Wybaczcie ponowny brak prognozy
wczoraj – od nadmiaru wydarzeń przestaję już dawać sobie ze wszystkim radę… Na
temat dnia wczorajszego koniecznie należy wspomnieć, że zakończywszy tranzyt
przez znak Barana, Księżyc wkroczył wczoraj do znaku Byka. Przez następne dwa
dni będzie niósł nam spokojniejszą atmosferę i koncentrację na bardziej
materialnej stronie życia. Zaabsorbują nas przyjemności, zmysłowe doznania,
kontakt z naturą. Niedługo po wkroczeniu do Byka, zaraz po południu, Księżyc
utworzył opozycję ze Słońcem w Skorpionie i miała miejsce Pełnia w Byku. Pełnia
to czas kulminacji i zakończeń. W znaku Byka dotyczyć mogła wszelkich kwestii
związanych z Bykiem – kulminację spraw wymagających koncentracji, praktycznego
podejścia i umiejętności organizacyjnych, poszukiwanie przyjemności zmysłowych,
komfortu i wygody, czy też zakończenie jakichś spraw finansowych. Jako że Bykiem
włada Wenus, planeta miłości, zakończenia i kulminacje mogły dotyczyć również
związków uczuciowych, chociaż Byk wiąże się przede wszystkim ze stabilizacją,
wiernością i stałością uczuć. Podczas Pełni Saturn tworzył kwinkunks do Księżyca,
co sugerować mogło, że frustrują nas pewne ograniczenia, że świat narzuca nam
jakąś formę, z której nie jesteśmy zadowoleni. Przede wszystkim jednak Pełnia
wielu z nas przyniosła ukojenie i wyciszenie. Po niezwykle chaotycznym, pełnym
wydarzeń okresie zaćmień i retrogradacji, powinno teraz wreszcie zrobić się
spokojniej. Po Pełni Księżyc przeszedł do wielkiego trygonu w znakach ziemskich
z planetami w Pannie i Plutonem w Koziorożcu. To bardzo uziemiający układ
planet, stabilizujący i dający nam zdrową perspektywę.
Środa zacznie się z Księżycem wciąż w Byku, wciąż wpisującym się w wielki trygon. Sygnalizuje on, że dzień dzisiejszy bardzo sprzyja
sprawom materialnym. Z drugiej strony taka pozytywna, harmonijna energia nie
motywuje nas za bardzo do działania, możemy zatem mieć ochotę spędzić raczej
nieco leniwy, spokojny dzień i trudno będzie zmusić się do działań wymagających
zaangażowania.
Po 2:00 w nocy uściśli się kwinkunks Wenus w Pannie z Uranem w
Baranie. Na większą część dnia może przynieść sporo frustracji, szczególnie
dotyczącej uczuć i związków osobistych. Będziemy się zastanawiali, czy mamy
dość wolności i niezależności w związku, czy chcemy coś zmienić, czy chcemy
czegoś nowego. Trudno będzie jednak dziś podjąć jakąkolwiek decyzję i nie jest
na to dobry dzień. Uwaga też na wydawanie pieniędzy pod wpływem impulsu. Łatwo będzie
dziś sporo przetracić…
Po 4:00 trygon Księżyca z Plutonem w Koziorożcu uwolni w nas silne emocje,
dzięki którym uda nam się lepiej zrozumieć siebie i porozumieć z bliskimi. Jako
że większość z nas w tym czasie będzie spała, możemy spodziewać się ciekawych,
odkrywczych snów.
Przed 9:00 rano trygon Księżyca z Jowiszem w Pannie
przyniesie bardzo pozytywną atmosferę radości i optymizmu. Będziemy towarzyscy,
chętnie będziemy uczyć się, poszerzać horyzonty, rozwijać się. Od rana
powinniśmy mieć dobry humor.
Po 12:00 trygon Księżyca z Wenus w Pannie zapewni nam bardzo harmonijne
relacje z otoczeniem. Chętnie znajdziemy się wśród ludzi i spędzimy razem z
nimi miłe chwile. Możemy zapragnąć też różnych drobnych przyjemności.
Przed 17:00 po południu Księżyc ustawi się w trygonie do Marsa
w Pannie. Ten aspekt doda nam energii i zachęci do ruchu i aktywności. Jeśli
mamy dziś do zrobienia coś, co wymaga siły fizycznej, kondycji, czy po prostu więcej
energii, weźmy się za to teraz, dopóki Mars nas wspiera.
Około 19:00 czeka nas jeszcze kwinkunks Księżyca z Merkurym w Wadze.
Poskutkuje nieporozumieniami i utrudnieniami w komunikacji. Bardzo możliwa teraz
awaria telefonu, kłopoty z samochodem. Jeśli gdzieś się umówimy, weźmy poprawkę
na spóźnienia, które są w tym czasie nieuniknione.
Potem Księżyc wejdzie już w pusty bieg i nie będzie tworzył żadnych
aspektów do planet aż do końca pobytu w Byku, czyli do czwartkowego poranka. Zapowiada
się leniwy wieczór odpoczynku i przyjemności. Uwaga tylko, by się nie przejadać…
Udanej środy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz