Na samym początku doby Księżyc
przebywa jeszcze w końcówce znaku Wagi, gdzie wczoraj miał miejsce nów. Jednak
już dwie godziny po północy przejdzie do znaku Skorpiona. Przez następne dwa
dni będziemy bardziej emocjonalni i nastrojowi, ale i bardziej skłonni do
kłótni, rywalizacji i agresji.
Zaraz po wejściu do nowego znaku
Księżyc utworzy trygon z Neptunem w Rybach. Pobudzi naszą wyobraźnię, a
artystom może przynieść natchnienie. Pozostali mogą poczuć się bardzo sennie i
śnić o przyjemnych rzeczach.
Nad ranem Księżyc utworzy
koniunkcję z Saturnem w Skorpionie. Ten krótkotrwały tranzyt przyniesie znaczne
pogorszenie nastroju, przygnębienie i poczucie samotności. Jeżeli o tej porze
jeszcze będziemy spać, mogą do nas we śnie wrócić jakieś przykre wspomnienia i
dawne problemy.
Przed południem Księżyc utworzy
kwinkunks z Uranem w Baranie – będziemy mieli ochotę się buntować. Czekają nas
nagłe zmiany nastrojów, zmiany zdania, ciężko będzie się dogadać z innymi
ludźmi. Sytuacje stresogenne. Spróbujmy przeczekać ten tranzyt i nie denerwować
się.
Tuż po południu atmosfera się
poprawi. Czeka nas półsekstyl Księżyca z Marsem w Strzelcu, który doda nam
energii i optymizmu. Przed 14:00 Księżyc ustawi się w sekstylu do Plutona w
Koziorożcu przynosząc silne emocje. Możemy próbować podporządkować sobie
otoczenie albo przeforsować jakieś swoje plany.
O tej samej porze Merkury w
Skorpionie utworzy idealny sekstyl do Wenus w Pannie znacznie
poprawiając nastrój. Polepszą się też kontakty z ludźmi, wszyscy będą milsi,
sympatyczniejsi i przychylnie nastawieni. W związku z tym popołudnie może
sprzyjać relacjom, zarówno prywatnym, jak i biznesowym. Do wieczora na niebie
nie zaznaczą się już żadne inne znaczące aspekty, więc powinniśmy pozostać w
dobrym nastroju do jutra.
Miłego wtorku!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz