Baner Znajdki

sobota, 13 czerwca 2015

Sobota, 13 czerwca 2015



W sobotę Księżyc wędruje przez znak lubiącego życiowe przyjemności Byka.

Po 4:00 nad ranem utworzy on kwadraturę z Wenus we Lwie, która sprawić może, że poczujemy się odrzuceni, nielubiani, osamotnieni. Osoby, które w tym czasie będą spały, spodziewać się mogą mniej przyjemnych snów…

Rano nastrój się poprawi, gdy około 9:00 Księżyc ustawi się w sekstylu do Neptuna w Rybach. Doda nam wrażliwości, obudzi w nas empatię. Będziemy chcieli pomagać innym, słabszym, potrzebującym, wspierać się nawzajem. Neptun ożywi w nas też zmysł artystyczny, zachęci nas do zajmowania się sztuką.

Po południu, przed 18:00, czeka nas trygon Księżyca z Plutonem w Koziorożcu, który doda nam pewności siebie, pomoże nam przekonywać innych do naszych racji. Wyzwoli też w nas silne emocje, które pozwolą nam na głębsze porozumienie z bliskimi.



W niedzielę, tuż po północy, Księżyc ustawi się w kwadraturze do Jowisza we Lwie, która już na cały wieczór przyniesie nam skłonność do przesady. Przede wszystkim będziemy chcieli korzystać z przesadnie wielu przyjemności życiowych, co może skończyć się nie najlepiej dla naszego zdrowia. Pamiętajmy o umiarze!

Przed 8:00 rano półsekstyl Księżyca ze Słońcem w Bliźniętach przypomni nam, że już tylko dwie i pół doby do Nowiu w Bliźniętach. Będzie to bardzo energetyczny Nów – pokaże nam z całą mocą, że jesteśmy gotowi na duże zmiany (przygotowywaliśmy się na nie przez cały okres retrogradacji Merkurego). Nowe pomysły, nowe informacje, nowe sposoby komunikacji. Możemy mieć problem z podjęciem wyboru: jeśli dostępnych jest nam kilka opcji, spróbujmy wziąć je wszystkie! Bliźnięta to mistrzowie podzielności uwagi i robienia wielu rzeczy na raz. Zwracajmy też uwagę na swoje sny – mogą być teraz wyjątkowo ciekawe, szczególnie że Neptun właśnie wszedł w ruch pozornie wsteczny.

Potem Księżyc wejdzie już w pusty bieg i nie będzie tworzył aspektów do planet aż do końca swojego pobytu w Byku. Można by powiedzieć, że czeka nas leniwy dzień, gdyby nie fakt, że Słońce cały czas „goni” Marsa…

Już po 18:00 Słońce utworzy koniunkcję z Marsem w Bliźniętach. To aspekt, który na cały dzień doda nam dużo energii i przebojowości. Będziemy asertywni, odważni, nieco impulsywni. Weekend więc na pewno nie będzie leniwy. Raczej nie usiedzimy w miejscu. Uwaga na zbytnią bezpośredniość w kontaktach z innymi ludźmi, bo możemy teraz być szczerzy aż do bólu.

Przed 20:00 wieczorem Księżyc opuści Byka i wkroczy do znaku towarzyskich Bliźniąt. Przez następne dwa dni będziemy bardzo komunikatywni, chętnie nawiązywać będziemy nowe kontakty. Możemy dużo mówić, wymieniać informacje, poglądy, uwagi. Nasze umysły będą pracowały na wysokich obrotach. Zapragniemy więcej się ruszać i przemieszczać.

Zaraz potem Księżyc utworzy opozycję z Saturnem w Strzelcu, co może przynieść obniżenie nastroju. Możemy na swojej drodze napotkać jakieś przeszkody lub trudności, z którymi będzie trzeba się zmierzyć. Ktoś w najbliższym otoczeniu może być nam przeciwny.

Północ minie z Saturnem dokładnie w 0 stopniu znaku Strzelca. Już w poniedziałek Saturn, który od dłuższego czasu jest w ruchu retrogradacyjnym, wróci na trzy miesiące do znaku Skorpiona. Będzie to dla nas takie przypomnienie tematów ostatnich paru lat – być może Saturn sprawdzi nas, czy jesteśmy pewni obranego kierunku, raz podjętych decyzji. Możliwe, że pomoże nam się umocnić w naszych wyborach, przypomni nam, jaką ścieżkę sobie obraliśmy i dlaczego. Osoby urodzone w znaku Skorpiona lub mające Saturna w Skorpionie w horoskopie urodzeniowym pewnie nie będą specjalnie zadowolone z tego tranzytu, bo mogą dać o sobie znać jakieś już pokonane czy minione problemy, ale nie należy się tym specjalnie przejmować. To już „ostanie podrygi” Saturna w Skorpionie, a trzy miesiące szybko miną. Pamiętajmy, by trzymać się swojego zdania i swoich decyzji – były poważne powody, dla których je podjęliśmy, nie zapominajmy!

A tymczasem udanego weekendu!   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz