Baner Znajdki

sobota, 20 lipca 2013

Sobota, 20 lipca 2013



Sobota rozpocznie się z Księżycem tranzytującym jeszcze przyjacielski, radosny znak Strzelca.

Przez pierwszą połowę dnia Księżyc nie będzie tworzył żadnych istotnych aspektów z innymi planetami. Na niebie cały czas króluje wielki trygon w znakach wodnych, przynoszący nam zwiększoną wrażliwość, emocjonalność, chęć pomocy i szczodrego dzielenia się z innymi. Dzień powinien więc być miły, dla niektórych również dość twórczy, gdyż wielki trygon wzmaga też naszą kreatywność.

Dopiero około 17:00 po południu Księżyc ustawi się w trygonie do Wenus we Lwie przynosząc bardzo pozytywne relacje z otoczeniem, towarzyskość, radość życia. Popołudnie będzie sprzyjało spotkaniom z przyjaciółmi i rodziną.

Przed 18:00 Księżyc utworzy kwinkunks ze Słońcem w Raku przynosząc przejściowe napięcie. Możemy poczuć się nieswojo albo czymś się zestresować. Postarajmy się z nikim w tym czasie nie pokłócić. Kwinkunks sygnalizuje, że już za dwa i pół dnia będzie miała miejsce pełnia w Wodniku – pełnia, która umożliwi wielu z nas uwolnić się z ograniczeń, odnaleźć swoją prawdziwą indywidualność i być sobą. Będzie to też czas osiągnięć osobistych, czegoś, co robimy dla siebie i pokazujemy światu, że nam się udało. Niektórzy mogą mieć skłonność do buntu, do podejmowania niepopularnych decyzji, dziwacznych wyborów. A jednak to nasz czas uwolnienia, niczym nieskrępowanej wolności.

Tymczasem dziś przed 21:00 wreszcie poczujemy ulgę: Merkury zakończy ruch retrogradacyjny i ponownie powoli ruszy do przodu przez znak Raka. W tym miesiącu retrogradacja dała się we znaki wyjątkowo wielu osobom – trudności w komunikacji, psujące się sprzęty, problemy w interesach i z podpisywaniem umów mieliśmy niemal na porządku dziennym. Merkury w retrogradacji sprzyjał również ujawnianiu różnych tajemnic i (nieraz brudnych) sekrecików z przeszłości, czego byliśmy świadkami w życiu publicznym. Teraz Merkury „wróci do normy” i przestanie nam utrudniać życie. Wiele problemów komunikacyjnych, zawiłych spraw, powinno się udać niebawem rozwiązać.

Również przed 21:00 Księżyc opuści znak Strzelca i wkroczy do poważnego znaku Koziorożca. Możliwy drobny spadek nastroju, melancholia. Przez następne dwa dni, pomimo weekendu, będziemy bardziej skoncentrowani na pracy, na naszych ambicjach zawodowych, ale też i na wykonywaniu praktycznych, zaległych prac w domu. Będziemy bardzo zdyscyplinowani – co sobie zaplanujemy, na pewno za wszelką cenę wykonamy.

Około 22:00 uściśli się trygon pomiędzy Marsem w Raku a Neptunem w Rybach. Tym samym energetyczny Mars wpisze się w wielki trygon w znakach wodnych, dodając nam siły przebicia i potęgując energię twórczą. Trygon z Neptunem przyniesie ogromną stymulację wyobraźni i intuicji. Dla artystów to może być bardzo płodny wieczór (i cały dzień). Będziemy mieli też dużo energii do bezinteresownej pomocy, pracy charytatywnej, pomocy słabszym – koniecznie pamiętajmy w ten weekend o odwiedzeniu swojego lokalnego schroniska i poświęceniu odrobiny swojego czasu jakiemuś biednemu bezdomnemu zwierzakowi!

Jeszcze przed 23:00 trygon Marsa z Saturnem w Skorpionie przyniesie nam upór do przeprowadzenia nawet trudnych działań i osiągnięcia sukcesu. Będziemy bardzo dokładni, ostrożni, bardziej konserwatywni w poglądach. Niemniej nie ma teraz zadania, któremu byśmy nie podołali. (Aspekt będzie odczuwalny przez większą część weekendu.)



Po 4:00 nad ranem Księżyc utworzy sekstyl z Neptunem w Rybach, a potem z Saturnem w Skorpionie. Możemy mieć ciekawe sny, w których zawarta będzie jakaś rada na trapiące nas problemy. Osobom, które w tym czasie nie śpią, tranzyt przyniesie chęć pomocy innym, udzielania rozważnych rad  i wskazówek. Możliwe, że ktoś zwróci się do nas teraz po pomoc.

Przed 5:00 opozycja Księżyca z Marsem, a potem z Jowiszem w Raku. Mars przyniesie nerwowość i impulsywność, niektórzy mogą dziś obudzić się o bardzo wczesnej porze pod wpływem tej nerwowej atmosfery. Będzie ciężko dalej zasnąć, bo opozycja z Jowiszem poskutkuje przesadnym zamartwianiem się, niepokojem.

Po nerwowym poranku, około południa, Księżyc utworzy koniunkcję z Plutonem intensyfikując nasze reakcje emocjonalne, przeżycia, uczucia. Starajmy się teraz nie manipulować swoimi bliskimi, nie próbować narzucić im swojej dominacji, bo może dojść do awantury…

Po 16:00 kwadratura Księżyca z Uranem w Baranie również nie ułatwi naszych stosunków z otoczeniem. Będziemy rozdrażnieni, wszystko będziemy chcieli robić po swojemu i nie pozwolimy sobie nic powiedzieć. Pod wpływem impulsu łatwo teraz zrobić coś głupiego, więc uważajcie!

Przed 18:00 Księżyc ustawi się w opozycji do Merkurego w Raku utrudniając rozważne działanie i zakłócając porozumienie - łatwo teraz o kłótnie, nerwy z powodu nawet drobnych utrudnień. Zalecam ostrożność w drodze, jeżeli będziecie w niedzielny wieczór podróżować do domu samochodem.

Niedziela minie więc w dużo bardziej napiętej atmosferze. Mniej odczuwalny może być wpływ wielkiego trygonu, a bardziej dostaniemy przedsmak wpływu napięciowej formacji T-kwadrat z Plutonem, Uranem i Jowiszem, z którą na dłużej będziemy mieć do czynienia w sierpniu. Lepiej więc większą aktywność i kontakty towarzyskie zaplanować na sobotę, a w niedzielę spróbować się zrelaksować, nie wymagać od siebie zbyt wiele i zająć się czymś przyjemnym.

Udanego wypoczynku!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz