Piątek, 4 października 2013

W dniu dzisiejszym Księżyc kończy wędrówkę przez analityczny znak Panny. Do 6:00 rano będzie w pustym biegu i nie będzie tworzył żadnych aspektów z innymi planetami.

Około 6:00 rano Księżyc opuści Pannę i wkroczy do tolerancyjnego znaku Wagi. Przez najbliższe dwa dni będziemy bardziej skoncentrowani na relacjach międzyludzkich, łatwiej będzie nam się dogadać, osiągnąć zgodę, kompromis. Będzie nas ciągnęło do sztuki i do wszystkiego, co piękne. Możemy mieć ochotę zmienić coś w swoim wyglądzie, upiększyć się, albo wprowadzić upiększenia w domu. Wejście Księżyca do Wagi przypomina nam też, że już niecała doba została do nowiu w Wadze – początku nowych relacji, przejścia związków międzyludzkich na dalszy poziom, nowych kompromisów, osiągnięcia równowagi i harmonii w wielu sprawach. Aby jednak pojawiła się ta nowa jakość relacji albo szansa na zgodę i harmonię, trzeba będzie przejść przez trochę napięcia, a nawet wstrząsów. Nów w Wadze wpisze się w jedno z ramion wielkiego krzyża z Jowiszem, Uranem i Plutonem, co sugeruje, że lekko nie będzie. Pamiętajmy jednak, by pojawiające się trudności potraktować jak wyzwanie do pokonania – gdy to nam się uda, osiągnięcia będą naprawdę wspaniałe. Już dziś wchodzimy w tę atmosferę nowiu.

Przed południem Księżyc ustawi się w kwinkunksie do Neptuna w Rybach, sprawiając, że poniesie nas wyobraźnia. Będziemy bardzo podatni na wrażenia zmysłowe, dlatego warto w tym czasie zapewnić sobie napływ miłych wrażeń. Jeżeli teraz otoczymy się osobami w złym nastroju, możemy łatwo wpaść w melancholię, „zarazić się” przygnębieniem. Zadbajmy więc o swoją higienę emocjonalną. Warto teraz poprzebywać w jakimś ładnym otoczeniu albo posłuchać spokojnej ale radosnej muzyki.

Wieczorem, po 22:00, Księżyc utworzy kwadraturę z Plutonem w Koziorożcu, wpisując się w wielki krzyż w znakach kardynalnych. Przyniesie niezwykle intensywne emocje, może uwolnić z nas jakieś lęki, skrywane problemy, prześladujące nas myśli. Możemy mieć ochotę manipulować innymi, narzucać im swoje zdanie w przekonaniu, że mamy rację. Pamiętajmy jednak, co radzi nam nów w Wadze – potrzebujemy równowagi w naszych relacjach. Szczerość, wyprostowanie pewnych spraw – tak, obsesyjność, zazdrość – zdecydowanie nie.

Dzień zakończy się trzy i pół godziny przed nowiem i siedem godzin przed uściśleniem się kwinkunksa pomiędzy Saturnem w Skorpionie a Uranem w Baranie, który niesie niepokój, burzy nieco nasze poczucie bezpieczeństwa i każe nam sięgać po wolność i po marzenia. Pamiętajcie: cały ten tydzień to czas, by działać i by gonić swoje pasje – odwagi!

Udanego piątku i pamiętajcie, by zajrzeć na naszego dziennikowego Facebooka, gdzie poczytać można ciekawostki o obecnych wydarzeniach astrologicznych i pomóc przeze mnie tu wspomnianej wczoraj jamniczce Laurze. Zapraszam!