We wtorek Księżyc kończył jeszcze wędrówkę przez znak Raka.
Po 2:00 w nocy utworzył on trygon z
Marsem w Skorpionie, dodając nam energii i utrudniając zasypianie. Mógł być
to dobry moment na seks mający na celu prokreację.
Po 3:00 Księżyc opuści Raka i wkroczy do znaku optymistycznego i serdecznego
Lwa. Przez następne dwa dni będziemy
bardziej przebojowi i pewni siebie. Będziemy chcieli błyszczeć w towarzystwie,
zostać zauważeni, pokazać się. To dobry czas na radosną zabawę, na imprezy,
robienie wszystkiego, co sprawia nam przyjemność. Czas spędzany z dziećmi
będzie teraz szczególnie satysfakcjonujący.
Przez cały dzień kumulowała się będzie energia nadchodzącego Nowiu. Zanim
jednak do niego dojdzie, wieczorem, około 20:00, Mars opuści znak Skorpiona i wkroczy
do Strzelca. Mars cofnął się do Skorpiona podczas retrogradacji, w związku
z tym spędził w obecnym roku wyjątkowo dużo czasu w tym znaku. Mars w
Skorpionie wyciąga w naszym życiu na wierzch wszystko to co ukryte i
nieświadome. Energia przejawia się w sposób bardzo intensywny i przenikliwy.
Retrogradacja mogła uwolnić w nas gniew i wiele trudnych emocji. Dla wielu osób
może być to nieprzyjemne. Teraz wreszcie Mars wkracza do spontanicznego, żądnego
wiedzy i niezależności Strzelca. Planeta zostanie w tym znaku do końca
września. Możemy być niespokojni, trudno będzie nam usiedzieć w miejscu, brakować
może cierpliwości. Będzie nas „nosiło”. Będziemy chcieli podróżować, poznawać
nowe, uczyć się, odkrywać. Możemy być bezustannie zajęci! Dla wielu to jednak i
tak o niebo lepsza energia, niż ta pod znakiem Skorpiona… Mars w Strzelcu
będzie dużo „łatwiejszy” do zniesienia. Będziemy często podekscytowani,
będziemy szukać wrażeń, nie dla nas teraz nuda.
Tymczasem przed 21:00 czeka nas trygon
Księżyca z Saturnem w Strzelcu, który doda nam rozwagi i spokoju. Zajmą nas
rzeczy bardziej przyziemne i praktyczne, łatwiej teraz będzie załatwić wszelkie
zaległe sprawy, wykonać niezrobione dotąd prace.
Wreszcie przed 23:00 Księżyc dogoni
Słońce i utworzy z nim koniunkcję. Będzie miał miejsce Nów we Lwie. To bardzo radosny i pozytywny Nów, wspierany
stabilizującą energią Saturna. Nów to czas nowych początków, a w znaku Lwa ma
związek z radością życia, naszymi pasjami, wkładaniem w coś całego serca.
Nadchodzące tygodnie to świetny moment na rozpoczęcie realizowania swojej
pasji, na przedsięwzięcia będące tym, co kochamy. Lew to znak królewski i Nów
ten pokazuje nam, że czas stać się „panem” własnego życia, rządzić się w życiu
po królewsku. To Nów bardzo twórczy i pełen odwagi. Wreszcie będziemy mieli
szansę „zabłysnąć” na scenie życia. Cieszmy się tym!
Po 23:00 Księżyc utworzy jeszcze
kwinkunks z Neptunem w Rybach, który sprawi, że będziemy wyjątkowo podatni
na nastroje innych, mogą one się nam udzielać. Otoczmy się miłymi, przyjemnymi
bodźcami oraz pozytywnymi ludźmi.
W takim nastroju zakończy się wtorek, a jutro czeka nas kwinkunks Słońca z
Neptunem. Może utrudnić nam koncentrację, jasne określanie naszych zadań i
celów. Nie będziemy rozsądnie myśleć, będzie nas trapić niepewność. Przełóżmy
podejmowanie trudnych decyzji na inny dzień.
Udanego wtorku!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz