Baner Znajdki

poniedziałek, 7 lipca 2014

Poniedziałek, 7 lipca 2014



W poniedziałek Księżyc przemierza znak pełnego pasji Skorpiona.

Przed 9:00 rano Wenus w Bliźniętach ustawi się w harmonijnym sekstylu do Urana w Baranie. Na cały dzień przyniesie nam towarzyski nastrój. Będziemy mieli ochotę przebywać wśród ludzi, poznawać nowe osoby, chętnie zrobimy coś niezwykłego, niecodziennego, najlepiej w grupie, z przyjaciółmi. To też dobry dzień by się zakochać, szczególnie jeśli szukamy oryginalnego partnera. Mogą nam się dziś udać jakieś niezwykłe przedsięwzięcia finansowe – może warto nawet zaryzykować?

Po 11:00 Księżyc utworzy trygon z Neptunem w Rybach, ożywiając naszą wrażliwość i empatię. Chętnie pomożemy teraz komuś w potrzebie, podamy pomocną dłoń. Neptun przynieść też może przypływ weny artystom – można teraz stworzyć coś wyjątkowego.

Po południu, około 16:00, uściśli się kwinkunks Wenus z Saturnem w Skorpionie, który również będzie na nas oddziaływał przez większą część dnia. Sprawi, że możemy być nieco przewrażliwieni i odbierać reakcje innych ludzi jako objaw niechęci lub obojętności wobec nas. Będziemy się obawiali odrzucenia i z tego powodu zachowywali wobec kogoś dystans, w związkach poczujemy się niepewnie, nie będziemy potrafili sprawnie wyrażać swoich uczuć. Możliwy więc większy niż zwykle chłód emocjonalny.

Wieczorem około 20:00 Księżyc utworzy sekstyl z Plutonem w Koziorożcu obdarzając nas silną wolą i dając większą zdolność przekonywania innych do naszych racji. Jeśli chcemy przeforsować jakąś sprawę – próbujmy teraz, może się udać.

W takim nastroju skończy się poniedziałek. Podsumowując, dzień powinien być całkiem pozytywny, a nawet nieco niezwykły. Księżyc z Neptunem i ze Słońcem utworzą na niebie wielki trygon w znakach wodnych, niosąc nam łatwiejszy dostęp do emocjonalnej strony naszej natury.

Warto też zauważyć, że Jowisz jest już w ostatnich stopniach znaku Raka i 16 lipca na ponad rok wkroczy do optymistycznego znaku Lwa. Co to dla nas oznacza? Jowisz niesie nam wszystkim szczęście: szanse na sukces, radość, możliwości ekspresji własnej osobowości, rozwoju. Przez ostatni rok Jowisz przebywał w znaku Raka, w którym jest w „egzaltacji”, czyli czuje się wyjątkowo mocny. Wpływał szczególnie na nasze życie rodzinne, relacje z rodzicami, dziadkami, dziećmi, na sprawy domowe, mieszkaniowe, a także budował nasze poczucie bezpieczeństwa w życiu, solidne fundamenty, na których możemy się oprzeć. Pozytywnie oddziaływał szczególnie na osoby urodzone w znakach Wodnych: Raki, Skorpiony i Ryby. Kiedy wkroczy do Lwa, energia skoncentruje się na zgoła innych sprawach. Zajmą nas romanse, przyjaźnie, ale przede wszystkim dobra zabawa! Lew to również znak związany z twórczością, kreatywnością. Czas, kiedy Jowisz przebywał będzie we Lwie może przynieść rozwój zdolności artystycznych, dużo energii twórczej. Wszyscy powinniśmy poczuć przypływ optymizmu i z większą pewnością spojrzeć w przyszłość. Chętniej będziemy spędzali czas wśród ludzi – już raczej nie w domowych pieleszach, a wśród znajomych, na imprezach, w towarzystwie przyjaciół. Ważne w naszym życiu staną się dzieci, ich sprawy, ich rozwój, ale również sam fakt posiadania dzieci – możliwy baby boom, bo wiele osób zdecyduje się w tym roku na dziecko. Zaczyna się rok szczególnie szczęśliwy dla Lwów, ale także dla pozostałych znaków trygonu ognistego: Barana i Strzelca. Jowisz zmienia znak już niedługo – warto przygotować się na te zmiany i powitać je z radością.

Tymczasem udanego poniedziałku!    

3 komentarze:

  1. Czy ma to wpływ szczególny jeśli ktoś ma Jowisza we Lwie (w IX domu)? Co wtedy to oznacza?

    Najserdeczniej,

    Sunny

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiście! Jowisz wraca teraz na pozycję, którą zajmował w momencie Pana/Pani urodzin, to tzw. nawrót Jowisza. Rozpocznie tym samym kolejny 12-letni cykl w życiu. Coś, co wydarzy się w najbliższym czasie (w najbliższym roku, gdy Jowisz będzie we Lwie) nada Panu/Pani kierunek na kolejne lata. Ponieważ urodzeniowo Jowisz jest w IX domu, może być to związane z ekspansją na polu wiedzy, nauki, nauczania innych albo z podróżami. Może zwróci się Pan/Pani w kierunku jakiejś nowej filozofii życiowej? To, co teraz Pana/Panią zainteresuje, będzie dawało owoce przez kolejne dwunastolecie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!:) i bardzo miłego wtorku życzę~

      Usuń