Baner Znajdki

czwartek, 24 kwietnia 2014

Czwartek, 24 kwietnia 2014



W czwartek Księżyc kończy przemierzać znak Wodnika.

Do 8:00 rano będzie w pustym biegu i nie będzie tworzył żadnych aspektów z planetami. Po 8:00 opuści Wodnika i wkroczy do uduchowionego znaku Ryb. Przez następne dwa dni będziemy bardziej emocjonalni, sentymentalni, wrażliwi. Chętnie skoncentrujemy się na sprawach duchowych, na medytacji, modlitwie, szukaniu spokoju. Możemy być podatni na wpływy innych, łatwo przejmować od innych osób nastroje. Będziemy bardzo empatyczni, skłonni do pomagania, pracy charytatywnej. Dla artystów mogą to być bardzo twórcze dni.

Przed 13:00 po południu Księżyc utworzy sekstyl z Merkurym w Byku. Ożywi kontakty międzyludzkie oraz nasz sposób myślenia. Będziemy teraz chętnie kontaktować się z innymi, rozmawiać, spotykać się (szczególnie na lunche i obiady – Byk uwielbia jadać w towarzystwie).

Po 16:00 sekstyl Księżyca ze Słońcem w Byku przyniesie harmonijne relacje z otoczeniem i pozytywne zbiegi okoliczności, dzięki którym uda nam się rozwiązać jakieś drobne problemy. Zapowiada się bardzo miłe popołudnie. Jednocześnie jednak sekstyl dwóch najważniejszych świateł w horoskopie wskazuje, że już za pięć dni będzie miał miejsce nów, będący jednocześnie zaćmieniem Słońca! To będzie wspaniałe, wyjątkowe wydarzenie. Przede wszystkim bardzo płodny czas. Poza tym może dotykać kwestii materialnych, np. przynieść jakiś nowy start w sprawach finansowych. Ostatnie takie zaćmienie miało miejsce w maju 1994 roku, warto więc przypomnieć sobie, co wtedy działo się w naszym życiu – teraz pojawić się mogą podobne tematy. Więcej o zaćmieniu już niebawem.

Tymczasem wieczorem, po 21:00, Księżyc utworzy koniunkcję z Neptunem w Rybach, niosąc nam niezwykły przypływ wyobraźni i intuicji. Będziemy teraz niezwykle wrażliwi na innych i na ich uczucia – nie dajmy się przez to oszukać ani wmanipulować w pomoc komuś, kto na to nie zasługuje. Pamiętajmy też, by nie sięgać dziś po alkohol: może źle na nas podziałać.

Przez cały dzień na niebie powoli rozchodzi się wielki krzyż w znakach kardynalnych. Napięcie trochę opada i nastroje się uspokajają – aż do końca maja, gdy Mars wyjdzie z ruchu retrogradacyjnego i ruszy do przodu przez znak Wagi, znów tworząc napięciowe aspekty z Jowiszem, Uranem i Plutonem. Przez cały czwartek nadal „wisi” nad nami wielki trygon w znakach wodnych, dający nam dużo empatii i niosący inspirację. W piątek uściśli się trygon Wenus z Saturnem będący częścią tej formacji i przyniesie nam świetny dzień dla spraw finansowych oraz czas stabilizacji naszych relacji uczuciowych.

A na razie udanego czwartku!  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz