Baner Znajdki

sobota, 15 czerwca 2019

Sobota i niedziela, 15 i 16 czerwca 2019


W sobotę Księżyc skończył wędrówkę przez znak Skorpiona. Do rana był już w pustym biegu i nie tworzył żadnych aspektów do planet.

Około 11:00 Księżyc opuścił Skorpiona i wkroczył do optymistycznego Strzelca. Przez następne dwa dni będziemy w lepszym nastroju, będziemy chcieli spędzać czas aktywnie, w towarzystwie, poszerzać swoje horyzonty, podróżować, poznawać nowe miejsca i ludzi. Napisałabym, że to dobry moment, żeby zacząć wakacje, ale przy takich trudnych aspektach Merkurego, jakie obecnie rysują się na naszym niebie, to nie do końca prawda…

Dzień będzie mijał w dość dobrej atmosferze, mimo napięcia, jakie wciąż tworzy Mars w opozycji do Saturna i Plutona. Przed 21:00 czeka nas kwinkunks Księżyca z Uranem w Byku, którzy, choć krótkotrwały, może nas trochę wytrącić z równowagi, gdy jakieś niespodziewany zbieg okoliczności pokrzyżuje nam plany.



W niedzielę, po 2:00 w nocy, czeka nas opozycja Księżyca do Wenus w Bliźniętach, która wprowadzi niezadowolenie. Będziemy czegoś chcieli, ale nie będziemy mogli tego teraz mieć, będzie nam zależało na czyjejś sympatii lub akceptacji, a okaże się, że osoba ta nie jest nam do końca przychylna. Część z nas jednak prześpi ten tranzyt.

W ciągu dnia, około 14:00, Merkury w Raku utworzy trygon z Neptunem w Rybach (przepraszam – we wczorajszej prognozie napisałam, że kwadraturę – pomyłka). To miły aspekt, który będzie na nas oddziaływał przez sporą część dnia. Pobudzi wyobraźnię, wrażliwość w komunikacji z innymi ludźmi. Pisarzom może przynieść natchnienie.

Po 15:00 uściśli się (ponownie) aspekt, o którym już trochę zapomnieliśmy, a o którym dużo pisałam na początku tego roku: kwadratura Jowisza w Strzelcu z Neptunem w Rybach. Tym razem Jowisz jest w ruchu retrogradacyjnym i cofnął się na naszym niebie na tyle, że znów ma kontakt z Neptunem. Przypomnijmy: Pierwsze, co przychodzi do głowy, gdy patrzymy na ten tranzyt, to „rozczarowanie”. Wiążą się z nim wielkie nadzieje i optymizm, które niestety mogą się okazać iluzją, fałszywym mamidłem. A jeśli same nie okażą się ułudą, możliwe, że będziemy zmuszeni pracować nad ich odkryciem, ujawnieniem, wyjaśnieniem i udowodnić sobie, że się myliliśmy, że sami się oszukiwaliśmy. Tranzyt ten może wymagać od nas aktywnego udziału w obalaniu mitów i błędnych przekonań oraz poszukiwania własnych najgłębszych prawd.” Jako, że to już nasze drugie podejście do tej energii, z którą kontakt mieliśmy w styczniu, większości z nas może być łatwiej poradzić sobie ze znajomą sytuacją. Może już w styczniu wprowadziliśmy w życie potrzebne zmiany?

Już około 16:00 uściśli się opozycja Merkurego do Saturna w Koziorożcu. Ta energia również towarzyszyć nam będzie cały dzień. Po pierwsze sygnalizuje trudności, blokady komunikacyjne – i to zarówno jeśli chodzi o komunikację międzyludzką, czyli wymianę informacji, rozmowy i dyskusje, jak i o transport i przemieszczanie się: bardzo możliwe utrudnienia na drogach i lepiej bardzo uważać za kółkiem. Po drugie będziemy dziś poważnie nad wszystkim myśleć. Możliwe, że ta energia trochę ostudzi nasz optymizm…

Po 21:00 wieczorem Księżyc utworzy radosną koniunkcję z Jowiszem w Strzelcu, niosąc powiew lata. Jednocześnie Księżyc tworzył będzie kwadraturę do Neptuna w Rybach, wzmacniając energię wyżej opisywanej kwadratury Jowisz-Neptun. A więc uwaga na hurra-optymizm, bo może się okazać, że jednak cieszyliśmy się przedwcześnie.

Po 22:00 kwinkunks Księżyca z Merkurym w Raku symbolizuje opóźnienie lub utrudnienia komunikacyjne, które wywołają w nas frustrację.

Około północy Księżyc zbliżał się będzie do kwinkunksa z Marsem w Raku, ale aspekt uściśli się już po północy, niosąc trochę frustracji związanej z naszym działaniem i asertywnością.

A już w poniedziałek czeka nas piękna Pełnia w Strzelcu, ale też opozycja Merkurego z Plutonem. Będzie optymistycznie i zabawowo, ale może być też trochę… niebezpiecznie. W weekend wkleję artykuł ze szczegółami na ten temat.

Spokojnego wypoczynku!  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz