Baner Znajdki

poniedziałek, 22 kwietnia 2019

Poniedziałek, 22 kwietnia 2019


W świąteczny poniedziałek Księżyc przemierza znak optymistycznego Strzelca. Powinniśmy mieć dobry nastrój i ochotę na spotkania towarzyskie oraz na aktywne spędzanie czasu. Świetny czas na rodzinne spacery i wycieczki.

Po 5:00 nad ranem Księżyc tworzył trygon do Merkurego w Baranie ożywiając komunikację i chęć zdobywania oraz przekazywania sobie informacji. Większość z nas pewnie jednak przespała ten tranzyt.

Przez większą część dnia na naszym niebie niewiele będzie się działo. Po 20:00 wieczorem czeka nas jednak opozycja Księżyca z Marsem w Bliźniętach, która może trochę podnieść nam ciśnienie. Zrobi się bardziej nerwowo i konfliktowo. Napijmy się melisy i postarajmy się nie pokłócić z rodziną na sam koniec świątecznego dnia.

Przez cały dzień kumuluje się też energia jutrzejszej koniunkcji Słońca z Uranem w Byku, która uściśli się już we wtorek w nocy. Uran zawsze sygnalizuje niespodzianki, nagłe zmiany, a nawet rewolucje i różne wybuchowe wydarzenia… Z koniunkcją Słońca z Uranem w Byku ostatni raz mieliśmy do czynienia w kwietniu 1935 roku, niewiele osób już więc pamięta, z jakimi wydarzeniami w życiu wiązał się tamten tranzyt. Np. w Polsce w tamtych dniach Prezydent Mościcki podpisał konstytucję kwietniową (choć oczywiście w tamtych czasach układ pozostałych planet był kompletnie odmienny od obecnego, więc koniunkcja Słońce-Uran była jedynie jednym z elementów wielkiej astrologicznej układanki). Czego możemy spodziewać się obecnie? Na pewno nagłych zdarzeń burzących w jakiś sposób tradycję, odkryć, które zrewolucjonizują sfery związane ze znakiem Byka: finanse, nasze poczucie bezpieczeństwa, relację z przyrodą, rolnictwo, itd. Tranzyty Urana często wiążą się też z trzęsieniami ziemi lub wybuchami wulkanów na świecie. W sferze osobistej każdy z nas może odczuć jakąś zmianę uczuciową, zakochać się, niespodziewanie zmienić sposób, w jaki pochodzi do bliskich relacji albo zdecydować, że chce być wolny.

Spokojnego poniedziałku!   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz