Baner Znajdki

sobota, 24 sierpnia 2013

Sobota, 24 sierpnia 2013



W sobotę Księżyc przemierza dalej energiczny znak Barana.

Po 1:00 w nocy utworzy opozycję z Wenus w Wadze i możemy poczuć się odrzuceni, niekochani, nieakceptowani. Na lekceważące albo niemiłe zachowania bliskich zareagujemy złością. Opozycją tą Księżyc wpisze się w wielki krzyż z Wenus, Jowiszem i Plutonem, wzmacniając od paru dni nasilające się napięcie i wzmagając stres. W takiej atmosferze może być trudno zasnąć.

Również po 1:00 Merkury opuści znak Lwa i przejdzie do znaku Panny. Do 9 września, dopóki pozostanie w tym znaku, będziemy myśleli bardziej zdroworozsądkowo, logicznie i analitycznie. To świetny czas na planowanie działań na przyszłość, ulepszanie tego, co już zostało wymyślone. Ważne jednak, by koncentracja na szczegółach nie przesłoniła nam całego obrazu. Możemy też być teraz zbyt krytyczni, albo przesadnie się martwić drobiazgami. Również komunikacja międzyludzka w tym czasie będzie sprawna, ale z koncentracją na drobiazgach, które tak naprawdę nie są specjalnie ważne. Uważajmy, by nie stracić za dużo czasu na rozprawianie o czymś, co nie ma większego znaczenia. Panna jednak doskonale radzi sobie ze wszelkimi trudnościami i kryzysami – z łatwością znajduje wyjście z najgorszej nawet sytuacji. To dobrze – w najbliższych tygodniach po wielkim krzyżu przyda nam się umiejętność leczenia ran, naprawiania szkód i rozwiązywania problemów. Weźmiemy się też ochoczo do pracy, bo Panna to znak bardzo pracowity.

Po 2:00 kwadratura Księżyca z Plutonem w Koziorożcu uwolni intensywne, raczej negatywne emocje. Łatwo teraz o awantury, poważne konflikty, obudzi się w nas zazdrość i chęć dominacji. Uważajmy na siebie, szczególnie jeśli spędzamy noc poza domem na jakiejś imprezie lub wyjeździe. Śpiącym Pluton przyniesie ciężkie, niezbyt przyjemne sny.

Rano, po 7:00, Księżyc utworzy koniunkcję z Uranem w Baranie. Będziemy zachowywali się bardzo impulsywnie, działali bez zastanowienia. Uwaga, bo potem możemy żałować tego, co teraz nabroimy. Postarajmy się też nie narażać na niepotrzebne ryzyko.

Po 8:00 rano kwadratura Księżyca z Jowiszem w Raku może nas skłaniać do zachowań aroganckich, nieprzyjemnych w stosunku do innych. Nerwy mamy dziś przez cały dzień napięte jak postronki, a Jowisz dodatkowo przyniesie nam przesadę w działaniu – przesadną ekstrawagancję, przesadną impulsywność, albo nadmierną irytację. Spróbujmy się opanować…

Około 13:00 po południu uściśli się kwadratura Wenus w Wadze z Plutonem w Koziorożcu i tym samym wielki krzyż rozkręci się na dobre (a raczej na złe…) Kwadratura jest trudna, szczególnie dla związków, w których może pojawić się dominacja, chęć rządzenia drugą osobą, manipulowania, a nawet przemoc. Zdecydowanie nie zalecam dziś rozmów o wspólnej przyszłości. Dzień fatalny na ślub.

Wieczorem, przed północą, Merkury w Pannie utworzy koniunkcję ze Słońcem, przynosząc chwilę lepszej komunikacji międzyludzkiej oraz rozjaśniając nam w głowie. Będzie się teraz lepiej myślało, lepiej czytało, pisało, a w rozmowie będziemy potrafili logiczniej i spójniej wyrażać swoje poglądy. Na chwilę może ucichną emocje, a obudzi się intelekt.



W niedzielną noc i poranek niewiele będzie się działo, Księżyc nie będzie tworzył żadnych istotnych aspektów, a Wenus podążać będzie w kierunku opozycji z Uranem. Cały czas wisi nad nami wielki krzyż, a w powietrzu aż iskrzy od napięcia.

Dopiero około 13:00 po południu Księżyc ustawi się w kwadraturze do Marsa w Raku – jakby jeszcze mało nam było nerwów! Wzrośnie irytacja i niecierpliwość, kłótliwość i awanturniczość. Uwaga na wściekłych ludzi, uwaga w stresie za kierownicą (odradzam w ogóle wsiadanie do samochodu), koniecznie wypróbujmy jakieś techniki relaksacyjne!

Wielki krzyż nadal na niebie, ale po 16:00 może odrobinę opadnie napięcie, gdy Księżyc opuści znak Barana a wkroczy do spokojniejszego, ceniącego przyjemności znaku Byka. Przez następne dwa dni będziemy bardziej opanowani, chętnie poprzebywamy w towarzystwie, spędzimy czas na wspólnym biesiadowaniu, wspólnej zabawie albo wycieczkach na łono natury. Będziemy też bardziej skoncentrowani na sprawach materialnych. Niech nas jednak nie zmyli spokój Byka pod niebem z wielkim krzyżem – Byk jest opanowany, ale do czasu, aż ktoś doprowadzi go do ostateczności i Byk wybuchnie. A wtedy biada wszystkim wokół. Dlatego po przejściu Księżyca do Byka nasze reakcje wywołane wielkim krzyżem mogą być jeszcze ostrzejsze i dużo bardziej dotkliwe, niż gdy Księżyc był w Baranie.

Po 21:00 milsza chwila, gdy Księżyc ustawi się w trygonie do Słońca w Pannie. Słońce poprawi nam relacje z otoczeniem, umili kontakty. Możliwy wreszcie pierwszy miły akcent tego dnia. To jednak nie koniec. Trygon ten jest częścią wielkiego trygonu w znakach ziemskich, jaki od dziś do jutra tworzyć będą Księżyc, Słońce z Merkurym i Pluton (a nawet będzie to kształt latawca, który z tym trygonem utworzy Neptun w Rybach). Formacja ta pomoże nam się trochę uspokoić po weekendowym kryzysie, może też w poniedziałek przynieść powodzenie finansowe. Na pewno da nam sporo praktyczności i realizmu, dzięki którym może uda nam się posprzątać chociaż część poweekendowego bałaganu.

Po 23:00 uściśli się trygon Księżyca z Merkurym w Pannie niosąc sprawną komunikację, porozumienie z otoczeniem. Będziemy teraz chcieli dużo mówić, rozmawiać przez telefon, plotkować i opowiadać o tym, co nam się ostatnio przytrafiło. Aspekt da szansę niektórym „wygadać się” po trudnych wydarzeniach ostatnich dni.

W poniedziałek czekają nas jeszcze trudne aspekty Wenus, będące częścią wielkiego krzyża, także przygotujmy się na więcej problemów. Wielki trygon w znakach ziemskich będzie nas jednak wspierał jeszcze przez cały poniedziałek, może więc nam pomóc mocno stanąć na ziemi i wrócić do równowagi.

Spokojnego weekendu!



PS. Jak pewnie zauważyliście popsuł się przycisk „Like” do polubienia Dziennika Astrologicznego na Facebooku. Wszystkie „lubię to”, które wcześniej były naliczane, zniknęły. Facebook tłumaczy to zmianami, które wprowadził, wygląda więc na to, że naszych dawnych „like’ów” nie da się już odzyskać. W związku z tym zainstalowałam przycisk od nowa, zmieniając trochę jego wygląd i włączając opcję pokazywania miniatur naszych zdjęć z Facebooka. Mam nadzieję, że będzie teraz działał bez zarzutu. Jeżeli więc chcielibyście polubić mnie na Facebooku to serdecznie zachęcam. :-)

Przypominam też o niezwiązanej z astrologią, ale związanej z pomaganiem zwierzakom, aukcji na Allegro dla szczeniaczka Brunonka. Jeżeli chcielibyście pomagać razem ze mną i przy okazji kupić sobie tanio ładny drobiazg, to serdecznie zapraszam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz