Baner Znajdki

czwartek, 15 sierpnia 2019

Czwartek, 15 sierpnia 2019

Wracam po kilku dniach nieprzewidzianej przerwy!


W czwartek Księżyc wędruje przez znak ekscentrycznego i niezależnego Wodnika.

Przez całą noc i poranek Księżyc zmierzał będzie w kierunku Pełni w Wodniku, do której dojdzie około 14:00 po południu. Uściśli się wtedy opozycja Księżyca ze Słońcem we Lwie. Słońce tworzyło będzie w czasie Pełni bliską koniunkcję z Wenus. Pełnia do czas spełnienia i kulminacji, a Wodnik, poza tym, że symbolizuje naszą oryginalność, wyjątkowość i niezależność, wskazuje też na naszą przynależność do grupy, społeczności, kolektywu i nasze powiązania z przyjaciółmi. Bliskość Wenus, która włada naszymi relacjami, sygnalizuje, że Pełnia ta może w dużej mierze związana być właśnie z naszymi relacjami z przyjaciółmi, z większymi grupami i z tym, jak nasza osobista wolność i niezależność możliwa jest właśnie dzięki jednoczesnej przynależności do większej zbiorowości. Nie wiem, jak u Was, ale w moim życiu w ostatnich dniach bardzo ożywiły się zagadnienia związane ze wsparciem ze strony przyjaciół i znajomych w realizacji mojego indywidualnego szczęścia i myślę, że ma to wiele wspólnego z tą Pełnią.

Godzinę po Pełni uściśli się opozycja Księżyca z Wenus we Lwie, która może przynieść nam trochę niezadowolenia: to czego chcemy niezgodne będzie z naszymi potrzebami i możemy mieć trudność z odnalezieniem się w tym odczuciu.

Do końca dnia na naszym niebie niewiele będzie się działo. Późnym wieczorem Księżyc zmierzał będzie w kierunku opozycji z Marsem, może więc zrobić się bardziej nerwowo. Jutro Merkury tworzył będzie kwadraturę z Uranem, co wskazywać może na nagłe niepokojące informacje, stresującą komunikację, awarie elektroniki i pojazdów, niepokój myślowy. Piątek może więc być dość stresujący.

Z ważniejszych wydarzeń ostatnich dni, których nie opisałam podczas nieobecności, mieliśmy do czynienia z zakończeniem retrogradacji Jowisza, który teraz porusza się znowu ruchem prostym i z wielką siłą pomaga nam w realizacji naszych celów i poszukiwaniu naszej drogi, oraz z wejściem Urana w ruch retrogradacyjny. To ostatnie sygnalizować może, że rewolucyjne zmiany, jakie zwykle niesie w naszym życiu Uran, teraz weszły w fazę „rewolucji wewnętrznej”. Wszystko, co dotąd wydarzyło się wokół nas i przyniosło w naszym życiu nową jakość, musi teraz zostać przyswojone w naszych głowach, przetrawione i musi zrewolucjonizować nasz sposób myślenia i nasze przekonania. Ten proces trwał będzie do stycznia. Uran w Byku wpływa na nasze uczucia, relacje i stosunek do pieniędzy, więc zmiany, które teraz zachodzą mogą wyraźnie dać znać o sobie w życiu każdego z nas w postaci zakłóceń i nieprzewidzianych sytuacji w tych dziedzinach...

Udanego czwartku!   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz