Baner Znajdki

sobota, 27 września 2014

Sobota, 27 września 2014



W sobotę Księżyc wędruje przez znak emocjonalnego, namiętnego Skorpiona.

Przed 3:00 w nocy utworzy trygon z Neptunem w Rybach, który może nam przynieść bardzo piękne, wyraziste sny. Będzie nam się dobrze spało.

Rano przed 10:00, Księżyc ustawi się w półsekstylu do Marsa w Strzelcu, dodając nam energii i siły fizycznej, a także ożywiając nasze emocje. Warto pamiętać, że Mars przez cały czas jest jednym z elementów wielkiego trygonu w znakach ognistych, który obecnie rysuje się na naszym niebie. To konfiguracja zachęcająca nas do działania, a nawet do podejmowania ryzyka i próbowania naszych sił. Wszelkie takie próby mają spore szanse zakończyć się teraz sukcesem.

Po południu, po 13:00, Księżyc utworzy sekstyl z Plutonem w Koziorożcu, pobudzając w sposób pozytywny nasze emocje, wyzwalając w nas intensywne, głębokie uczucia. Łatwiej będzie teraz porozumieć się z bliskimi, bez problemu powinniśmy też przekonać otoczenie do naszych racji.

Przed 21:00 wieczorem kwinkunks Księżyca z Uranem w Baranie – jakieś nagłe niespodziewane wydarzenie lub spotkanie może pokrzyżować nam plany i przynieść sporo frustracji. Nie warto walczyć, lepiej popłynąć z prądem: okaże się, że zmiana wyszła nam na dobre.

Po 22:00 kwadratura Księżyca z Jowiszem we Lwie przyniesie skłonność do przesady, szczególnie do przesadnie emocjonalnych reakcji. Możemy mieć tendencje do histerii, do dramatyzowania, robienia scen. Mamy teraz sporo planet w znakach ognistych, łatwo więc się wkurzyć, zirytować, a nawet wpaść w szał. Trzymajmy nerwy na wodzy.



W niedzielę tuż po północy Merkury opuści Wagę i wkroczy do znaku Skorpiona – nie na długo, co prawda, bo już 4 października wejdzie w ruch pozornie wsteczny i 10 października wróci do Wagi. Na razie jednak na prawie tydzień będziemy mieli do czynienia z nową energią: koniec miłych pogawędek i uważania, by nikogo nie urazić. Merkury w Skorpionie nie będzie już owijał w bawełnę – to czas na głębokie porozumienie, intensywną komunikację i szczerość aż do bólu. Będziemy bardziej bezpośredni, bo liczy się efekt, przekazanie konkretnych, ważnych informacji, a nie savoir vivre. Skorpion uważa, że nawet bolesna prawda jest lepsza od „ściemniania”. W najbliższym czasie mogą więc ujrzeć światło dzienne różne bardzo ciekawe informacje, o których do tej pory się „nie mówiło”. Jednocześnie jednak Skorpion to znak tajemniczy, nie będziemy więc paplać na prawo i lewo, co nam ślina na język przyniesie. Raczej przemilczymy sprawę, by potem celną ripostą dotrzeć do samego sedna. To może być bardzo ożywcza odmiana!

Rano, przed 7:00, Księżyc utworzy koniunkcję z Saturnem w Skorpionie, niosąc trochę poważniejszy, cięższy nastrój. Skoncentrujemy się na obowiązkach, na tym, czym musimy się zająć, a zabawę odłożymy na później. Możliwe, że trzeba będzie się zmierzyć z jakimiś trudnościami.

Po południu natomiast, po 16:00, uściśli się kwinkunks Słońca w Wadze z Neptunem w Rybach. Ten aspekt będzie na nas oddziaływał przez całą niedzielę. Neptun zaburzy nasz odbiór rzeczywistości. Przez cały dzień możemy być senni, rozmarzeni, bujać w chmurach. Trudno będzie się skoncentrować, zrobić cokolwiek praktycznego czy wymagającego zdrowego rozsądku. Łatwo będzie o nieporozumienia. To dobry dzień na relaks i nic-nierobienie, najlepiej w przyjemnym otoczeniu i w miłym towarzystwie.

Wieczorem przed 23:00, Księżyc tworzył będzie jeszcze sekstyl z Wenus w Pannie, który na koniec dnia przyniesie nam harmonijne relacje z otoczeniem i sympatyczne towarzystwo bliskich nam osób. Warto też zająć się upiększaniem siebie lub swojego domu, mamy szansę wykazać się zmysłem artystycznym i dobrym gustem.

A już w poniedziałek Wenus zmieni znak z Panny na Wagę, którą włada. Wenus w swoim znaku ożywi uczucia i przyniesie dużo dobrych chwil dla związków. Ale to dopiero po weekendzie.

Na razie życzę bardzo udanych wolnych dni!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz