Baner Znajdki

czwartek, 13 grudnia 2012

Czwartek, 13 grudnia 2012


W dniu dzisiejszym Księżyc dalej przemierza spontaniczny znak Strzelca.

Z samego rana utworzy półsekstyl z Marsem w Koziorożcu, który podziała na nas energetyzująco i da nam zapał do pracy oraz realizacji wszelkich przedsięwzięć.

Przed 10:00 rano Księżyc dogoni Słońce w Strzelcu i utworzy z nim koniunkcję, czyli będziemy mieli nów. Nów w Strzelcu jest niezwykle energetyczny i pozytywny. Jak każdy nów, jest czasem nowych początków, tworzenia nowych planów, projektów, podejmowania nowych wyzwań. W znaku Strzelca mogą one dotyczyć nauki, religii, filozofii, wolności osobistej, duchowości, szczerości wobec samego siebie, optymizmu, podróży, przygód i wszystkich zagadnień związanych z tym znakiem. Nów w Strzelcu pozwoli też nam zacząć się szykować na zbliżający się koniec roku. W tym miesiącu będziemy załatwiać jakieś kończące rok sprawy, lub robić ważne podsumowania.

Niedługo potem, po 13:00, Uran, który już od pięciu miesięcy jest w ruchu retrogradacyjnym, zakończy retrogradację i ruszy „do przodu”. Oczywiście retrogradacja to tylko ruch pozorny, gdy obserwujemy Urana z Ziemi, może nam się wydawać, jakby w pewnych okresach cofał się na naszym niebie. A więc dziś Uran powraca do normalnego ruchu przez znak Barana. Co to może dla nas oznaczać z astrologicznego punktu widzenia? Retrogradacja zawsze jest czasem na refleksję, każe nam się zatrzymać, zastanowić, czy na pewno idziemy w dobrym kierunku. Mieliśmy na to szansę od lipca, teraz wydarzenia ruszają z kopyta! Uran z nikim się nie patyczkuje. Nazywany jest wielkim „budzicielem”, ponieważ wywołuje nagłe, niespodziewane zmiany, po to, by nas obudzić, wyrwać z letargu, z naszej zasklepionej skorupy, ze starych zużytych wzorców postępowania, itp. Uran zmienia poprzez działanie, poprzez wydarzenia, poprzez inspirację. Koniec retrogradacji oznacza, że teraz wszystkie sprawy pognają do przodu. Wydarzenia w naszym życiu, jakie miały miejsce w lipcu, mogły już zostać przez nas intensywnie przemyślane i przeanalizowane, a teraz znajdą kontynuację. Może wzrosnąć poziom stresu, no i przede wszystkim spodziewajmy się niespodziewanego. Uaktywni się też znowu energia kwadratury Uran-Pluton, która będzie „wisieć” nad nami do 2015 roku.
W ramach dygresji chciałam napisać, że dzisiejsza awaria transformatora w południowej części Warszawy, która pozbawiła pół miasta prądu, to bardzo uraniczne wydarzenie. Uran związany jest z elektrycznością, może więc jeszcze dziś możemy się spodziewać kolejnej takiej awarii?

Przed 18:00 jeszcze półsekstyl Księżyca z Wenus w Skorpionie przyniesie harmonijne relacje z bliskimi oraz również jakieś ciekawe artystyczne pomysły.

Przed 23:00 Księżyc opuści radosnego Strzelca i wkroczy do bardziej melancholijnego znaku Koziorożca. Atmosfera zrobi się dużo poważniejsza. Przez następne dwa dni będziemy bardziej zdyscyplinowani, zdolni do wytężonej pracy, ale będziemy też ostrzej odczuwać różne ograniczenia i nastrój może zrobić się nieco gorszy.

Zaraz po wkroczeniu do nowego znaku, jeszcze przed północą, Księżyc ustawi się w sekstylu do Neptuna w Rybach, co w połączeniu z wpływami Koziorożca może przynieść nam pesymistyczne myśli i przygnębienie. Lepiej chyba wcześniej położyć się spać.

Udanego czwartku!  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz