Baner Znajdki

czwartek, 17 września 2015

Czwartek, 17 września 2015



W czwartek Księżyc wędruje przez znak pełnego pasji Skorpiona.

Około 8:00 rano uściśli się aspekt, którego energię odczuwamy już od dawna: Jowisz w Pannie ustawi się w opozycji do Neptuna w Rybach. To niezwykle silna energia. Przede wszystkim sygnalizuje czas, kiedy zaczynamy usilnie szukać szczęścia – niestety zamiast szukać go w sobie, spodziewamy się je znaleźć w drugiej osobie, w związku, w różnych przedmiotach lub przedsięwzięciach. To też czas, kiedy nie możemy usiedzieć w miejscu. Wszystko nas rozprasza. Łatwo teraz poddać się jakiejś iluzji, bo chcielibyśmy, by nasz świat był idealny. Jeśli taki nie jest, u niektórych z całą mocą nasilić się mogą skłonności do uciekania od rzeczywistości – w świat wyobraźni, w używki, nałogi. Czeka nas też „powódź” uczuć, przeczuć i emocji - możliwe są silne „olśnienia”, przeżywanie duchowych objawień, inspiracje, fale współczucia, troski o innych, chęć pomocy, bezbrzeżna miłość. Zarówno Jowisz jak i Neptun w astrologii są władcami wodnego znaku Ryb: popłyniemy, uważajmy więc, byśmy nie zaginęli na tym bezkresnym morzu…

Przed 10:00 Księżyc utworzy sekstyl z Jowiszem i trygon z Neptunem, pomagając trochę rozładować się energii powyższej opozycji. Przyniesie sympatyczną atmosferę, pobudzi wrażliwość, być może zainspiruje nas do zrobienia czegoś ważnego.

Cały dzień minie w takim uczuciowym, emocjonalnym klimacie. Wieczorem, przed 20:00, czeka nas sekstyl Księżyca z Plutonem w Koziorożcu, który pomoże naszym silnym emocjom uwolnić się, ale dzięki nim uda nam się przeprowadzić jakąś ważną dla nas sprawę albo osiągnąć głębokie porozumienie z kimś bliskim.

Po 20:00 bardzo ważny moment: Merkury rozpocznie ruch pozornie wsteczny. Retrogradacja przez znak Wagi (aż do 1. stopnia znaku) tradycyjnie potrwa trzy tygodnie. Rozpoczyna się więc okres utrudnień komunikacyjnych, kłopotów w kontaktach, problemów z przemieszczaniem się, awarii sprzętów elektronicznych, opóźnień i odroczeń. Zdecydowanie odradzam w tym czasie zakup nowych sprzętów, samochodów, a także rozpoczynanie wszelkich nowych przedsięwzięć, których nie musimy teraz zaczynać. Sprawy rozpoczęte podczas retrogradacji dość szybko zakończą się, gdy Merkury wejdzie znów w ruch prosty. Merkury w retrogradacji zachęca nas też do ponownego przeanalizowania naszego sposobu myślenia oraz różnych zagadnień. Retrogradacja w Wadze dotyczyła będzie naszych związków, nie tylko, choć przede wszystkim, uczuciowych. Jakie mamy podejście do związków? Czy zatracamy się w drugiej osobie, czy zawsze stawiamy siebie na pierwszym miejscu?   Będziemy analizować swoje dawne związki, możliwe nawiązywanie kontaktu z osobami z przeszłości. Bardzo trudno będzie się teraz podejmowało jakiekolwiek decyzje: Waga zawsze ma z tym problem, a teraz szczególnie się on nasili. To czas rozważania różnych opcji, ale nie wybierania jednej z nich.

W takiej atmosferze zakończy się dzień. Już jutro kolejny niezwykle ważny tranzyt – Saturn już „na dobre” wkroczy do znaku Strzelca! Skorpiony i osoby, którym dopiekł Saturn w Skorpionie – zmuszający nas do konfrontacji z naszymi lękami i głęboko ukrytymi traumami – odczują sporą ulgę. Dla Strzelców rozpoczyna się czas nauki. Może być chwilami ciężko, bo Strzelec to znak ekspansji, a Saturn będzie ją ograniczał… Wszyscy jednak potrzebujemy swojej porcji rozwijających nas doświadczeń. Na gruncie globalnym widzimy pierwsze oznaki Saturna w Strzelcu – zamykanie granic. Więcej o Saturnie już jutro.

Tymczasem udanego czwartku!



PS. Bardzo przepraszam za brak wczorajszej prognozy! Wiem, że to taki ważny sezon między-zaćmieniowy i u wszystkich dużo się teraz dzieje, więc szukamy wskazówek. Niestety przyplątało mi się jakieś choróbsko i nie dałam już rady...

2 komentarze:

  1. Zdrówka życzy nowa czytelniczka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pani Zuzanno!
    Życzę odzyskania równowagi zdrowotnej... przesyłając pozytywne fluidy kosmicznego uzdrowienia ... z wyrazami sympatii Ela

    OdpowiedzUsuń