Środa, 12 czerwca 2019

W środę Księżyc wędruje przez znak tolerancyjnej Wagi.

Po 8:00 rano Księżyc tworzył kwadraturę do Marsa w Raku, aktywując jeszcze dodatkowo energię opozycji Mars-Saturn. Nie trzeba chyba wyjaśniać, że to nerwowa atmosfera.

Po 14:00 uściśli się kwadratura Księżyca do Saturna w Koziorożcu. Napotkamy na swojej drodze przeszkody i blokady, nad którymi będzie trzeba popracować. Inni ludzie, szczególnie tacy, od których decyzji coś zależy, będą nam teraz przeciwni. Czeka nas spadek nastroju.

Na szczęście zaraz potem sekstyl Księżyca z Jowiszem w Strzelcu niesie nadzieję na wyjaśnienie sytuacji i poprawę humoru.

Około 15:00 Księżyc utworzy trygon do Słońca w Bliźniętach, dzięki czemu możemy się spodziewać lepszej drugiej połowy dnia. Sprawy powinny zacząć iść po naszej myśli, a relacje z otoczeniem ułożą się harmonijnie.

Jeszcze po 17:00 kwadratura Księżyca z Plutonem w Koziorożcu może nam trochę podnieść ciśnienie, uwalniając w nas silne, tłumione dotąd emocje. Będziemy skłonni buntować się przeciwko wszelkim zasadom i autorytetom.

Później do końca dnia Księżyc będzie już w pustym biegu i nie będzie tworzył aspektów do planet. Pod wpływem Księżyca w Wadze skupimy się na relacjach z ludźmi, na kontaktach towarzyskich oraz na przyjemnościach oraz sztuce.

Jutro Słońce utworzy kwinkunks z Plutonem – to „mało znaczący” tranzyt, ale sygnalizuje, że może pojawić się trochę frustracji, którą odczujemy jako taki „mini-kryzys”… Możemy mieć poczucie, że ktoś próbuje odebrać nam naszą siłę i wolną wolę, pobudzi się problem kontroli – ktoś może próbować nami manipulować lub na odwrót, sami zareagujemy próbą zmanipulowania kogoś. Najlepszym wyjściem w tej sytuacji jest zaufanie, że los sam przyniesie nam rozwiązanie w tej sprawie – nie pozwólmy działać naszym niższym instynktom.

Udanej środy!