Baner Znajdki

środa, 21 sierpnia 2013

Środa, 21 sierpnia 2013



Dzisiaj Księżyc kończy wędrówkę przez skory do współpracy i działania grupowego znak Wodnika.

Po północy utworzył kwinkunks z Marsem w Raku, co mogło spowodować niewspółmierne do sytuacji reakcje emocjonalne i sporo frustracji. Ktoś mógł nam pokrzyżować plany.

Przed 5:00 rano Księżyc ustawi się w opozycji do Słońca we Lwie i będzie miała miejsce Pełnia. Pełnia w Wodniku może obudzić w nas wielką potrzebę niezależności. Trzeba będzie znaleźć równowagę między realizowaniem siebie, wolnością osobistą, a przynależnością do grupy, rodziny, społeczności. Niektórzy opowiedzą się po którejś ze stron tego konfliktu i mogą mieć kłopoty. Inni znajdą złoty środek. W każdym razie zagadnienie „indywidualność kontra kolektyw” jest dziś na tapecie. Warto też teraz pomagać wszystkim potrzebującym, a przynajmniej zrobić coś dobrego dla ogółu. Humanitarny znak Wodnika zachęca nas do takiej działalności. A ja tradycyjnie zachęcam Was do pomocy zwierzakom.
Podczas tej pełni Słońce tworzy koniunkcję z planetoidą Ceres i szeroką koniunkcję z Merkurym. Ceres kładzie nacisk na kobiecą stronę naszej osobowości. Być może pełnia pozwoli nam odkryć albo zaakceptować jakieś nowe przejawy naszej kobiecości. Mężczyznom może przynieść lepszą integrację kobiecego pierwiastka ich duszy, uświadomienie sobie pewnych żeńskich aspektów – yin uzupełniającego yang.

Przed 8:00 rano Księżyc opuści znak Wodnika i wkroczy do mistycznego znaku Ryb. Przez następne dwa dni będziemy bardziej rozmarzeni, sentymentalni, możemy nieco bujać  w obłokach. Będziemy też bardziej wrażliwi na wszelkie zewnętrzne wpływy i na nastroje innych ludzi. Wielu z nas teraz się wyciszy, zajmie sprawami ducha, medytacjami, religijną kontemplacją, samorozwojem. Znak Ryb niesie też większą pasywność, więc nie będą to dobre dni na przeprowadzanie ciężkich prac czy wykonywanie innych trudnych zadań.

Około 11:00 uściśli się kwadratura Jowisza w Raku z Uranem w Baranie. Już sama kwadratura niesie dzień stresów, napięć, konfliktów i różnych możliwych niezbyt przyjemnych przypadków. A ta kwadratura wpisuje się w wielki krzyż w znakach kardynalnych: Wenus w Wadze jest coraz bliżej i niebawem „wskoczy” na miejsce, tworząc ostatnie ramię krzyża. Ten układ niesie ogromne napięcie. Mogę się założyć, że już czujecie je w powietrzu, bo widać je wszędzie – od awantur domowych, przez ludzi warczących na siebie na ulicach i w sklepach, po konflikty na forach internetowych (czy należycie do jakichś? Na wszystkich, na których ja jestem, aktualnie wrze…) Ludzie są teraz w wielkim stresie, a powietrze aż furczy niczym od elektryczności (działanie Urana). Chwilami wydaje się, że wystarczy iskierka, a nastąpi ogromny wybuch. Niestety nie mam dla Was pocieszenia – do weekendu to napięcie będzie jeszcze rosło, a w sobotę i niedzielę kulminacja. Uważajcie na siebie, koniecznie spróbujcie stosować techniki relaksacyjne, które pozwolą się trochę rozluźnić i nie wyładowywać tego stresu na sobie. Jedyne, co może nam pomóc w tym układzie to wpływ Wenus w Wadze – Wenus, która lubi dyplomację, takt i mediacje między zwaśnionymi stronami. Spróbujmy korzystać z jej energii – wejść w rolę negocjatora, nie unosić się, spróbować obiektywnie podejść do obu stron konfliktu. Tylko dzięki tolerancji, spokojowi i ugodowości możemy teraz uniknąć eksplozji emocji i wielu przykrych wydarzeń. Jest jednak jeszcze drugie wyjście: można z odwagą iść do przodu, twardo trzymać się swoich przekonań i wejść prosto w paszczę smoka. Będzie bolało, ale może tego nam właśnie trzeba? Wybuchu, oczyszczenia, zaczęcia wszystkiego od nowa? Wielki krzyż przyniesie zmiany – to pewne – zmiany dosyć gruntowne i wstrząsające. Niektórym jednak taka zmiana jest bardzo potrzebna, więc załóżcie kask i wejdźcie w oko cyklonu. Wyjdziecie poturbowani, ale na pewno odmienieni. Wybór należy do Was.

Tymczasem po 14:00 Księżyc ustawi się w koniunkcji z Neptunem w Rybach, niosąc nam podwyższoną wrażliwość, uczuciowość i wyostrzając intuicję. To dobry czas dla artystów i dla pracy charytatywnej. W żadnym razie jednak nie pijmy dziś po południu alkoholu ani nie zażywajmy leków, bo mogą nam zaszkodzić. Księżyc w tej pozycji wzmocni wielki trygon w znakach wodnych (pomiędzy Jowiszem, Saturnem a Neptunem), co wzmoże naszą wrażliwość i empatię oraz pozwoli na bardziej harmonijny przepływ emocji.

Po 17:00 kwinkunks Księżyca z Wenus w Wadze sprawi, że nie będziemy do końca pewni naszych uczuć. Sytuacja może też zmusić nas do pójścia z kimś na kompromis, chociaż wcale nie będziemy z tego zadowoleni. Warto opanować emocje.

Po 18:00 trygon Księżyca z Saturnem w Skorpionie uspokoi uczucia i doda nam odwagi do sprostania trudnościom. Będziemy teraz praktyczniej podchodzić do życia.

Wieczorem, przed 23:00, Księżyc utworzy sekstyl z Plutonem w Koziorożcu, intensyfikując nasze emocje, ale i dodając nam silnej woli. To dobry czas na głębokie emocjonalne porozumienie z bliską osobą, jak i czas namiętności i erotyzmu. Wieczór dla wielu par może być więc całkiem udany.

Spokojnej środy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz