W świąteczny
poniedziałek Księżyc przemierza znak
optymistycznego Strzelca. Powinniśmy
mieć dobry nastrój i ochotę na spotkania towarzyskie oraz na aktywne spędzanie
czasu. Świetny czas na rodzinne spacery i wycieczki.
Po 5:00 nad ranem Księżyc tworzył
trygon do Merkurego w Baranie ożywiając komunikację i chęć zdobywania oraz
przekazywania sobie informacji. Większość z nas pewnie jednak przespała ten
tranzyt.
Przez większą część dnia na naszym niebie niewiele będzie się działo. Po
20:00 wieczorem czeka nas jednak opozycja
Księżyca z Marsem w Bliźniętach, która może trochę podnieść nam ciśnienie.
Zrobi się bardziej nerwowo i konfliktowo. Napijmy się melisy i postarajmy się
nie pokłócić z rodziną na sam koniec świątecznego dnia.
Przez cały dzień kumuluje się też energia jutrzejszej koniunkcji Słońca z
Uranem w Byku, która uściśli się już we wtorek w nocy. Uran zawsze sygnalizuje
niespodzianki, nagłe zmiany, a nawet rewolucje i różne wybuchowe wydarzenia… Z
koniunkcją Słońca z Uranem w Byku ostatni raz mieliśmy do czynienia w kwietniu
1935 roku, niewiele osób już więc pamięta, z jakimi wydarzeniami w życiu wiązał
się tamten tranzyt. Np. w Polsce w tamtych dniach Prezydent Mościcki podpisał
konstytucję kwietniową (choć oczywiście w tamtych czasach układ pozostałych planet
był kompletnie odmienny od obecnego, więc koniunkcja Słońce-Uran była jedynie
jednym z elementów wielkiej astrologicznej układanki). Czego możemy spodziewać
się obecnie? Na pewno nagłych zdarzeń burzących w jakiś sposób tradycję,
odkryć, które zrewolucjonizują sfery związane ze znakiem Byka: finanse, nasze
poczucie bezpieczeństwa, relację z przyrodą, rolnictwo, itd. Tranzyty Urana
często wiążą się też z trzęsieniami ziemi lub wybuchami wulkanów na świecie. W
sferze osobistej każdy z nas może odczuć jakąś zmianę uczuciową, zakochać się,
niespodziewanie zmienić sposób, w jaki pochodzi do bliskich relacji albo zdecydować,
że chce być wolny.
Spokojnego poniedziałku!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz