Sobota, 6 października 2012

Dziś Księżyc dalej wędruje przez znak Bliźniąt.

Po północy, Merkury, który wczoraj wszedł do znaku Skorpiona, utworzy trygon z Neptunem w Rybach. Ten aspekt może uwrażliwić na sztukę, przynieść natchnienie, szczególnie osobom parającym się słowem pisanym.

Dzień powinien minąć wyjątkowo spokojnie – przez całą resztę soboty na niebie nie zarysuje się żaden ważniejszy aspekt. Dostaniemy chwilę oddechu, by przyzwyczaić się do nowej sytuacji z Merkurym i Saturnem w Skorpionie.

W niedzielę po północy Księżyc w Bliźniętach utworzy kwinkunks z Marsem w ostatnim stopniu Skorpiona. Może pojawić się brak samokontroli przy wyrażaniu uczuć, coś może nas frustrować, czego rezultatem będzie złość. Z jednej strony będziemy czuli, że powinniśmy się poddać czyjejś woli, na przykład po to, by odpokutować wobec niego za swoje błędy, z drugiej strony nie będziemy wcale mieli na to ochoty. Łatwo teraz ktoś może wykorzystać nasza dobrą wolę.

Przed 3:00 Księżyc opuści znak Bliźniąt i wkroczy do Raka, gdzie będzie gościł przez następne dwa dni. Księżyc w Raku wzmaga naszą emocjonalność, czasem też melancholijność i pobudza potrzebę kontaktów z rodziną oraz opiekowania się bliskimi.

Zaraz po przejściu do znaku Raka, Księżyc utworzy trygon z Saturnem w Skorpionie. Zwiększy się nasze zdyscyplinowanie i praktyczność, poprawią relacje w rodzinie. Będziemy mieli ochotę pomagać bliskim, albo ktoś starszy z rodziny udzieli nam wsparcia. Nad ranem Księżyc utworzy też trygon z Neptunem w Rybach dodając nam wyobraźni i uwrażliwiając nas na uczucia i potrzeby innych ludzi.

O 6:00 rano Mars opuści znak Skorpiona i przeniesie się do znaku Strzelca, gdzie będzie przebywał do drugiej połowy listopada. Mars w Strzelcu będzie nieco rozpraszał naszą energię. Będziemy chcieli robić wiele rzeczy na raz, różne sprawy będą przyciągały naszą uwagę jednocześnie. Ale za to będziemy niezmordowani i pełni pasji. Mars w Strzelcu daje niespożytą energię i skłonność do przygód oraz dobrej zabawy.

Po 8:00 rano Księżyc ustawi się w trygonie do Merkurego w Skorpionie sprzyjając komunikacji międzyludzkiej i porozumieniu, nawet na bardzo głębokim poziomie. Warto jutro od rana spotykać się z rodziną czy przyjaciółmi albo zadbać o dom i wprowadzić w nim jakieś ulepszenia.

Po 11:00 Mars utworzy półsekstyl z Saturnem w Skorpionie zwiększając naszą wydajność w pracy i nauce. Jeżeli mamy jakieś trudne sprawy do załatwienia – to na pewno będzie dobry moment.

Po 12:00 sekstyl Księżyca z Wenus w Pannie przyniesie harmonię z otoczeniem i dobry czas na spotkania towarzyskie, ale i na liczenie pieniędzy.

Po 15:00 Księżyc utworzy kwadraturę z Uranem w Baranie i coś może nas poważnie rozdrażnić. Jakieś nieprzewidziane wydarzenia albo nasza własna przekora mogą narobić nam kłopotu. Dwie godziny później zaznaczy się opozycja Księżyca z Plutonem w Koziorożcu przynosząc głębokie emocje i skłonność do konfliktów. Nie będziemy się teraz liczyć z uczuciami innych i łatwo kogoś zranić. Na niebie zarysuje się wielki krzyż utworzony przez Urana, Plutona, Księżyc i Słońce (jeszcze w rozległej kwadraturze do pozostałych). Krzyż najbardziej odczują osoby z planetami osobistymi w okolicach 6.-14. stopnia znaków jakości kardynalnej. Wytworzy on sporo napięcia i taki nastrój pozostanie z nami już na resztę niedzieli. Jednakże poza tą ostatnią połową niedzieli dni wolne zapowiadają się całkiem sympatycznie.

Życzę Wam bardzo szczęśliwego weekendu!