Baner Znajdki

wtorek, 10 lutego 2015

Wtorek, 10 lutego 2015



Wtorek zacznie się z Księżycem w znaku Wagi, w ostatnich jego stopniach. Będzie on już w pustym biegu, a więc nie będzie tworzył żadnych aspektów do planet, aż do końca pobytu w Wadze.

Po 8:00 rano Księżyc opuści Wagę i wkroczy do znaku pełnego pasji Skorpiona. Przez następne dwa dni będziemy bardziej emocjonalni, wszystko przeżywać będziemy intensywniej. Obudzą się w nas silne namiętności, a nawet obsesje. Ożywi się życie erotyczne. Naszą uwagę może też bardziej niż zwykle przyciągać sfera finansowa – mogą przypomnieć o sobie jakieś długi, niezapłacone faktury.

Przed 11:00 Księżyc utworzy kwadraturę z retrogradującym Merkurym w Wodniku. Możliwe liczne nieporozumienia, utrudnienia w komunikacji, kłótnie. Trudno będzie się dogadać. Nie podpisujmy też w tym czasie żadnych dokumentów czy umów. Warto zauważyć, że to już końcówka retrogradacji! Merkury powoli się więc „zatrzymuje” na naszym niebie (pamiętajmy, że mowa tu o ruchu pozornym, tak jakim widziany jest z Ziemi). Już jutro ponownie ruszy do przodu – tak jak różne nasze sprawy, które z powodu retrogradacji cierpiały opóźnienia, utrudnienia i komplikacje.

Po 11:00 uściśli się kwinkunks Wenus w Rybach z Jowiszem we Lwie, który nada ton całemu dniu. Będziemy pragnęli przyjemności – miłego spędzania czasu, kupienia sobie ładnych prezentów, smacznego jedzenia i wszelkich życiowych uciech. Możemy łatwo przesadzić z tym, co dobre, uwaga więc na nadmiar. Będziemy też mieli dziś skłonność do lenistwa… Również nasze oczekiwania wobec innych ludzi będą przesadnie wielkie, możemy więc poczuć się zawiedzeni, że ktoś im nie sprostał.

Wieczorem, po 21:00, Księżyc ustawi się w trygonie do Neptuna w Rybach. Pobudzi naszą wrażliwość oraz empatię. Będziemy bardzo współczujący, ktoś może teraz zwrócić się do nas po radę czy pomoc. Neptun ożywi też nasze talenty artystyczne, zachęci do obcowania ze sztuką. W takim przyjemnym nastroju zakończy się dzień.

A już jutro, jak wspominałam, Merkury wyjdzie z ruchu pozornie wstecznego. Prognozy mówiły, że ta retrogradacja nie powinna być dla nas szczególnie dotkliwa czy uciążliwa, ale, choć mnie bezpośrednio nie dotknęła w poważny sposób, widzę wokół różne bardzo poważne jej konsekwencje. Mam nadzieję, że już od jutra wszystkim tym zmęczonym retrogradacją osobom wreszcie się poprawi.

Udanego wtorku!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz