Baner Znajdki

środa, 1 kwietnia 2015

Środa, 1 kwietnia 2015



W środę Księżyc przemierza znak drobiazgowej i porządnickiej Panny.

Przed 6:00 rano utworzy on kwadraturę z Saturnem w Strzelcu, co sygnalizuje, że obudzimy się w nienajlepszym nastroju. Od rana pojawiać się mogą jakieś trudności na naszej drodze, ludzie nie będą nam zbyt życzliwi, będziemy mieli kiepski humor.

Prawdopodobnie przyczyni się do tego też pogoda, która będzie dziś wyjątkowo niesprzyjająca. Przed 14:00 popołudniu uściśli się opozycja Księżyca z Neptunem w Rybach, niosąca dużo deszczu… Możemy być nadmiernie przygnębieni, melancholijni, łatwo łapać nastroje od innych ludzi. Będziemy ulegali wpływom innych, dawali się nabrać, jeśli ktoś zechce wprowadzić nas w błąd - a przecież dziś Prima Aprilis.

Wieczorem, przed 21:00, Księżyc ustawi się w kwinkunksie do Słońca w Baranie. Będziemy „nie w sosie”. Poza tym jest to sygnał, że już tylko dwie i pół doby do Pełni w Wadze, a Pełnia ta będzie jednocześnie całkowitym zaćmieniem Księżyca. Obiecywałam, że więcej o nim napiszę. A więc zaćmienie to, jak każda Pełnia, będzie czasem kulminacji. Dla niektórych ta kulminacja może oznaczać zakończenie, dla innych „wybuch” jakiejś energii, dla jeszcze innych czas spełnienia. Pełnia w Wadze na pewno dotyczyć będzie naszych związków z innymi ludźmi, naszych stosunków z otoczeniem, utrzymania równowagi między naszą indywidualnością, a potrzebą relacji. Niestety ta Pełnia w Wadze odbiera trudne aspekty: Księżyc podczas niej tworzył będzie opozycję z Uranem w Baranie i kwadraturę z Plutonem w Koziorożcu, tym samym wpisując się w T-kwadrat z Uranem i Plutonem, których ostatnie uściślenie kwadratury przeżyliśmy w marcu. Zaćmienie ożywi działanie tego niszczącego i transformującego aspektu. Jeśli do tej pory kwadratura Uran-Pluton nie dała nam o sobie znać, teraz ją poczujemy. Jeśli już wcześniej dawała nam się we znaki, teraz możliwa kulminacja problemu. W związkach możemy poczuć potrzebę zaznaczenia swojej niezależności, zerwania status quo. Możliwe też, że będziemy odczuwali silną potrzebę wolności, zerwania więzów, tymczasem ktoś będzie nas ograniczał, a nawet tyranizował (Pluton w Koziorożcu). Możemy odbierać jakieś naciski ze strony rodziny, społeczeństwa, państwa, władz. W dawnych czasach zaćmienie w Wadze uznawano za przynoszące silne huraganowe wiatry – za oknem widzimy, że już do nas dotarły. Ogólnie będzie to czas sporego stresu, dość konfliktowy i trudny. Nie pakujmy się specjalnie w przykre sytuacje – jeżeli zauważymy, że mamy drogę wyjścia, sposób ominięcia konfliktu, skorzystajmy z niej. Ponownie, jeśli chcieli byście dowiedzieć się, co zaćmienie przynieść może w Waszym życiu, piszcie do mnie na astrodziennik@yahoo.pl i zamawiajcie krótką prognozę zaćmieniową w cenie 20 zł. Mam teraz mnóstwo pracy próbując dokończyć przed Świętami zaległe zamówienia, ale wydaje mi się, że niektórym na trudne chwile może przydać się słowo porady czy ostrzeżenia, a może również otuchy? Mam więc nadzieję, że zdążę napisać i krótkie prognozy  - zapraszam :)

A już jutro Merkury utworzy trygon z Saturnem, a Słońce z Jowiszem. Pomimo zbliżającego się zaćmienia, zapowiada to bardzo pozytywny, aktywny dzień. Będziemy jasno i praktycznie myśleć, uda się załatwić jakieś ważne sprawy, a Jowisz przyniesie optymizm, entuzjazm, pewność siebie i chęć ekspansji, rozwoju.

Tymczasem życzę pogodnej środy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz