Baner Znajdki

niedziela, 23 czerwca 2019

Sobota i niedziela, 22 i 23 czerwca 2019


Nie zdążyłam napisać prognozy sobotniej… Dzień minął dość spokojnie. W pierwszej jego części Księżyc kończył wędrówkę przez znak Wodnika, a około 16:00 przeszedł do znaku Ryb. Przez kolejne dwa dni będziemy bardziej emocjonalni, wrażliwi i empatyczni. Będziemy też koncentrować się na sprawach duchowych. Niektórzy staną się teraz bardziej kreatywni i będą chcieli obcować ze sztuką lub tworzyć sztukę.

W nowym znaku Księżyc utworzył harmonijny trygon ze Słońcem w Raku, niosąc bardzo przyjemną atmosferę na całe sobotnie popołudnie i wieczór.



W niedzielę po 4:00 w nocy Księżyc utworzy sekstyl z Uranem w Byku, niosąc podekscytowanie, a śpiącym – ciekawe sny. Możemy wyśnić jakiś interesujący pomysł.

Przez calutki dzień Księżyc nie będzie tworzył żadnych aspektów do planet. Atmosfera będzie typowa dla Ryb, a napięcie, które towarzyszyło nam przez ostatnie tygodnie, związane z opozycją Merkurego i Marsa z Saturnem i Plutonem, już opada i trudny aspekt między planetami się „rozchodzi”. To dla nas spora ulga, bo ostatnio naprawdę przeżywaliśmy trudne chwile.

Przed 19:00 wieczorem uściśli się opozycja pomiędzy Wenus w Bliźniętach a Jowiszem w Strzelcu, która będzie na nas oddziaływała przez cały dzień. Obie planety to benefiki, co oznacza, że ich symbolika w horoskopie jest bardzo pozytywna, ale napięciowy aspekt między nimi może sygnalizować skłonność do „przedobrzania”, do przesady, braku umiaru. A więc możemy dziś chcieć zbyt wiele i nie wiedzieć, kiedy przestać. Możemy chcieć wydawać pieniądze, aż do tego stopnia, że poważnie się zadłużymy. Możemy przesadzić z życiem towarzyskim, zaniedbując inne sprawy. A może powiemy zbyt wiele (Wenus jest w komunikatywnych Bliźniętach), obiecamy komuś zbyt wiele albo zdecydujemy się na coś, czego chcemy, nie myśląc zupełnie o konsekwencjach.

A już w poniedziałek Księżyc będzie tworzył koniunkcję z symbolizującym iluzje Neptunem, który dopiero niedawno wszedł w ruch retrogradacyjny. Może być to sygnał, że uświadomimy sobie jakieś emocje, z których do tej pory nie zdawaliśmy sobie za bardzo sprawy. To niekoniecznie przyjemne, ale może nam pomóc pozbyć się pewnych złudzeń. Wenus tworzyła będzie kwinkunks z Saturnem, co sugeruje, że może nam towarzyszyć tego dnia frustracja: z jednej strony będziemy chcieli być lubiani i akceptowani przez otoczenie, a z drugiej strony będziemy łaknęli szacunku, respektu i poważania. W poniedziałek będzie trudno połączyć ze sobą te dwie sprawy.

Udanej niedzieli!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz