Środa rozpocznie się z Księżycem
w końcówce znaku Koziorożca. Księżyc będzie już w pustym biegu.
Przed 4:00 nad ranem opuści ten
znak i wkroczy do znaku
ekscentrycznego Wodnika. Przez
następne dwa dni będziemy w bardziej buntowniczym nastroju – nie będziemy
tolerowali żadnych ograniczeń, denerwować nas może rutyna. Możemy mieć
oryginalne pomysły i będziemy myśleć nieszablonowo. Chętnie poprzebywamy w
grupie, wśród ludzi, skłonni będziemy do współpracy oraz do pomagania innym.
Zaraz po wejściu do nowego znaku,
Księżyc utworzy sekstyl z Saturnem w
Strzelcu, który podziała na nas stabilizująco i uziemiająco. Większość z nas
będzie jednak podczas tego tranzytu jeszcze spała.
Przez cały dzień na naszym niebie
nic specjalnego nie będzie się działo – choć to Wigilia, minie jak zwykły dzień
zabarwiony wpływem znaku Wodnika. Niestety wieczorem zaczniemy już odczuwać
budujące się napięcie: Merkury zmierzał będzie w kierunku kwadratury z Uranem i
koniunkcji z Plutonem i może się już zrobić konfliktowo…
W pierwszy dzień Świąt, przed 1
:00 w nocy, Księżyc ustawi się w
sekstylu do Urana w Baranie. Ożywi nam umysł, przyniesie dużo oryginalnych
pomysłów, zachęci do aktywności towarzyskiej, poznawania ludzi, spotkań i
dyskusji. Nie pójdziemy dziś wcześnie spać – najprawdopodobniej Wigilia
przeciągnie się w noc.
Po 2:00 Merkury w Koziorożcu utworzy kwadraturę z Uranem w Baranie, zabarwiając
cały świąteczny dzień nieporozumieniami. Będziemy pobudzeni, będziemy mieli mnóstwo
ciekawych, ale i ekscentrycznych pomysłów, które zostaną nie najlepiej przyjęte
przez otoczenie. Możemy być wyjątkowo roztrzepani i mieć trudności z
wysiedzeniem w miejscu. To fatalny dzień na siedzenie przy stole, lepsza byłaby
jakaś aktywność. Kwadratura może też poskutkować skłonnością do konfliktów,
kłótni, spięć z rodziną…
Przed 6:00 rano Księżyc utworzy koniunkcję z Marsem w
Wodniku. Możemy obudzić się dziś w sposób nagły i od rana będziemy wściekli jak
osy. Będziemy kłótliwi, a nawet skłonni do agresji. Byle drobiazg z łatwością
wyprowadzi nas z równowagi.
O 8:00 rano uściśli się koniunkcja Merkurego z Plutonem w
Koziorożcu. Dobrą jej stroną jest fakt, że może udać nam się dziś poważnie z kimś
porozmawiać, porozumieć się na poziomie emocjonalnym, wyjaśnić jakieś tajemnice
rodzinne. Niestety przy takim tranzycie mamy też skłonność do manipulowania
ludźmi, narzucania im swojego zdania, dominowania. Komunikacja będzie dziś
wymagała dużo spokoju – w przeciwnym wypadku jest potencjał na rodzinne
kłótnie, awantury, wywlekanie „brudów”, różne nieprzyjemne sytuacje. Broń Boże
nie zaczynajmy przy świątecznym stole rozmawiać o polityce, czy innych
drażliwych tematach, bo skończy się to naprawdę przykro. Możemy potem bardzo żałować
tego, co powiedzieliśmy.
Po południu, po 16:00, Księżyc utworzy opozycję z Jowiszem we
Lwie i będziemy zachowywali się przesadnie emocjonalnie. Lepiej, żeby nikt nie
próbował nam niczego teraz narzucić, bo zareagujemy robiąc scenę.
Potem Księżyc wejdzie już w pusty bieg i do końca dnia zrobi się spokojniej.
Zapowiada się leniwy świąteczny wieczór.
W piątek, w drugi dzień Świąt, po
5:00 rano, Księżyc opuści Wodnika i wkroczy do znaku uduchowionych Ryb. Przez kolejne dwa dni będziemy
wreszcie mieli czas, by zastanowić się nad duchowym wymiarem mijających Świąt.
Poza tym chętniej skupimy się na własnym wnętrzu, oddamy się refleksji,
medytacjom. Ożywi się nasza wrażliwość i empatia, zapragniemy pomagać innym.
Pobudzony będzie zmysł artystyczny, możemy zapragnąć coś tworzyć.
Przed 6:00 kwadratura Księżyca z Saturnem w Strzelcu może przynieść gorszy
nastrój. Od rana napotkamy jakieś trudności, z którymi trzeba będzie się
zmierzyć. Może z całą mocą dotrze do nas świadomość tego, co wczoraj „nawywijaliśmy”
i co nagadaliśmy najbliższym? Atmosfera będzie zachęcała do tego, żeby dłużej
pospać.
Przed 13:00 po południu Księżyc ustawi się w sekstylu do Słońca
w Koziorożcu, poprawiając nam humor. Możliwe teraz różne drobne zbiegi
okoliczności, które pomogą nam znaleźć rozwiązanie trapiącego nas problemu.
Relacje z otoczeniem będą harmonijne.
Przed 14:00 Księżyc utworzy koniunkcję z Neptunem w Rybach, pobudzając naszą
wrażliwość. Będziemy bardzo emocjonalni, wrażliwi na uczucia innych. Jeśli
wczoraj powiedzieliśmy komuś bliskiemu coś przykrego albo wywołaliśmy awanturę,
to dziś jest czas, żeby zadzwonić i przeprosić. Uczuciowa atmosfera Ryb sprzyja
pojednaniom.
Późnym wieczorem, przed północą,
również Słońce zmierzało będzie w kierunku sekstylu z Neptunem. Nastrój będzie
dobry do przepraszania, godzenia się, ale także do pomagania potrzebującym. Nie
zapominajmy więc w te Święta o biednych ludziach oraz o bezdomnych zwierzętach –
jeden mały gest pomocy, może wiele zmienić!
Życzę Wam, Drodzy Czytelnicy, Wesołych, Spokojnych Świąt w rodzinnej
atmosferze, wśród pysznych potraw i pięknych prezentów! I trzymajcie nerwy na
wodzy… Do usłyszenia po Świętach!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz