W środę Księżyc wciąż
przemierza znak energicznego Barana.
Po 4:00 nad ranem Merkury w Bliźniętach utworzy kwinkunks z
Saturnem w Skorpionie. Na poranek może nam przynieść utrudnienia w
komunikacji. Trudno będzie przekazać drugiej osobie to, co rzeczywiście chcemy powiedzieć.
Będziemy zapominali o istotnych szczegółach. Tranzyt ten może na nas wpływać
przez pierwszą połowę dnia.
Po 10:00 rano Księżyc utworzy kwadraturę do Marsa w
Raku. Może się zrobić nerwowo. Będziemy poirytowani, skłonni do konfliktów,
łatwo będziemy „wybuchać”. Spróbujmy rozładować ten nadmiar energii w jakiś konstruktywny
sposób: w sporcie lub pracy fizycznej.
Przed 19:00 wieczorem czeka nas z
kolei kwadratura Księżyca z Plutonem
w Koziorożcu. To kolejny stresujący aspekt, który wyzwoli w nas silne emocje.
Będziemy skłonni do awantur, a także do manipulowania bliskimi, do
tyranizowania otoczenia. Pamiętajmy, że nikt nie lubi, jak się nim rządzi.
Przed 21:00 Merkury opuści Bliźnięta (które przez okres retrogradacji wyjątkowo
długo tranzytował) i wkroczy do znaku
Raka. Nasz sposób myślenia i komunikacji zmieni się na bardziej emocjonalny
i intuicyjny. Będziemy bardziej skłonni do refleksji, do wycofywania się i przemyśleń.
Raczej unikali będziemy otwartego konfliktu. Decyzje będziemy teraz podejmować
pod dużym wpływem uczuć, niekoniecznie logiki. Bardziej niż zazwyczaj będziemy
brali do siebie to, co inni nam powiedzą, będziemy wrażliwi na słowa. Poprawi
się nam pamięć – możemy sobie teraz przypominać różne szczegóły z przeszłości,
szczególnie z dzieciństwa i młodych lat. Najdzie nas na wspomnienia. Merkury
pozostanie w Raku do 23 lipca, a więc stosunkowo niedługo.
Przed 23:00 Księżyc ustawi się w kwadraturze do Słońca w Raku i będziemy mieli III kwadrę. To kolejny napięciowy aspekt.
Trudno będzie o porozumienie, szczególnie w kontaktach damsko-męskich. Sprawy
niestety nie będą szły po naszej myśli i może to popsuć nam humor.
Jutro to napięcie już zelżeje, a
dzień powinien być dużo spokojniejszy. Mars utworzy trygon z Neptunem, co
sugeruje, że obudzi się nasza intuicja i wyobraźnia. Również fantazje erotyczne
będą ożywione. Zrelaksujemy się, odpuścimy, zaczniemy „płynąć z prądem” i
akceptować to, co czas nam przynosi.
A na razie spokojnej środy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz