W czwartek Księżyc wędruje dalej przez znak poważnego i konserwatywnego Koziorożca.
Po 8:00 rano Księżyc utworzy kwinkunks
do Marsa w Bliźniętach, co sygnalizuje frustrację i irytację. Możliwe, że
ktoś pokrzyżuje nam plany i nas wkurzy. Na szczęście to krótkotrwały tranzyt.
Po 11:00 Księżyc ustawi się w
sekstylu do Neptuna w Rybach, pobudzając naszą wyobraźnię i wrażliwość. Będziemy
bardziej skłonni, by udzielić komuś pomocy, bardziej empatyczni i współczujący.
Po południu, po 16:00, czeka nas zdecydowany spadek nastroju, gdy Księżyc utworzy koniunkcję z Saturnem. Możemy
napotkać jakiś poważny problem, z którym będziemy musieli się zmierzyć,
przeszkodę, którą trzeba będzie pokonać. Ktoś starszy lub wysoko postawiony
może nam się sprzeciwiać i utrudniać działanie. Poczujemy się przygnębieni,
może osamotnieni.
Wieczorem, po 21:00, Księżyc tworzył
będzie koniunkcję z retrogradującym Plutonem w Koziorożcu, wyzwalając w nas
silne, tłumione dotąd emocje. To pierwszy aspekt Plutona po wejściu w ruch
pozornie wsteczny. Emocje mogą wybuchać dość gwałtownie, przez co atmosfera
może sprzyjać awanturom. Jednocześnie łatwiej będzie teraz „oczyścić się” z
negatywnych emocji, które kumulowały się już od dłuższego czasu.
Jutro nastrój zrobi się lżejszy, bo Księżyc przejdzie do Wodnika, ale
pamiętajmy, że cały czas kumuluje się energia sobotniej kwadratury Mars-Neptun.
Pozwólmy sobie na więcej relaksu i odpoczynku. Nie wierzmy też we wszystko, co
ktoś próbuje nam wmówić, łatwo będzie coś przeoczyć lub dać się oszukać.
Spokojnego czwartku!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz