Dziś Księżyc przemieszcza się dalej przez
konserwatywny i surowy znak Koziorożca.
Skupisko planet w Koziorożcu wraz z aurą za oknem przynosi takie obniżenie
nastroju, że nawet mi się ono udzieliło. Nie poddawajmy się jednak! Już na
weekend Księżyc przejdzie do Wodnika i powinno nam trochę ulżyć. Tymczasem dziś
czeka nas nów.
Niedługo po 1:00 w nocy będzie
miała miejsce zapowiadana wczoraj koniunkcja
Księżyca z Plutonem. Lepiej pójść wcześniej spać, bo jest to dosyć trudny
aspekt, intensyfikujący emocje i przeżycia. Później w nocy Księżyc ustawi się w sekstylu do Saturna w Skorpionie, co powinno
trochę ukoić nasze emocje i przynieść więcej rozwagi.
Po 13:00 Księżyc dogoni Merkurego tworząc z nim koniunkcję. Przy takim tranzycie trudno będzie nam myśleć,
komunikacja też może być w pewnym stopniu utrudniona. Myśli i słowa będą pod
wielkim wpływem emocji. Taka sytuacja może być jednak dla niektórych
inspirująca.
Wieczorem, przed 21:00, dojdzie
do pierwszego nowiu w tym roku, czyli koniunkcji
Księżyca ze Słońcem. Nów w znaku
Koziorożca to dobry czas, by rozpocząć przedsięwzięcia, które wcześniej
szczegółowo zaplanowaliśmy. Jeżeli do tej pory pracowaliśmy na coś, teraz jest
dobry moment, by zaczęło się urzeczywistniać. Dziedziny życia, na które
najbardziej wpłynie nów, możemy poznać sprawdzając, w którym domu naszego
horoskopu urodzeniowego wypada dzisiejsza koniunkcja. W dziedzinie tej możemy
spodziewać się początku czegoś nowego, ale związanego z odpowiedzialnością,
dyscypliną i tradycją, czyli podstawowymi kwestiami charakterystycznymi dla
Koziorożca. Warto zrobić jakieś intencje na nowy miesiąc. Nów to doskonały czas
dla postanowień i tworzenia zamiarów.
Po nowiu do końca doby Księżyc
będzie już w pustym biegu i nie będzie tworzył żadnych istotnych aspektów z
innymi planetami.
Udanego piątku i owocnego nowiu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz