W sobotę Księżyc przemierza znak towarzyskich,
komunikatywnych Bliźniąt.
Warto jednak wspomnieć, że wczoraj, oprócz napotykanych problemów
komunikacyjnych, o których pisałam, mogliśmy również natrafić na inne
niespodziewane utrudnienia. To wszystko za sprawą Urana, który wszedł w ruch
retrogradacyjny. Taka energia towarzyszyła nam w zasadzie przez cały
tydzień i będzie nam towarzyszyć również w nadchodzącym tygodniu. Spodziewajmy się
niespodzianek, uważajmy z elektrycznością, strzeżmy się gwałtownych burz oraz
miejmy baczenie na to, co piszemy w Internecie!
Około 10:00 rano Księżyc utworzy
harmonijny sekstyl z Wenus we Lwie, sprawiając, że od rana powinniśmy mieć
dobry humor. Relacje z otoczeniem będą pozytywne i serdeczne.
Przed 14:00 po południu z kolei sekstyl
Księżyca z Uranem w Baranie sygnalizuje podekscytowanie i różne ciekawe
spotkania. Możemy teraz przypadkiem natrafić na jakichś dawnych znajomych albo
poznać nowe interesujące osoby.
Tuż po 20:00 wieczorem Merkury opuści
znak Lwa i wkroczy do znaku Panny, którym włada. Merkury czuje się w Pannie jak
w domu, tu jego energia przejawia się wyjątkowo silnie i sprawnie. A będziemy z
taką energią mieć do czynienia aż do 7 października, ponieważ 30 sierpnia
Merkury na trzy tygodnie wejdzie w ruch retrogradacyjny w tym znaku. Kiedy
planeta ta porusza się ruchem prostym w swoim znaku odczuwamy ożywienie
umysłowe. Intelekt pracuje teraz wyjątkowo wydajnie, z łatwością planujemy,
organizujemy i zajmujemy się praktyczną stroną życia. Bez trudu rozwiązujemy
wszelkie problemy. Merkury w Pannie sprzyja też interesom, sprawom biznesowym,
handlowym. Panna to jednak znak bardzo analityczny i podczas retrogradacji
możemy rozkładać wszystko na czynniki pierwsze, „rozkminiać” i drobiazgowo „oglądać
pod mikroskopem”, tak że nie będziemy w stanie skupić się na niczym całościowo…
Na razie jednak korzystajmy ze sprzyjającej energii.
Po 21:00 Księżyc utworzy kwinkunks z
Marsem w Skorpionie, co może przynieść frustrację. Coś pokrzyżuje nam plany,
uniemożliwi działanie i będziemy się wkurzać.
Po 23:00 Księżyc opuści
Bliźnięta i wkroczy do znaku
rodzinnego Raka. Przez następne dwa
dni będziemy bardziej dbali o nasze poczucie bezpieczeństwa. Obudzi się w nas
domator, chętnie spędzali będziemy czas z bliskimi. Będziemy też bardziej
uczuciowi i sentymentalni. Może nas najść na wspominanie, na kultywowanie
dawnych tradycji.
Zaraz potem Księżyc utworzy sekstyl
z Merkurym w Pannie ożywiając komunikację. Pomimo późnej pory zbierze nam
się na rozmowy i dyskusje. Spotkania towarzyskie będą teraz bardzo udane.
Niedziela będzie nam mijać bardzo spokojnie. Po południu, po 14:00, Księżyc utworzy półsektyl ze Słońcem we
Lwie, przypominając nam, że już tylko dwie i pół doby do Nowiu we Lwie. To
będzie bardzo miły Nów – pozwoli nam zabłysnąć, być „panem” swojego życia, odczuwać
radość, być odważnym, iść za głosem serca! – i będzie nas w tym wspierał
stabilizujący wpływ Saturna. Ale to dopiero we wtorek.
Tymczasem w niedzielę przed 16:00 Księżyc
ustawi się w kwinkunksie do Saturna w Strzelcu, przez co możemy nabrać
ochoty na chwilę samotności. Będziemy chcieli posiedzieć sobie w ciszy i
pozastanawiać się nad życiem. Znajdźmy sobie jakiś spokojny kącik.
Wieczorem, przed 19:00, trygon
Księżyca do Neptuna w Rybach doda nam wrażliwości, empatii i obudzi naszą
kreatywność. Zapragniemy komuś pomóc. Artyści odczują przypływ weny twórczej.
W takim nastroju zakończy się weekend. W poniedziałek trygon Wenus z Uranem
– spodziewajmy się nagłych porywów serca. Będzie nas pociągało wszystko, co
niezwykłe i niecodzienne. Będziemy towarzyscy, skłonni do podejmowania ryzyka.
Odrzucimy wszelką rutynę. Możliwe też niespodziewane okazje finansowe! Trygon
Słońca z Saturnem będzie miał na nas wpływ stabilizujący, doda nam rozsądku,
żebyśmy nie przesadzili z ryzykiem i brawurą.
Udanego weekendu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz