Sobota, 14 marca 2015

W sobotę Księżyc kończy wędrówkę przez znak Strzelca.

Zaraz po północy utworzył trygon z Wenus w Baranie, co na cały wieczór przyniosło nam miłą, towarzyską atmosferę i chęć uczestniczenia w spotkaniach z przyjaciółmi, w imprezach, bankietach i wydarzeniach kulturalnych.

Potem Księżyc wszedł już w pusty bieg i nie będzie tworzył żadnych aspektów do planet, aż do końca swojego pobytu w znaku Strzelca.

Rano, przed 8:00, opuści Strzelca i wkroczy do znaku poważnego Koziorożca. Może przynieść obniżenie nastroju. Przez następne dwa dni będziemy bardziej skupieni na obowiązkach, bardziej zdyscyplinowani i powściągliwi w kontaktach z otoczeniem. Obudzi się w nas ambicja, dążenie do sukcesu i pieniędzy, a wszystko inne mniej nas będzie interesowało. To nienajlepszy znak dla Księżyca na weekend, bo trudno będzie odpocząć – wewnętrzny przymus będzie nas pchał do pracy.

Około 11:00 Księżyc ustawi się w sekstylu z Merkurym w Rybach, ułatwiając nam porozumienie i ożywiając komunikację. Będziemy teraz chcieli wymieniać informacje, rozmawiać, dyskutować, plotkować, możemy też zapragnąć przemieszczać się, jeździć na różne krótkie wycieczki.

Przez większą część dnia będzie nam towarzyszył ściśle „koziorożcowy” nastrój powagi i skłonność do widzenia rzeczywistości raczej w szarych barwach. Niemniej jeśli weźmiemy się do pracy, możemy dziś nadgonić z jakimiś domowymi obowiązkami.

Wieczorem, przed 22:00, Księżyc utworzy sekstyl z Neptunem w Rybach, budząc naszą wrażliwość i empatię, Możemy teraz zapragnąć zrobić coś dobrego dla innych, obudzi się nasze poczucie obowiązku wobec bliskich oraz ludzi w naszym otoczeniu. U artystów możliwe inspiracje artystyczne, przypływ weny. W takim nastroju zakończy się sobota.

W niedzielę rano, po 7:00, uściśli się kwinkunks Księżyca z Jowiszem we Lwie, który przyniesie nam skłonność do przesady. Możemy być przesadnie poważni lub pesymistyczni, denerwowały nas będą dzieci oraz każdy, kto lżej i swobodniej podchodzi do świata… Możliwe sporo frustracji.

Chwile, które nadejdą po 10:00, dadzą się nam wyjątkowo silnie odczuć. Księżyc wpisze się w nadciągającą kwadraturę Uran-Pluton, najpierw tworząc kwadraturę do Urana w Baranie, a zaraz potem koniunkcję z Plutonem w Koziorożcu. Ten transformujący świat aspekt uściśli się już w poniedziałek! Księżyc przechodząc nad Plutonem może być iskrą wyzwalającą działanie kwadratury… W życiu każdego z nas możliwy duży stres, duże zmiany, sytuacje kompletnie burzące to, co znaliśmy i uznawaliśmy do tej pory. Globalnie: Księżyc wpływa na masy ludzkie, może więc wyzwolić reakcje tłumów, bunty, rebelie, działania wojenne… To może być „gorąca” niedziela!

Po południu, przed 15:00, kwadratura Księżyca z Wenus w Baranie przyniesie poczucie odrzucenia, osamotnienia. Może nam się wydawać, że nikt nas nie lubi. Wystarczy, że ktoś krzywo na nas spojrzy, by całkiem popsuł nam się humor i poczucie własnej wartości zjechało do poziomu zera. Nie bądźmy wobec siebie samych zbyt surowi.

Dzień zakończy się na niedługo przed sekstylem Księżyca ze Słońcem – ten harmonijny aspekt, niosący miłe relacje międzyludzkie i szczęśliwe zbiegi okoliczności, uściśli się dopiero po północy w poniedziałek. Sekstyl ten to też sygnał, że już niebawem (w piątek) czeka nas Nów w ostatnim stopniu Ryb, będący jednocześnie całkowitym zaćmieniem Słońca. To będzie niezwykle ważny moment, jeden z najważniejszych w tym roku! Wydarzenia związane z zaćmieniem mogą na nas wpływać przez kolejne 6 miesięcy. Więcej o zaćmieniu opowiem już na początku przyszłego tygodnia.

Tymczasem udanego weekendu i dużo wytrwałości oraz odwagi na zbliżającą się kwadraturę Uran-Pluton…!