Baner Znajdki

sobota, 15 grudnia 2012

Sobota, 15 grudnia 2012


Przez prawie całą sobotę Księżyc wędruje jeszcze przez surowy i zdyscyplinowany znak Koziorożca.

Po 9:00 rano utworzy koniunkcję z Marsem. Możemy być bardzo kłótliwi i impulsywni. Lepiej uważać i nie robić nic w emocjach, łatwo teraz o wypadki.

Przed 13:00 półsekstyl Księżyca ze Słońcem w Strzelcu może poprawić atmosferę i nasze kontakty z bliskimi. Możliwe teraz jakieś miłe spotkania, lub inny uśmiech losu.

Wieczorem, po 22:00, sekstyl Księżyca z Wenus w ostatnim stopniu Skorpiona pozwoli nam się wyciszyć po trudnym poranku. To dobry wieczór na spotkania towarzyskie i na twórczość artystyczną. To też już ostatnie chwile Wenus w Skorpionie - jeżeli pasowała nam ta atmosfera intensywnych uczuć i głębokich intymnych relacji, to korzystajmy z niej, póki nam sprzyja.

Przed 23:00 Księżyc opuści znak Koziorożca i wkroczy do humanitarnego znaku Wodnika. Przez następne dwa dni będziemy chętniej udzielali się społecznie, występowali publicznie, będziemy chcieli pracować w grupie. Możemy mieć skłonności do ekstrawagancji i będziemy czuli się bardziej niezależni.

Przed północą jeszcze Księżyc ustawi się w półsekstylu do Neptuna w Rybach przynosząc nam większą wrażliwość na innych i empatię.



Niedziela zacznie się nam od wejścia Wenus do znaku Strzelca we wczesnych godzinach porannych. Zmiana znaku na pewno wpłynie na nasze bliskie relacje oraz materialno-finansową sferę życia. Wenus w Strzelcu jest lekkoduchem i duszą towarzystwa. Gdy przebywa w tym znaku my również stajemy się dużo bardziej towarzyscy, ciągnie nas do ludzi, na imprezy, bankiety, ale również do podróży, do poznawania innych kultur. Szukamy ludzi, z którymi możemy godzinami rozmawiać na tematy filozoficzne, pokrewnych dusz. Do miłości i związków mamy dużo lżejsze podejście, niż gdy Wenus była w Skorpionie. Musimy czuć naszą osobistą wolność, w przeciwnym wypadku możemy chcieć się wyrwać z relacji, które nas tłamszą. Strzelec wprowadza też pewien niepokój, potrzebujemy, żeby cały czas coś się wokół nas działo, w przeciwnym wypadku łatwo się nudzimy. Przede wszystkim jednak Strzelec to znak bardzo optymistyczny, sądzę więc, że Wenus może nam przynieść bardzo sympatyczny miesiąc.

Przed 7:00 rano Księżyc ustawi się w sekstylu do Urana w Baranie i może wydarzyć się coś interesującego. Możliwe, że spotkamy się ze znajomymi, których już dawno nie widzieliśmy. Powinno być miło.

Po 11:00 sekstyl Księżyca z Merkurym w Strzelcu będzie sprzyjał komunikacji. Będziemy chętnie spotykać się z bliskimi i dużo rozmawiać.

Po 12:00 kwadratura Księżyca z Saturnem w Skorpionie może nam pogorszyć nastrój. W takiej poważniejszej atmosferze da się teraz pogadać z kimś rozsądnym, kto może nam dobrze doradzić.

Po 13:00 Księżyc utworzy półsekstyl z Plutonem w Koziorożcu intensyfikując emocje i świadomość. W przypływie silnej woli możemy wreszcie wziąć się za jakieś odkładane od dawna zajęcia.

Przed 15:00 trygon Księżyca z Jowiszem w Bliźniętach przyniesie bardzo sympatyczne popołudnie z rodziną. To też dobry czas na działalność charytatywną. Do końca dnia Księżyc nie utworzy już żadnych istotnych aspektów.

Przed 20:00 dojdzie jeszcze do kwadratury Wenus w Strzelcu z Neptunem w Rybach, co może nam przynieść różne nierealne marzenia. Będzie łatwo nas oszukać albo będziemy sami się oszukiwać, nie zróbmy więc niczego głupiego, czego mielibyśmy później żałować.

Miłego weekendu!  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz