Baner Znajdki

sobota, 28 listopada 2015

Sobota, 28 listopada 2015



W sobotę Księżyc przemierza znak rodzinnego Raka.

Po 6:00 rano utworzy on kwinkunks do Słońca w Strzelcu, przez co możemy rano obudzić się „nie w sosie”. Lepiej dłużej dziś pospać.

Przed 9:00 trygon Księżyca z Neptunem w Rybach pobudzi naszą wrażliwość i wyobraźnię. Możemy mieć rano szczególnie przyjemne sny. Po przebudzeniu będziemy nastrojeni bardzo empatycznie i chętnie wyciągniemy pomocną dłoń do każdego, kto będzie nas potrzebował. Jednocześnie jednak kwinkunks z Saturnem w Strzelcu może sprawić, że będziemy bardziej skłonni do izolowania się, szukania samotnego miejsca na spokojną refleksję.

Przed południem Księżyc zacznie się wpisywać w napięciowy wielki krzyż na naszym niebie, z Marsem i Wenus w Wadze, Uranem w Baranie i Plutonem w Koziorożcu. Może zrobić się bardziej nerwowo, choć będziemy też mieli więcej energii i zapału do działania.

Po 12:00 czeka nas kwadratura Księżyca z Marsem w Wadze, która przyniesie irytację i skłonność do złości, kłótni, awanturnictwa. Trzymajmy nerwy na wodzy i uważajmy, żeby nie zrobić sobie krzywdy przy obchodzeniu się z ostrymi przedmiotami. Ostrożnie też za kierownicą.

Przed 18:00 wieczorem Księżyc utworzy kwinkunks z Merkurym w Strzelcu, niosąc opóźnienia i utrudnienia w komunikacji. Jeśli się gdzieś wybieramy, weźmy poprawkę na to, że coś po drodze nas zatrzyma.

Przed 21:00 uściśli się z kolei kolejny aspekt wielkiego krzyża – opozycja Księżyca z Plutonem w Koziorożcu. Wyzwoli w nas silne emocje, które nie będą zbyt pozytywne. Będziemy mieli tendencję do narzucania innym swojego zdania, swoich opinii i poglądów. Możemy chcieć dominować albo manipulować osobami w swoim otoczeniu.



W niedzielę około 2:00 w nocy Księżyc ustawi się w kwadraturze do Urana w Baranie. Przyniesie niecierpliwość, impulsywne reakcje, skłonność do buntowania się przeciwko wszelkim zasadom, do łamania reguł. Możemy mieć kłopoty ze snem.

Po 9:00 rano sekstyl Księżyca z Jowiszem w Pannie sprawi, że powinniśmy mieć dobry humor, być towarzyscy i z radością powitać nowy dzień. Będziemy ciekawi świata, otwarci na wszelkie nowości i wiedzę.

Niestety po południu, przed 14:00, czeka nas jeszcze jeden przykry tranzyt: Księżyc utworzy kwadraturę z Wenus w Wadze. Możemy poczuć się nielubiani, odtrąceni, osamotnieni. Nie udać nam się może realizacja jakichś pragnień i będziemy czuli się zawiedzeni.

Potem Księżyc wejdzie już w pusty bieg i nie będzie tworzył żadnych aspektów do planet aż do końca swojego pobytu w Raku. To nie najlepszy moment, by zaczynać nowe sprawy, raczej zajmijmy się kończeniem tych zaczętych wcześniej. Rak to znak bardzo emocjonalny, pusty bieg Księżyca może więc tu nie sprzyjać wyrażaniu emocji.

Przed 16:00 Słońce w Strzelcu ustawi się w kwadraturze do Neptuna w Rybach. To aspekt, który będzie na nas oddziaływał przez większą część weekendu. Ciężko będzie się skoncentrować na sprawach praktycznych i przyziemnych. Będziemy raczej skłonni do myślenia o niebieskich migdałach, ale także o sztuce oraz o sprawach związanych z życiem duchowym. Unikajmy jednak podejmowania wszelkich ważnych decyzji, które mogą zaważyć na naszej przyszłości – nie rozumujemy dziś trzeźwo. Uważajmy też, by nikt nas nie oszukał ani na nic nie naciągnął.

W takiej atmosferze zakończy się weekend. Już w poniedziałek Słońce tworzyło będzie koniunkcję z Saturnem, możemy się więc spodziewać, że wydarzenia będą od nas wymagały zdrowego rozsądku i ciężkiej pracy. Będziemy mogli czuć się przemęczeni, ale to będzie dobry dzień na wykonanie wszelkich trudnych zadań i zebranie owoców swoich wysiłków. Wprowadzimy lepszą organizację działania i podejmiemy nowe zobowiązania.

A tymczasem spokojnego weekendu!

piątek, 27 listopada 2015

Piątek, 27 listopada 2015



Wczoraj Księżyc wędrował przez znak komunikatywnych Bliźniąt, przez pierwszą część dnia wpisując się w T-kwadrat z Saturnem i Uranem, co poskutkować mogło dość ciężką atmosferą… Niezwykle ważny, silny i trudny aspekt, o którym miałam napisać więcej, czyli kwadratura Saturna w Strzelcu z Neptunem w Rybach, uściśliła się około godziny 11:00 przed południem. Dokładny czas nie ma tu jednak znaczenia, gdyż ta przytłaczająca energia działa na nas już od wielu dni, będzie działać jeszcze przez dni kolejne, a w przyszłym roku ponownie da nam znowu o sobie znać aż dwa razy. O co chodzi w tym tranzycie? Saturn to wielki nauczyciel – praktyczny do bólu, mądry, nadający rzeczom formę. Zmusza nas do pracy nad sobą, do pokonywania ograniczeń, lęków i słabości – do dorośnięcia, bycia twardym i brania odpowiedzialności za nasze życie. Neptun z kolei to planeta iluzji, symbolizująca naszą podświadomość, naszą duchowość. Neptun pokazuje nam, że wszyscy jesteśmy częścią jedności, że łączy nas kolektywna podświadomość, że wszyscy potrzebujemy połączenia z czymś większym od nas samych. Obie planety oddziałują na nas swoją energią, ale przy kwadraturze istnieje ogromne napięcie i energia nie może przepływać „gładko”. Zderzają się ze sobą rzeczywistość i marzenia. A więc próbujemy budować swoje marzenia, ale przy kwadraturze, jest to niezwykle trudne. Niektóre marzenia teraz runą – będziemy rozczarowani, załamani, będziemy płakać - inne za to uda nam się „wykuć w kamieniu”. Na pewno nie będziemy mogli już dłużej oszukiwać samych siebie, będzie trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. Saturn nauczy nas cierpliwości, pokaże, że warto czekać na coś, czego naprawdę chcemy. Saturn znajduje się w znaku Strzelca, co sugeruje, że na poziomie kolektywnym kwadratura ta może przynieść kryzys wartości, przekonań, wiary. Również w życiu prywatnym każdego z nas wiara może zostać zachwiana, nie pozwólmy jednak, by coś lub ktoś zburzył nasze marzenia. Pracujmy nad nimi i ufajmy, że wszystko potoczy się właściwym torem. Przecież strach to nie powód, by rezygnować z czegoś, co nadaje naszemu życiu sens!



Piątek zacznie się z Księżycem wciąż w Bliźniętach, ale wyjdzie on już spoza zasięgu napięciowego T-kwadratu.

Po 4:00 nad ranem Księżyc utworzy trygon z Wenus w Wadze i kwadraturę z Jowiszem w Pannie. Na ranek przyniesie nam świetną atmosferę i bardzo harmonijne relacje z ludźmi. Będziemy bardzo optymistycznie nastawieni, aż do przesady, ale humory powinny nam dopisywać.

Potem przez cały dzień aż do wieczora Księżyc będzie już w pustym biegu i nie będzie tworzył żadnych aspektów do planet aż do końca pobytu w Bliźniętach. Lepiej więc dziś nie zaczynać nowych przedsięwzięć, a raczej kończyć różne wcześniej zaczęte – co zresztą idealnie się składa, jak na końcówkę tygodnia. Mimo braku ważniejszych wydarzeń astrologicznych, znak Bliźniąt sygnalizuje, że będziemy dziś zajęci, zabiegani, ciągle w ruchu i w drodze.

Po 20:00 Księżyc opuści Bliźnięta i wkroczy do znaku emocjonalnego Raka. Przez następne dwa dni będziemy bardziej wrażliwi i uczuciowi. Ważne stanie się dla nas poczucie bezpieczeństwa i zapewnienie go sobie oraz naszym bliskim. Będziemy teraz bardzo rodzinni, obudzi się w nas domator i najchętniej spędzali będziemy czas we własnych czterech ścianach z najbliższymi. Nie będziemy więc mieli dziś ochoty wychodzić na spotkania towarzyskie czy imprezy. Wybierzemy ciepłą herbatę w domowym fotelu.

Na przełomie soboty i niedzieli Księżyc będzie się wpisywał w wielki krzyż z planetami w Wadze oraz z Uranem i z Plutonem. Może więc być dość nerwowo, choć będziemy też mieli dużo energii do działania. W niedzielę uściśli się jednak kwadratura Słońca z Neptunem – zrobi się sennie i ciężko będzie się skoncentrować na sprawach wymagających praktycznego podejścia i rozsądku. Sami nie będziemy wiedzieli, czego chcemy. W dodatku łatwo ulegniemy wszelkim iluzjom czy próbom oszustwa, lepiej nie wierzyć we wszystko, co usłyszymy.

A tymczasem udanego piątku!

środa, 25 listopada 2015

Środa, 25 listopada 2015



W środę Księżyc kończy przemierzać znak spokojnego Byka.

Po 2:00 w nocy uściśli się trygon Księżyca z Jowiszem w Pannie – drugi aspekt wielkiego trygonu w znakach ziemskich, który od wczoraj dodaje nam spokoju, „uziemia nas” i sprawia, że koncentrujemy się na sprawach materialnych. Trygon przyniesie dobry humor i otwartość na ludzi, jednak jako że większość z nas będzie w tym czasie spała, prześpimy ten przyjemny tranzyt.

Potem Księżyc wejdzie już w pusty bieg i nie będzie tworzył aspektów do planet aż do końca swojego pobytu w Byku. Przez większą część dnia lepiej więc nie rozpoczynać nowych przedsięwzięć, a raczej koncentrować się na kończeniu spraw wcześniej zaczętych.

Około 6:00 rano uściśli się koniunkcja Merkurego z Saturnem w Strzelcu. Na cały dzień przyniesie nam więcej powagi i zorganizuje nasz sposób myślenia. To będzie świetny czas na dogłębne przemyślenia, podejmowanie dojrzałych decyzji o długofalowych skutkach, podejmowanie zobowiązań. Będziemy dziś rozsądni i logiczni, będziemy potrafili skoncentrować się na zadaniu i z sukcesem przeprowadzić ważne rozmowy. Tranzyt sprzyja sprawom biznesowym i handlowym.

Po 8:00 Merkury utworzy kwadraturę do Neptuna w Rybach, która na sporą część dnia przyniesie niejasności. Wszystko będzie nam się wydawało nie takie, jakie jest w rzeczywistości, będziemy mieli nierealistyczne oczekiwania. Łatwo będzie coś zgubić albo przeoczyć. A więc Neptun osłabi praktyczny i rozsądny wpływ Saturna i pokazuje, że należy uważać, by nikt nas nie oszukał ani nie naciągnął.

Pod wieczór, przed 18:00, Merkury utworzy sekstyl z Marsem w Wadze, który pobudzi nasz umysł i ożywi komunikację międzyludzką. Dobry moment na podjęcie szybkiej decyzji, choć pod wpływem Neptuna może ona nie być do końca „trzeźwa”…

Po 18:00 Księżyc opuści Byka i wkroczy do znaku komunikatywnych Bliźniąt. Przez następne dwa dni najważniejsze będą dla nas kontakty z ludźmi, wymiana informacji i poglądów. Będziemy rozgadani, skorzy do dyskusji, do plotek, chętnie też weźmiemy się do pisania. To dobre dni na krótkie wyjazdy, przemieszczanie się z miejsca na miejsce.

I wreszcie przed samą północą Księżyc ustawi się w opozycji do Słońca w Strzelcu i będzie miała miejsce Pełnia w Bliźniętach. Pełnia to czas spełnienia i kulminacji, w znaku Bliźniąt związana może być z komunikacją i przekazywaniem informacji. Możemy spodziewać się ważnych słów, istotnych wiadomości. Możemy być zmuszeni do podjęcia jakiejś decyzji, do wyboru. Księżyc podczas Pełni tworzy jednak opozycję z Merkurym – władcą Bliźniąt oraz wpisuje się w napięciową formację T-kwadrat z Saturnem i Neptunem. Smutek, rozczarowania, zderzenie z twardą rzeczywistością, jakie niesie kwadratura Saturn-Neptun, mogą do nas z całą pomocą „dotrzeć”, podziałać na nas właśnie dziś, pod wpływem tej Pełni. Będzie trzeba zdecydować, nie będzie czasu na odwlekanie tego w nieskończoność. Pamiętajmy, że słowa mogą ranić, ale mogą też leczyć. Miejmy to na uwadze zanim dziś coś powiemy i nie szczędźmy dobrych słów komuś, kto ich teraz bardzo potrzebuje.

Tak zakończy się dzisiejszy dzień, a już jutro uściśli się kwadratura Saturna z Neptunem – najważniejszy aspekt tego roku. U wielu osób obserwuję w ostatnim czasie spadek nastroju a nawet depresję. Tak dzieje się właśnie pod wpływem tego tranzytu. W naszym życiu marzenia napotykają na przeszkody, wielu z nas przeżywa rozczarowania, traci coś, musi stawiać czoła przeciwnościom. To jednak tranzyt, który przyniesie nam wielką dojrzałość, jeśli prawidłowo przyswoimy sobie jego lekcję. Warto nauczyć się odpuszczać, nie trzymać się kurczowo tego, co musi odejść. Więcej na ten temat już jutro.

Tymczasem udanej środy!

wtorek, 24 listopada 2015

Wtorek, 24 listopada 2015



Wczoraj, do późnego popołudnia, Księżyc wędrował przez znak Barana, niosąc nam energię, ale i nieco nerwową atmosferę. Potem wszedł do spokojnego Byka, zachęcając nas do pracy i koncentracji na sprawach materialnych. Tuż przed północą uściślił się aspekt zapowiadany już w zeszłym tygodniu: opozycja Wenus w Wadze z Uranem w Baranie. Będzie na nas oddziaływał również dziś. Wenus wpływa na nasze życie uczuciowe oraz na finanse. Uran niesie nagłe, niespodziewane zmiany, impulsywne decyzje i chęć uwolnienia się za wszelką cenę. Możliwe więc nagłe zerwania istniejących relacji, decyzje o „uwolnieniu się” od partnera, nagłe nowe uczucia, spadające na nas jak „grom z jasnego nieba”, komplikujące nasze dotychczasowe życie. Również w kwestii finansowej możliwe nagłe zmiany, jakieś przykre niespodzianki.

Wtorek zacznie się z Księżycem w opanowanym, cierpliwym Byku. Przez cały dzień pociągały nas będą wszelkie życiowe przyjemności, dużą wagę przywiązywać też będziemy do zarabiania (i wydawania) pieniędzy.

Po 1:00 w nocy kwinkunks Księżyca z Merkurym w Strzelcu mógł doprowadzić do jakichś nieporozumień lub utrudnień w komunikacji. Jeśli jeszcze o tej porze nie spaliśmy, mogły pojawić się „zgrzyty” w kontaktach z innymi.

Około 5:00 Księżyc utworzy sekstyl z Neptunem w Rybach, niosąc nam piękne sny i pobudzając naszą fantazję.

Około 6:00 Mars w Wadze utworzy dokładny sekstyl do Saturna w Strzelcu. Jego energia będzie dziś dla nas odczuwalna przez cały dzień. Sprawi, że będziemy widzieli wymierne efekty swojej pracy. Wszelki wysiłek będzie wydajny i skuteczny. Łatwo będzie określić jasne cele swoich działań i ku nim się kierować. Będziemy dobrze zorganizowani i energia będzie rozsądnie wydatkowana.

Po południu Księżyc zacznie wpisywać się w wielki trygon w znakach ziemskich z Jowiszem i Plutonem. To bardzo miły układ planet. Po nerwowym weekendzie przyniesie nam więcej stabilności i ostudzi emocje. Trygon bardzo sprzyja sprawom materialnym, warto więc zajmować się dziś sprawami, na których możemy zarobić.

Przed 16:00 uściśli się trygon Księżyca z Plutonem w Koziorożcu. Doda nam pewności siebie i siły naszym argumentom. Będziemy teraz potrafili przekonać innych do swoich racji, a także porozumieć się z bliskimi nam osobami na poziomie głębokich emocji – Pluton umożliwi nam dostęp do uczuć, które na co dzień są przed nami ukryte, czają się w podświadomości.

O 17:00 Mars w Wadze utworzy kwinkunks z Neptunem w Rybach. To również energia, która będzie nam towarzyszyła cały dzień. Może sprawić, że będziemy dziś niezadowoleni ze skutków swoich działań, niezależnie od tego, co zrobimy. Z jednej strony poranny sekstyl z Saturnem będzie nas dobrze ukierunkowywał i pomagał nam zorganizować działania, a z drugiej Neptun będzie dezorganizował i zniechęcał nas do robienia czegokolwiek. Co przeważy zależy pewnie w dużej mierze od tego, która planeta oddziałuje silniej w naszym horoskopie urodzeniowym. Niemniej Neptun przebywa teraz we własnym znaku, więc jest na pozycji uprzywilejowanej i trzeba się liczyć z jego energią.

Późnym wieczorem, przed 23:00, Księżyc ustawi się w kwinkunksie do Wenus w Wadze, niosąc frustrację uczuciową. Sami nie będziemy pewni, co czujemy. Możemy być niezadowoleni ze swojego życia uczuciowego, z partnera.

W takim nastroju zakończy się dzień. Już jutro czeka nas seria ciekawych aspektów: najpierw Merkury utworzy koniunkcję z Saturnem, kierując nasze myśli ku sprawom poważnym. Będziemy bardzo konkretni, zdecydowani i łatwo będzie się skoncentrować. Saturn jednak może nas zatrzymać, utrudnić nam ruch. Potem Merkury ustawi się w kwadraturze do Neptuna, co z kolei utrudni koncentrację (!) i sprawi, że rozsądne myślenie nie będzie naszą mocną stroną. Będziemy postrzegać świat nierealistycznie, możemy idealizować pewne sprawy i ludzi. W rozmowach brakowało będzie konkretów, ciężko będzie ustalić fakty. A więc z jednej strony chęć obmyślenia ważnych spraw i podjęcia różnych ważnych decyzji, a z drugiej strony – niejasności, łatwość ulegania iluzjom, kłamstwa… Na sam koniec dnia czeka nas Pełnia w Bliźniętach, która może na nas wymóc podjęcie jakiejś ważnej decyzji. Na pewno będzie to Pełnia skłaniająca do kontaktów z ludźmi, niezwykle towarzyska, a nawet radosna. Pobudzi nasz intelekt, skłoni nas do zadawania pytań, choć niezwykle silny w ostatnich dniach Neptun mąci i utrudnia znalezienie odpowiedzi… Pamiętajmy, że niecałą dobę po Pełni uściśli się wisząca nad nami kwadratura Saturn-Neptun, najsilniejszy chyba aspekt tego roku. A więc: rozczarowania, zderzenie z twardą rzeczywistością, niepewność, spadek nastroju. Pełnia w Bliźniętach pokazuje, że pomóc mogą słowa – słowa, które niosą w sobie wielką moc.

Tymczasem udanego wtorku!

sobota, 21 listopada 2015

Sobota, 21 listopada 2015



W sobotę Księżyc kończy wędrówkę przez znak wrażliwych Ryb.

Około 3:00 w nocy uściśli się kwadratura Wenus w Wadze z Plutonem w Koziorożcu – aspekt będący częścią napięciowej formacji T-kwadrat, w którą od paru dni wpisuje się Wenus. Będzie na nas oddziaływać także przez cały dzisiejszy dzień. Spowoduje uwolnienie się intensywnych uczuć, namiętności i pasji, ale niestety głównie ich negatywnej strony. W związkach romantycznych, bliskich relacjach, wypłyną teraz na powierzchnię sprawy dotąd skrywane, tajemnice, zazdrość, zawiść, pragnienia kontrolowania drugiej osoby. Możliwa „walka o władzę” w związku. Niektóre relacje mogą nie wytrzymać takiej intensywności i ujawnienia się tylu problemów. Możliwe nagłe, nieprzyjemne zakończenia. To w ogóle niezbyt dobry czas na spotkania towarzyskie i kontakty z ludźmi, pojawić się może wiele konfliktów.

Przez cały ranek i wczesne popołudnie rozchodzić się będzie ta napięta atmosfera, a że Księżyc będzie we wrażliwych Rybach, możemy wszystko bardziej brać do siebie, czuć się ofiarami zaistniałej sytuacji. Jednocześnie jednak będzie też bardziej skłonni do wybaczania innym ich wad i przewinień.

Po 14:00 Księżyc utworzy trygon do Słońca w Skorpionie, wnosząc więcej harmonii w nasze relacje i przynosząc radośniejszą atmosferę. Humory się poprawią, a sprawy powinny teraz iść po naszej myśli.

Po południu, po 16:00, Księżyc opuści Ryby i wkroczy do znaku Barana. Przez następne dwa dni będziemy bardziej energiczni, entuzjastyczni i chętni do działania. Będziemy chcieli przejmować inicjatywę, rozpoczynać nowe przedsięwzięcia. Księżyc w Baranie niesie jednak też ze sobą skłonność do irytacji i nerwowych reakcji. Pod wpływem kwadratury Wenus-Pluton, poskutkować może złością, a nawet przejawami agresji. Trzymajmy nerwy na wodzy!

Przed 19:00 czeka nas trygon Księżyca z Merkurym w Strzelcu, który ożywi komunikację międzyludzką, zachęci nas do wyjścia z domu i przebywania z ludźmi. Będziemy rozgadani, chętnie poznamy najnowsze plotki, wymienimy się informacjami.



W niedzielę po 1:00 w nocy Księżyc ustawi się w opozycji do Marsa w Wadze. Już późnym wieczorem w sobotę może podgrzać atmosferę i przynieść spięcia z otoczeniem. Będziemy poirytowani, łatwo będzie „wybuchnąć”. Co prawda z Marsem w Wadze mamy teraz skłonność do reakcji pasywno-agresywnych, ale nerwy będą.

Około 3:00 trygon Księżyca z Saturnem w Strzelcu doda nam powagi, rozsądku i odpowiedzialności. Większość z nas pewnie jednak prześpi ten tranzyt.

Ranek minie bez ważniejszych wydarzeń astrologicznych, ale tuż po południu Księżyc zacznie się wpisywać w T-kwadrat z Plutonem, Wenus i Uranem. Napięcie będzie wyraźnie wyczuwalne.

Około 15:00, Księżyc utworzy kwadraturę do Plutona w Koziorożcu, wyzwalając w nas silne emocje. Nasili się nasza skłonność do manipulowania otoczeniem, do narzucania innym swojej woli.

Tuż po 16:00 Słońce opuści Skorpiona i wkroczy do znaku Strzelca. Pomimo wysokiego poziomu stresu towarzyszącemu nam w ten weekend, poczujemy poprawę nastroju. Atmosfera zrobi się „lżejsza”. Na najbliższy miesiąc Słońce będzie nam niosło nadzieję. Ożywi umysł, zachęci nas do poszukiwań, poszerzania horyzontów, poznawania nowych miejsc, dziedzin wiedzy, nowych osób, do szukania przygód i radości w życiu.

Przed 18:00 opozycja Księżyca z Wenus w Wadze może sprawić, że poczujemy się nielubiani, odrzuceni. Wystarczy, że ktoś krzywo na nas spojrzy, a my już będziemy przekonani, że cały świat jest przeciwko nam.

Po 20:00 koniunkcja Księżyca z Uranem w Baranie, doda nam impulsywności. Możliwe jakieś nagłe, niespodziewane zdarzenia, które wybiją nas z rytmu. Jest szansa na zrobienie czegoś ekscytującego, ale uważajmy na zbytnią brawurę i niepotrzebne ryzyko.

Tymczasem już w poniedziałek uściśli się opozycja Wenus z Uranem – poczucie wolności i niezależności stanie się tak silne, że możemy zdecydować się na zakończenie jakiejś bliskiej relacji, „wyrwanie się” z niej. Nie zniesiemy żadnych prób ograniczania nas czy narzucania nam czegokolwiek.

Mimo trudnych tranzytów planet życzę spokojnego weekendu! Pamiętajmy, że napięcie napędza do działania, więc jeśli odpowiednio ukierunkujemy tę energię, czas może okazać się całkiem owocny.