Baner Znajdki

wtorek, 4 czerwca 2013

Wtorek, 4 czerwca 2013


W dniu dzisiejszym Księżyc kończy wędrówkę przez entuzjastyczny, lecz nieco nerwowy znak Barana.

Po 3:00 w nocy uściślił się trygon Merkurego w Raku z Saturnem w Skorpionie, który jest częścią wielkiego trygonu w znakach wodnych od paru dni rysującego się nam na niebie. Aspekt na cały dzień pobudzi nasz intelekt, da zdolność logicznego rozumowania. Warto dziś pozałatwiać wszystkie zaległe sprawy, nawet w urzędach wszystko powinno dziś pójść po naszej myśli.

Po 8:00 rano Księżyc utworzy pozytywny sekstyl z Jowiszem w Bliźniętach przynosząc miłe relacje z otoczeniem, sporo optymizmu i powodzenie w sprawach finansowych czy prawnych.

Przez cały dzień nadal „wisi” nad nami wielki trygon, przynosząc sympatyczną atmosferę, dużą kreatywność i pomyślność w większość działań.

Wieczorem, tuż przed 18:00, Księżyc przejdzie do spokojnego znaku Byka. Przez następne dwa dni tempo życia odrobinkę zwolni, będziemy mieli czas, by zatrzymać się, pokontemplować piękno tego świata, skorzystać z jakichś zmysłowych przyjemności, pójść na spacer i „zanurzyć się” w przyrodzie. Możemy być jednak nieco bardziej uparci niż zwykle i chętnie będziemy zajmować się sprawami finansowymi.

Po 22:00 sekstyl Księżyca z Wenus w Raku da nam harmonijne relacje z otoczeniem. Warto dziś spotkać się ze znajomymi, pójść na miłą randkę albo upiększyć swój dom. Niektórzy mogą mieć ochotę po prostu się polenić, a Wenus sprzyja i wypoczynkowi, więc miłego lenistwa.

Wspomnę jeszcze, że pod koniec tygodnia Neptun wejdzie w ruch retrogradacyjny (pozornie wsteczny). Obecnie już „przyhamował” i możemy zacząć odczuwać jego wpływy w dziedzinie życia związanej z domem horoskopu, który Neptun nam tranzytuje. Ruch retrogradacyjny Neptuna może nam przypomnieć jakieś dawne trudności i problemy, o których już niemal zapomnieliśmy. Neptun wskazuje jednak na przejawiające się w naszym życiu wzorce i schematy, które co jakiś czas powtarzają się, próbując nam coś przekazać. Jeśli w najbliższych tygodniach pojawi się u nas jakieś wydarzenie lub kłopot, z którym już kiedyś się borykaliśmy i który co jakiś czas do nas powraca, przyjrzyjmy mu się uważnie i spróbujmy się zastanowić, co robimy nie tak, jak moglibyśmy sobie z nim poradzić i czy przypadkiem nie jest on sygnałem jakiegoś nierozwiązanego, nieprzyswojonego elementu z naszej podświadomości. Retrogradacja jest doskonałym momentem na poradzenie sobie z takimi blokującymi nas karmicznymi wpływami.

Miłego wtorku!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz