwadratura Uran-Pluton coraz bliżej, transformacja trwa, również na poziomie indywidualnym. Może coś w naszym życiu wymaga trudnej zmiany?

Potem Księżyc wejdzie już w pusty bieg i nie będzie tworzyć żadnych aspektów do planet, aż do końca swojego pobytu w Raku. Czas ten sprzyja kończeniu wcześniej zaczętych spraw.

Przez większą część niedzieli na naszym niebie nic specjalnego nie będzie się działo. Czeka nas spokojny poranek, może nawet nieco leniwy. Najchętniej zakopiemy się w domowych pieleszach odpoczywając.

Dopiero popołudniu, przed 17:00, Merkury w Wodniku utworzy sekstyl z Uranem w Baranie. Przyniesie ożywienie umysłu. Zapragniemy działać, poznawać nowych ludzi, jeździć, podróżować i przemieszczać się. Całe popołudnie i wieczór mogą być dość ekscytujące. Pojawią się różne niespodziewane okazje, które bardzo nas ucieszą. Nie przegapmy ich!

Późnym wieczorem, około 22:00, Merkury utworzy opozycję z Jowiszem we Lwie. Ten aspekt z kolei na cały wieczór da nam skłonność do wymądrzania się, przechwalania i zarozumiałości. Będziemy mieli wrażenie, że zjedliśmy wszystkie rozumy, pomimo że tak naprawdę możemy teraz być podatni na poważne błędy w rozumowaniu.

Księżyc opuści Raka dopiero w poniedziałek, niedługo po północy.

Udanego weekendu!

Piątek, 27 lutego 2015

W piątek Księżyc kończy swoją wędrówkę przez znak Bliźniąt. W nocy i rankiem będzie w pustym biegu i nie będzie tworzył żadnych aspektów do planet. Lepiej w tym czasie nie zaczynać nowych przedsięwzięć.

Dopiero popołudniu, przed 14:00, Księżyc opuści Bliźnięta i wkroczy do znaku rodzinnego Raka. Przez następne dwa dni będziemy bardziej wrażliwi i emocjonalni. Nasza uwaga skupi się na sprawach domu, rodziny, a także ojczyzny. Chętniej będziemy spędzali czas w domowych pieleszach, z bliskimi. Niektórzy mogą nabrać ochoty na wspomnienia, oglądanie starych rodzinnych zdjęć i opowiadanie sentymentalnych historii.

Wieczorem, około 23:00, Księżyc ustawi się w kwinkunksie do Saturna w Strzelcu, sprawiając, że możemy nabrać ochoty na samotność. Najdzie nas chęć na refleksje, będziemy chcieli wyłączyć się z zewnętrznych wydarzeń i w cichym kącie pozastanawiać się nad sobą. Warto znaleźć sobie w tym czasie jakieś spokojne miejsce.

Mniej więcej o tej samej godzinie uściśli się kwinkunks pomiędzy Jowiszem we Lwie a Plutonem w Koziorożcu. Będzie on na nas oddziaływał przez cały dzisiejszy dzień, a również w weekend. Sprawi, że ktoś może podważać to, w co wierzymy, kwestionować nasze przekonania albo coś nam narzucać. Możliwe, że będzie trzeba dostosować naszą filozofię do zmienionych warunków albo jakichś nowych faktów. Bardzo prawdopodobne dylematy moralne.

Wieczorem zacznie rosnąć napięcie, ponieważ już w sobotę Księżyc wpisze się w T-kwadrat z Uranem, Plutonem, a także z Wenus i Marsem. Pamiętajmy, że Uran i Pluton są coraz bliżej ponownej kwadratury, możemy więc silniej odczuwać ten przykry wpływ.

Tymczasem udanego piątku!

PS. Bardzo przepraszam wszystkie osoby, które długo czekają na swoją interpretację horoskopu. W ostatnich dniach sprawy domowe utrudniły mi pisanie po nocach, przez co znów mam opóźnienia… W związku z wiecznymi kłopotami z czasem, od dawna już zastanawiam się, co zrobić, by usprawnić tworzenie interpretacji. Co wymyślić, by szybciej to szło? Zastanawiam się nad nagrywaniem tych analiz, może tworzeniem filmików z interpretacjami? Podpatruję, jak robią to astrolodzy na tzw. Zachodzie i chyba wielu z nich stosuje właśnie filmy. Niestety nie mam doświadczenia z nagraniami ani z tworzeniem filmów i musiałabym się tego pouczyć (co też wymaga czasu…). Wiem jednak, że coraz częściej prosicie mnie o coraz bardziej złożone analizy i jakoś muszę dostosować się do zmieniających się warunków. (Ostatnie zdanie idealnie oddaje sens dzisiejszego kwinkunksa Jowisz-Pluton :) ). Wszelkie pomysły mile widziane!

Czwartek, 26 lutego 2015

W czwartek Księżyc przemierza znak towarzyskich Bliźniąt.

Przed 1:00 w nocy utworzy on trygon z Merkurym w Wodniku, co prawdopodobnie już wieczorem spowodowało ożywienie umysłu i zachęciło nas do rozmów i dyskusji. Chętnie będziemy teraz czytać, uczyć się, pracować. Jeśli pójdziemy spać, aktywność mózgu może przynieść interesujące sny.

Około 4:00 nad ranem uściśli się trygon Marsa w Baranie z Saturnem w Strzelcu. Aspekt ten będzie na nas oddziaływał przez cały dzisiejszy dzień. Będziemy ukierunkowani na cel. Jeśli czeka na nas ciężka praca albo jakieś pilne dotąd okładane zadania, dziś weźmiemy się za nie pełni energii i zapału. Będziemy jednak nasze siły zużywać stopniowo, rozsądnie wydatkować energię. To dobry dzień na wykonanie jakiegoś kroku milowego w naszej pracy. Będziemy świetnie zorganizowani.

O 6:00 rano uściśli się kolejny ważny dzisiejszy aspekt planet: Słońce w Rybach utworzy koniunkcję z Neptunem. Na cały dzień przyniesie nam ogromną wrażliwość: na nastroje wokół nas panujące, na uczucia innych ludzi, na cudzą krzywdę. Będziemy bardzo empatyczni, chętni do pomocy każdemu, kto tego potrzebuje. Pobudzona będzie nasza intuicja, ożywi się wyobraźnia. Jak wiadomo, Neptun ma jednak i mniej przyjemną stronę: niesie iluzje, otacza wszystko mgłą. A więc możliwe dziś jakieś niejasności, pomyłki, możemy być podatni na oszustwa, dać się komuś omamić, albo być wyjątkowo roztrzepani i „nieprzytomni”, przez co np. łatwo będzie coś zgubić. Niektórym z nas Neptun może dać poczucie zmęczenia, zapragniemy odpoczynku, szczególnie że Słońce i Neptun podczas koniunkcji tworzyć będą szeroką kwadraturę do Saturna.  

Po 8:00 sekstyl Księżyca z Uranem w Baranie może nam przynieść ciekawe pomysły i inspiracje. To też czas spotkań dawno niewidzianych osób, poznawania nowych interesujących ludzi. Nie powinniśmy się tego ranka nudzić.

Po 9:00 Księżyc ustawi się w kwinkunksie do Plutona w Koziorożcu. Uważajmy teraz na to, co mówimy, bo może nam się coś wymsknąć i niechcący wygadamy czyjś sekret. Nic się nie ukryje...

Przed 10:00 czeka nas jeszcze sekstyl Księżyca z Jowiszem we Lwie, który zachęci nas do aktywności towarzyskiej, do przebywania wśród ludzi. Będziemy dla siebie serdeczni i życzliwi. To też dobry czas na naukę czy zdawanie egzaminów.

Po tak aktywnym i obfitującym w zdarzenia poranku, Księżyc wejdzie w pusty bieg i nie będzie tworzył żadnych aspektów do planet, aż do końca swojego pobytu w znaku Bliźniąt. Jeśli więc planujemy rozpocząć jakieś nowe sprawy i przedsięwzięcia, weźmy się za nie z samego rana. Po 10:00 lepiej już tylko kończyć wcześniej zaczęte sprawy.

Pusty bieg Księżyca trwał będzie przez pozostałą część czwartku, a już w piątek kolejny raz czeka nas kwinkunks Jowisza z Plutonem. To wolno działająca energia, która zmusza nas do dostosowywania się do sytuacji. Ktoś lub coś może poddać w wątpliwość to, w co wierzymy, może pojawić się zwątpienie, konieczność zmiany jakichś przekonań. Możliwe też, że napotkamy na swojej drodze kogoś o bardzo wąskich horyzontach myślowych i będziemy musieli mu stawić czoła. Ta energia odczuwalna będzie już dzisiaj, ale jutro nastąpi jej kulminacja.

Tymczasem udanego czwartku!

Środa, 25 lutego 2015

W środę Księżyc kończy swoją wędrówkę przez znak spokojnego Byka. Do rana będzie już w pustym biegu.

Przed 6:00 rano opuści Byka i wkroczy do znaku komunikatywnych Bliźniąt. Przez następne dwa dni będziemy ciągle w ruchu, bezustannie aktywni, w pośpiechu. Nasz umysł będzie pobudzony, łatwiej i sprawniej będzie się nam myślało. Rozgadamy się, będziemy mieli ochotę na kontakty z innymi ludźmi, dyskusje, wymiany poglądów, plotki i pogaduszki.

Po południu, przed 14:00, Księżyc ustawi się w sekstylu do Marsa w Baranie. Doda nam energii, zachęci do działania, jeszcze bardziej przyspieszy tempo dnia. Dużo dziś się będzie działo.

Niestety przed 15:00 Księżyc utworzy opozycję z Saturnem w Strzelcu. Może nam ona popsuć humor. Na naszej drodze pojawią się różne trudności i kłopoty, z którymi będzie trzeba się zmierzyć. Przy tak wysokim poziomie energii powinniśmy jednak ze wszystkim dać sobie radę.

Przed 17:00 sekstyl Księżyca z Wenus w Baranie znów poprawi nam nastrój. Zapragniemy przebywać w towarzystwie, wśród ludzi, spotykać się ze znajomymi, spędzać czas z rodziną. To dobry moment na pogaduszki z koleżankami, ale randka również może się udać – z Wenus w Baranie nie spodziewajmy się jednak zbyt wiele romantyzmu.

Po 18:00 uściśli się kwadratura Księżyca ze Słońcem w Rybach – to będzie I kwadra. Może przynieść nerwowe chwile, wzrośnie poziom stresu. Trudno będzie nam się porozumieć, szczególnie na linii damsko-męskiej. Przygotujmy się na spięcia.

Po 19:00 wieczorem Księżyc utworzy kwadraturę również z Neptunem w Rybach, sprawiając, że nie będziemy teraz myśleli rozsądnie. Będziemy wyjątkowo podatni na wpływy innych ludzi, uważajmy by nie dać się komuś oszukać, omamić.  

Dzień zakończy się tuż przed harmonijnym trygonem Księżyca z Merkurym w Wodniku, który późnym wieczorem jeszcze bardziej ożywi chęć komunikowania się. A już jutro czeka nas trygon Marsa z Saturnem sprzyjający wzięciu się do ciężkiej pracy i wykonywaniu obowiązków oraz koniunkcja Słońca z Neptunem w Rybach, która z kolei obudzi w nas wielką wrażliwość i intuicję. Słońce i Neptun tworzyć będą szeroką kwadraturę do Saturna, co może wzmocnić poczucie zmęczenia i wyczerpania. Jeśli od jakiegoś czasu masz wrażenie, że powinieneś wziąć parę dni wolnego, to teraz jest na to idealny moment. Na pewno są jakieś zadania, które masz do wykonania również poza codzienną rutyną – w czwartek będzie ku temu dobra okazja.

Udanej środy!

Wtorek, 24 lutego 2015

We wtorek Księżyc przemierza znak spokojnego i lubiącego przyjemności Byka.

Około 3:00 w nocy utworzył on trygon z Plutonem w Koziorożcu, wydobywając z naszej podświadomości różne do tej pory ukryte wspomnienia i emocje. Może to być noc ciekawych snów.

Około 4:00 Księżyc ustawi się w kwadraturze do Jowisza we Lwie, niosąc nam skłonność do przesady, szczególnie do obżarstwa! Osoby, które w tym czasie nie będą spały, lepiej niech nie podchodzą do lodówki…

Potem na resztę dnia Księżyc wejdzie już w pusty bieg i nie będzie tworzył żadnych aspektów do planet, aż do końca swojego pobytu w Byku. Zapowiada się bardzo spokojny i nieco leniwy dzień, choć planety w Baranie wciąż zachęcają nas do działania. Pamiętajmy jednak, by w czasie pustego biegu Księżyca nie rozpoczynać nowych przedsięwzięć, a raczej skupić się na kończeniu tych wcześniej zaczętych.

Po południu, przed 16:00, Wenus w Baranie utworzy trygon do Saturna w Strzelcu. Aspekt ten oddziaływał na nas będzie przez cały dzisiejszy dzień. Saturn nieco uspokoi nasze uczucia, które w ostatnich dniach wyjątkowo szalały. Sprawi, że dziś nasze relacje z innymi ludźmi będą bardziej dojrzałe i odpowiedzialne, a my będziemy podchodzili do nich z rozsądkiem i realizmem. To świetny dzień dla kontaktów biznesowych, łatwo będzie wzmocnić istniejące powiązania i współpracę. Osoby starsze i na stanowiskach będą nam sprzyjały, powinno udać się załatwić sprawy w urzędach.

Do końca dnia na naszym niebie już nic specjalnego nie będzie się działo. Jutro Mars zmierzał będzie w kierunku trygona z Saturnem, będzie to więc wyjątkowo dobry dzień na wydajną pracę.

Tymczasem udanego wtorku!

I bardzo przepraszam za brak wczorajszej prognozy – moje schroniskowe psiaki tak mnie wykończyły, że po powrocie od nich padłam i spałam ponad pół doby. (Swoją drogą niedługo napiszę Wam więcej o jednym z nich…)