Baner Znajdki

wtorek, 23 września 2014

Wtorek, 23 września 2014



We wtorek Księżyc wędruje dalej przez znak porządnickiej Panny.

Zaraz po północy utworzy kwinkunks z Uranem w Baranie, przynosząc niespodziewane zdarzenia, które mogą nas sfrustrować. Nie warto jednak przejmować się takimi drobiazgami – później okaże się, że zmiany wyszły nam na dobre.

Po 2:00 w nocy Pluton, który ostatnio poruszał się ruchem retrogradacyjnym, wyjdzie z retrogradacji i zacznie się poruszać ruchem prostym. Wszystkie nasze sprawy, które od kwietnia pozostają w zawieszeniu albo z którymi niewiele się ostatnio działo, wreszcie ruszą do przodu. Na pewno spodziewać się możemy pewnych przełomów w różnych konfliktach lub trudnych sytuacjach na całym świecie. Niestety przeważnie będzie to dalsza eskalacja lub wybuch otwartych walk, a nie zakończenie działań zbrojnych… Koniec zawieszenia, koniec niepewności – teraz „wóz albo przewóz”.

Po 4:00 nad ranem Słońce opuści znak Panny i wkroczy do znaku propartnerskiej Wagi. Tym samym rozpocznie się astronomiczna jesień. Będziemy teraz spokojniejsi, bardziej tolerancyjni, ugodowi, zaczniemy szukać równowagi w naszym życiu. Ważne staną się nasze relacje z innymi ludźmi, chętniej rozpoczniemy nową współpracę czy nowe znajomości. Doceniać będziemy bardziej wszystko, co piękne – cudowną kolorową jesień, wszelkie przejawy piękna wokół nas. Wyraźnie odczujemy zmianę energii, szczególnie, że już jutro do Wagi wejdzie też Księżyc. W wydarzeniach na świecie da się zauważyć większą pasywność, skłonność do mediacji, negocjacji. Będziemy poszukiwać sprawiedliwości, dążyć do ugody. Nie należy jednak zapominać, że Waga to znak kardynalny, a więc może być tu tendencja do nierozważnego, pospiesznego rozpoczynania nowych działań, wychodzenia z inicjatywą. Miejmy nadzieję, że nie zaowocuje to rozpoczęciem żadnego nowego konfliktu czy buntu, a raczej przeważy skłonność do dialogu i porozumienia.  

Rano, przed 10:00, sekstyl Księżyca z Saturnem w Skorpionie zachęci nas do pracy i wypełniania naszych obowiązków. Będziemy bardziej zdyscyplinowani, zdolni do wzmożonego wysiłku. To też dobry czas na załatwianie spraw urzędowych, kontakt z ludźmi „na stanowiskach”.

Po południu, po 14:00, Księżyc „dogoni” Wenus w Pannie i utworzy z nią koniunkcję. Może obudzić w nas nagłą potrzebę ładnego wyglądu i posiadania sportowej sylwetki. Poza tym ociepli relacje międzyludzkie, szczególnie rodzinne. Zachęci nas do przebywania w domu i dbania  o nasz dom.

Wieczorem, tuż przed północą, Księżyc ustawi się jeszcze w półsekstylu z Merkurym w Wadze, ożywiając komunikację międzyludzką, zachęcając nas do rozmów i pogaduszek. Może też nas skłonić do czytania, zajęcia się rozrywkami intelektualnymi.

Tymczasem już jutro ważne wydarzenie: Nów w Wadze. Jak zawsze Nów to czas nowych początków, ten jednak nierozerwalnie łączy się w przesileniem jesiennym – końcem lata. A więc coś się kończy, by coś innego mogło się zacząć (czy to nie idealna definicja działania Plutona, który dziś wyszedł z retrogradacji?). Nów w Wadze ma związek ze związkami, jakie tworzymy w naszym życiu, naszymi relacjami uczuciowymi, kontaktami ze współpracownikami, z rodziną. Może nas skłonić do przemyślenia, jakich ludzi chcielibyśmy przyciągnąć do naszego życia, jakie związki z nimi tworzyć? Czy to, co dajemy innym ludziom pozostaje w równowadze z tym, co od nich dostajemy w zamian? Czy powinniśmy dążyć w naszym życiu do większej równowagi? Nów może sygnalizować nową relację, nowe uczucie, ale nie tylko: również nowe spojrzenie na różne przeciwieństwa, sprawy z pozoru ze sobą sprzeczne. Wiadomo jedno: to ważny Nów, tuż po równonocy. Są spore szanse, że to, co teraz się zacznie, nada nam kierunek na całą jesień.

A na razie miłego wtorku!  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz