Dzisiaj Księżyc
kończy wędrówkę przez poważny i pracowity znak Koziorożca.
Przed 1:00 w nocy utworzył kwinkunks ze Słońcem we Lwie,
który przyniósł trochę napięcia i mógł spowodować konflikty. Kwinkunks to znak,
że już za dwie i pół doby będziemy mieli pełnię w Wodniku - podobną troszkę do
poprzedniej pełni w tym samym znaku, budzącą w nas potrzebę wolności, ale i
współpracy z innymi dla dobra ogółu, działań pro-społecznych.
Później, do 7:00 rano, Księżyc będzie już w pustym biegu. Po
7:00 opuści znak Koziorożca i wkroczy do
humanitarnego znaku Wodnika. Przez następne
dwa dni będziemy troszkę bardziej impulsywni. Będziemy dążyli do pokazania
naszej indywidualności i niezależności. Jednocześnie jednak chętnie podejmiemy
się współpracy z różnymi grupami, z innymi ludźmi, szczególnie dla wyższych
celów. Chętnie będziemy spędzali czas wśród ludzi, głosili innym swoje pomysły
i idee.
Zaraz po południu, Księżyc ustawi się w trygonie z Wenus w
Wadze przynosząc bardzo miłą atmosferę i harmonijne relacje z otoczeniem. Będziemy
bardzo towarzyscy, sympatyczni w kontaktach międzyludzkich. Również dla pieniędzy
czas jest pozytywny, może się teraz udać załatwić jakieś interesy lub sprawy
finansowe.
Po 17:00 spadek nastroju, gdy Księżyc utworzy kwadraturę z Saturnem
w Skorpionie. Mogą pojawić się jakieś trudności i drobne kłopoty, możemy czymś się
niepokoić. Wszelkie związki wydadzą się teraz niesatysfakcjonujące. Możliwe ogólne
przygnębienie, na szczęście tranzyt potrwa krótko.
Przed północą Księżyc będzie zmierzał
w kierunku ekscytującego sekstylu z Uranem w Baranie, ale ten uściśli się
dopiero jutro. Niemniej możemy wieczorem czymś się bardzo zainteresować, zaciekawić,
zainspirować. Możliwe też świetne pomysły, które warto zapisać.
Przez cały dzień na niebie
widnieje bardzo pozytywny wielki trygon
w znakach wodnych, który nadal zwiększa naszą wrażliwość i empatię, ale jednocześnie
Wenus zbliża się coraz bardziej do utworzenia wielkiego krzyża na niebie z Jowiszem, Uranem i Plutonem. Ten
napięciowy aspekt będziemy odczuwali przez całą drugą połowę sierpnia, a uściśli
się on 24-26 dnia miesiąca. Nadciągające dni mogą więc być bardziej nerwowe i
kłopotliwe, nadzieja jednak w Wenus, która przebywając w znaku Wagi niesie nam
skłonność do kompromisu, szukania porozumienia z ludźmi. Może uda jej się troszkę
uspokoić nastroje?
Tymczasem udanego poniedziałku!
PS. Pamiętajcie proszę o aukcji
na Allegro, gdzie sprzedaję śliczną książeczkę, z której cały dochód
przeznaczony zostanie na utrzymanie i leczenie szczeniaczka Brunonka porzuconego na leśnym parkingu. Aukcja kończy
się dziś około północy. Mamy już trzech licytujących i cena doszła do 51 zł! Nawet
nie wiecie, jak bardzo jestem Wam wdzięczna i jak dużo to znaczy dla mnie i dla
Brunonka. Zachęcam wszystkich moich Wspaniałych Czytelników do dalszej
licytacji! Pamiętajcie, że pokrywam koszty przesyłki – płacicie tylko za
książkę, czyli Brunonkowi. Zapraszam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz