Baner Znajdki

sobota, 19 lipca 2014

Sobota, 19 lipca 2014



Weekend rozpoczyna się z Księżycem w aktywnym znaku Barana.

Tuż po 4:00 nad ranem Księżyc utworzy kwadraturę ze Słońcem w Raku, czyli będzie miała miejsce III kwadra. Przynieść może sporo napięcia, nieporozumień, konfliktową atmosferę. Jeśli więc wybraliśmy się na jakąś całonocną imprezę, nad ranem możemy spodziewać się jakichś scysji.

Zaraz potem Księżyc ustawi się w opozycji do Marsa w Wadze, który jeszcze doleje oliwy do ognia i podgrzeje atmosferę. Nietrudno będzie o kłótnie, awantury, czy nawet przypadkowe bójki! Trzymajmy nerwy na wodzy.

Potem Księżyc wejdzie już w pusty bieg i nie będzie tworzył żadnych aspektów do planet, aż do czasu opuszczenia znaku Barana. Zapowiada się więc spokojny, leniwy poranek.

Przed 8:00 rano Merkury w Raku utworzy trygon z Neptunem w Rybach. Jeżeli będziemy jeszcze o tej porze spali, zwróćmy uwagę na nasze poranne sny – mogą być bardzo ciekawe i przekazać nam jakieś ważne informacje z podświadomości. Poza tym tranzyt ten na cały dzień ożywi naszą wyobraźnię i intuicję. Łatwiej przyjdzie nam dziś porozumiewanie się z innymi ludźmi, bo będziemy bez słów wiedzieli, co czują i o co im chodzi. To świetny dzień dla artystów, szczególnie tych posługujących się słowem w swojej twórczości.

Około 9:00 kolejny aspekt, który wpłynie na cały dzisiejszy dzień: kwadratura Słońca w Raku z Marsem w Wadze. Będzie nas dziś rozpierała energia i będziemy mieli silną potrzebę działania. Jeśli nie wyładujemy tej energii w konstruktywny sposób, możemy impulsywnie na wszystko reagować, być nerwowi, naskakiwać na innych, kłócić się o byle drobiazg. A więc skoncentrujmy się! Określmy, co warto dziś zrobić i czego dokonać a potem skierujmy na to nasze wysiłki. Powinno dziś się wiele udać!

Przed 11:00 Księżyc opuści Barana i wkroczy do statecznego, opanowanego znaku Byka. Przez następne dwa dni będziemy bardziej skoncentrowani na świecie materialnym. Docenimy wszystko, co piękne, miłe i smaczne. Chętnie będziemy spędzali czas w miłym towarzystwie, w ładnym otoczeniu, również na łonie przyrody. To będzie świetny weekend na wspólne biesiady przy stole, na spotkania na świeżym powietrzu, rodzinne grillowanie w ogrodzie i tym podobne imprezy.

Przed 12:00 czeka nas kwadratura Księżyca z Jowiszem we Lwie. To pierwszy napięciowy aspekt Jowisza od jego przejścia do nowego znaku. Może nam przynieść skłonność do przesadnego „korzystania z życia” – może obudzić się w nas żyłka hazardzisty, możemy być zbyt lekkomyślni i zrobić coś, co wpakuje nas w kłopoty. Ostrożnie!

Przed 13:00 harmonijny sekstyl Księżyca z Wenus w Raku sprawi, że nasze relacje z otoczeniem będą bardzo udane. Sympatycznie spędzimy teraz czas z bliskimi, będziemy dla siebie życzliwi i wyrozumiali.

Przez resztę dnia już niewiele będzie się działo, ale wciąż pozostaniemy pod wpływem porannych tranzytów. Wieczorem, tuż przed północą, czeka nas jeszcze sekstyl Księżyca z Neptunem w Rybach, który ożywi naszą wrażliwość i empatię wobec całego świata. Może też przynieść nieco senną atmosferę.



W niedzielę przed 2:00 w nocy Księżyc ustawi się w sekstylu do Merkurego w Raku, który wzmoże aktywność naszych umysłów. Jeśli w tym czasie nie będziemy jeszcze spali, Merkury zachęci nas do komunikowania się z otoczeniem, wymiany myśli i informacji. Jeśli będziemy już spali, nasz mózg może działać na wyższych obrotach, podsyłając nam ciekawe sny.

Rano, przed 9:00, Księżyc utworzy trygon z Plutonem w Koziorożcu, co obudzi w nas intensywne emocje i uczucia. Będzie nam teraz łatwiej porozumieć się z bliskimi na poziomie głębokich emocji. Poza tym Pluton da nam siłę przekonywania innych do naszych racji – to będzie dobry ranek na ważne dyskusje.

Po południu, po 17:00, może trochę popsuć się nastrój, gdy Księżyc ustawi się w opozycji do Saturna w Skorpionie. Możemy stracić chwilowo pewność siebie, zwątpić w swoje możliwości, natrafić na jakieś trudności i zacząć się martwić. Takie gorsze samopoczucie nie będzie jednak długotrwałe.

Do końca niedzieli obędzie się już bez żadnych ważnych wydarzeń astrologicznych. Wieczór powinien minąć nam spokojnie, w typowo „byczym” nastroju. Warto poświęcić chwilę na jakieś przyjemności, zjeść coś smacznego, zrobić dla siebie coś miłego, co poprawi nam humor.

Udanego weekendu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz