Baner Znajdki

wtorek, 31 maja 2016

Wtorek, 31 maja 2016



Wtorek rozpocznie się z Księżycem w samej końcówce znaku Ryb.

Po 1:00 w nocy Księżyc utworzył trygon do Marsa w Skorpionie, dodając nam energii i chęci do działania oraz do ruchu. Trudno było zasnąć, trochę nas „nosiło”.

Po 3:00 Księżyc opuści Ryby i wkroczy do znaku energicznego Barana. Przez następne dwa dni będziemy bardziej skorzy do działania, do inicjowania nowych przedsięwzięć, do odważnego sięgania po to, czego chcemy. Towarzyszył nam będzie entuzjazm, będziemy bardziej pewni siebie.

Tuż przed 6:00 rano uściśli się trygon Merkurego w Byku z Plutonem w Koziorożcu. Na większą część dnia przyniesie nam wyjątkową bystrość i przenikliwość umysłu. Łatwiej będzie się koncentrować, będziemy bardziej świadomi spraw, które zwykle pozostają dla nas niedostępne.

Przez cały dzień niewiele będzie się działo na naszym niebie, ale trzeba pamiętać, że cały czas towarzyszy nam wielki krzyż w znakach zmiennych, utworzony przez Słońce, Wenus, Jowisza, Saturna i Neptuna. To duże napięcie, sporo stresów i potencjał do różnych niespodziewanych przypadków i wypadków. Świat niesie nam teraz szybkie zmiany, czy jesteśmy na to gotowi, czy nie.

Pod wieczór, po 18:00, Księżyc utworzy sekstyl z Wenus w Bliźniętach, niosąc bardzo sympatyczną atmosferę. Nasze relacje z otoczeniem będą harmonijne, będziemy chcieli przebywać wśród ludzi, spędzać miło czas.

Po 21:00 sekstyl Księżyca ze Słońcem w Bliźniętach również poskutkuje dobrym nastrojem i fajnymi chwilami. Sprawy powinny się układać teraz po naszej myśli. Jakiś problem sam może się rozwiązać.

Tak zakończy się wtorek. Udanego dnia!

poniedziałek, 30 maja 2016

Poniedziałek, 30 maja 2016



I miałam już pisać codziennie i regularnie… a tu znów kłopoty i nawał spraw! W ostatnich dniach miałam poważną awarię samochodu i nie wiadomo, jak dalej będzie z moją mobilnością. Ale czemu się dziwić, kiedy wielki krzyż, który obecnie rysuje się na naszym niebie, bezpośrednio oddziałuje na Merkurego w moim horoskopie…

Zacznę więc od wielkiego krzyża: obecnie tworzy go Słońce, Wenus, Jowisz, Saturn i Neptun. Wszystkie te ciała niebieskie znajdują się w znakach zmiennych. Wielki krzyż niesie wielkie napięcie pomiędzy energiami planet. Jest duży stres, duży potencjał do wypadków, awarii, utrudnień oraz do tego, że będą puszczały nam nerwy. Niektórych taka atmosfera napędza do działania i na pewno krzyż pomaga działać szybko, energicznie i z werwą. Niestety osoby spokojniejsze ciężko znoszą takie dni. A czeka nas to jeszcze do drugiej połowy czerwca… Wielki krzyż w znakach zmiennych, jak nazwa wskazuje, niesie dużo zmian, które wymuszą na nas dostosowywanie się do zaistniałych sytuacji. Będziemy musieli być elastyczni.

Poniedziałek rozpocznie się z Księżycem w znaku mistycznych, rozmarzonych Ryb. Księżyc na początku doby również wpisuje się w wielki krzyż, zaogniając nasze emocje.

Około 4:00 nad ranem Księżyc utworzy sekstyl z Merkurym w Byku, ożywiając nasz umysł. Jako że większość z nas w tym czasie będzie jeszcze spała, spodziewajmy się wyraźnych, intensywnych snów.

Około 5:00 sekstyl Księżyca z Plutonem w Koziorożcu pobudzi podświadomość. Również może wpłynąć na treść naszych snów.

Już do końca poniedziałku planety na naszym niebie nie będą ustawiać się w żadnych nowych aspektach. Zapowiada się dzień, w którym będziemy wrażliwi, empatyczni, niestety możemy mieć też skłonność do użalania się nad sobą, jeśli wielki krzyż coś nam „nabruździ”. Warto jednak zauważyć, że poza wielkim krzyżem, planety, a dokładniej Merkury, Jowisz i Pluton, tworzą też wielki trygon w znakach ziemskich. Ulży on nam trochę, wniesie więcej stabilności w nasze życie, a także sprawi, że sprawy materialne będą łatwiejsze do ogarnięcia.

Udanego poniedziałku!  

środa, 25 maja 2016

Środa, 25 maja 2015



W środę Księżyc wędruje przez znak poważnego i pracowitego Koziorożca.

Przed 5:00 nad ranem Wenus w Bliźniętach utworzy opozycję z Marsem w Strzelcu. Mars obecnie jest w retrogradacji, a więc jego energia przejawia się inaczej niż zazwyczaj – słabiej, bardziej do wewnątrz lub przeciwnie: wyjątkowo silnie, wręcz agresywnie. Opozycja z Wenus wytwarza napięcie, przede wszystkim uczuciowe i seksualne. W powietrzu iskrzy. We wszelkich relacjach intymnych może być dziś gorąco. Niestety, napięcie może też przejawić się w sposób negatywny, skutkując wybuchami zazdrości, czy właśnie agresywnymi reakcjami… Nienajlepszy to dzień na podejmowanie decyzji finansowych. Uważajmy też, by pod wpływem impulsu nie kupić czegoś kompletnie niepotrzebnego.

Po 6:00 sekstyl Księżyca z Neptunem w Rybach przyniesie miłe sny. Osoby, które nie będą już spały będą teraz bardziej wrażliwe i emocjonalne. Chętnie wyciągniemy do kogoś pomocną dłoń.

Przed 10:00 rano Księżyc utworzy trygon do Jowisza w Pannie, skutkując powiewem optymizmu. Będziemy w nastroju na spotkania towarzyskie, radosne konwersacje i dyskusje, podróżowanie. Bardzo przyjemna atmosfera. Aspektem tym Księżyc wpisze się w wielki trygon w znakach ziemskich z Jowiszem, Merkurym i Plutonem. Ustabilizuje nasze emocje.

Po 11:00 uściśli się trygon Ksieżyca z Merkurym w Byku, ożywiający komunikację międzyludzką. Będziemy chcieli przemieszczać się, spotykać i gadać, rozmawiać, dyskutować oraz plotkować.

Po południu, po 16:00, Księżyc utworzy koniunkcję z Plutonem w Koziorożcu. Pluton zintensyfikuje nasze emocje i uwolni z naszej psychiki to, co w niej ukryte. Mogą teraz wyjść na jaw jakieś uczucia, z których nie zdawaliśmy sobie dotąd sprawy.

Jutrzejszy dzień zapowiada się bardziej nerwowy, bo Słońce zacznie wpisywać się w wielki krzyż na naszym niebie – to stresująca energia, ale i napędzająca nas do działania. Kolejny raz uściśli się kwadratura Jowisza z Saturnem. Okoliczności testują teraz siłę naszej wiary i naszego optymizmu. Napotykamy trudności na drodze do spełnienia marzeń i pragnień – szczególnie dotyczyć to może sfery uczuć. Nie dajmy się – będzie dobrze jeśli tylko tego chcemy!

Udanej środy!

wtorek, 24 maja 2016

Wtorek, 24 maja 2016



We wtorek Księżyc kończy wędrówkę przez znak spontanicznego Strzelca.

Około 7:00 rano utworzy on kwinkunks z Wenus w Byku, niosąc nam frustracje uczuciową. Nie będziemy pewni, co czujemy i czego chcemy. Może pojawić się niezadowolenie, poczucie, że nikt nas nie lubi…

Zaraz potem, przed 8:00, Księżyc opuści Strzelca i wkroczy do poważnego, konserwatywnego Koziorożca. Przez następne dwa dni koncentrować się będziemy na pracy i na naszych ambicjach. Weźmiemy się do roboty i z uporem będziemy dążyć do celu. Może nam towarzyszyć większy chłód emocjonalny, nie będziemy okazywać swoich uczuć, do życia podchodzić będziemy bardziej racjonalnie.

Po 11:00 Wenus opuści znak Byka, „swój” znak, w którym czuła się doskonale. Wkroczy do znaku Bliźniąt, w którym zmieni się sposób ekspresji jej energii. Wpłynie ona na to, jak będą przejawiały się nasze uczucia, co będzie sprawiało nam przyjemność i jakie będą nasze upodobania aż do 17 czerwca, dokąd Wenus zabawi w tym znaku. Wenus w Bliźniętach podchodzi do spraw uczuć z większą lekkością i swobodą. Czas z Wenus w Bliźniętach sprzyja flirtom, krótkim ciekawym znajomościom, wiosennym zauroczeniom. Pociągało nas będzie teraz wszystko, co interesujące, pobudzające umysł, intrygujące. W relacjach z ludźmi bardzo ważne będzie porozumienie intelektualne i komunikacja. Zapowiada się świetny miesiąc na przebywanie wśród ludzi, wczesno-letnie imprezy.

Po południu, przed 15:00, kwinkunks Księżyca ze Słońcem w Bliźniętach sprawi, że możemy być „nie w sosie”. Humor będzie taki sobie.

Do końca dnia na naszym niebie niewiele już będzie się działo. Księżyc zmierzał będzie do utworzenia harmonijnych aspektów do planet, te jednak dopiero jutro. Cały dzień towarzyszy nam też wielki trygon w znakach ziemskich utworzony przez Merkurego, Jowisza i Plutona, który oddziałuje na nas stabilizująco. Już jutro Wenus ustawi się w opozycji do retrogradującego Marsa, zapowiada się więc dzień pełen pasji i namiętności. Uczucia mogą być ogniste. Łatwo też będzie o zazdrość. Uważajmy, by w sprawach finansowych nie podejmować nieprzemyślanych decyzji pod wpływem impulsu.

Tymczasem udanego wtorku!

poniedziałek, 23 maja 2016

Poniedziałek, 23 maja 2016



Wreszcie powracam i mam Internet! Podczas mojej nieobecności „przegapiliśmy” jednak kilka ważnych wydarzeń astrologicznych. Przede wszystkim, w sobotę tuż przed północą miała miejsce Pełnia Księżyca w znaku Strzelca. Podczas tej Pełni Księżyc tworzył ścisłą koniunkcję z Marsem, obecnie w retrogradacji. Co to dla nas oznacza? Pełnia to czas zakończeń, kulminacji i spełnienia. W Strzelcu związana jest z naszymi przekonaniami, tym, w co wierzymy oraz z poszukiwaniem prawdy w życiu. Strzelec popycha nas do rozwoju, ekspansji, poszerzania horyzontów, zdobywania wiedzy, podróżowania, poznawania nowych miejsc i ludzi. To znak wielkiego optymizmu i wiary w dobrą przyszłość. Mars dodaje ognia naszym emocjom. Może przynieść nerwowość, niecierpliwość, trochę frustracji. A więc Pełnia może nam przynieść nowe nadzieje na przyszłość, nowe pomysły na ekspansję, wiarę w lepszą przyszłość, coś jednak będzie nas hamować i frustrować, przez co łatwo uwolni się gniew, złość, emocje. Mars w retrogradacji z całą mocą pokazuje nam, że aby ruszyć naprzód, musimy najpierw wrócić i zakończyć/wyjaśnić/naprawić dawne sprawy. Przemyśleć wszystko i zaplanować.

Drugą ważną sprawą było zakończenie retrogradacji Merkurego w znaku Byka – Merkury ruszył do przodu w niedzielę. Wreszcie kończą się nasze problemy komunikacyjne, utrudnienia w porozumiewaniu się, przemieszczaniu się, usterki urządzeń elektronicznych. Od dziś będzie już coraz lżej – wracamy na właściwy tor.


Dziś Księżyc nadal wędruje przez spontanicznego, żądnego przygód Strzelca. Tuż po północy utworzył koniunkcję z Saturnem, która mogła przynieść poważniejszą atmosferę i sprawić, że skupiliśmy się na obowiązkach i zadaniach, które mamy jeszcze do wykonania. Możliwe było obniżenie nastroju.

Po 1:00 kwinkunks Księżyca z Merkurym w Byku mógł poskutkować nieporozumieniami i niejasnościami w komunikacji. Możliwe też, że dał jakieś frustrujące sny.

Dzień minie bez ważniejszych wydarzeń astrologicznych, choć wciąż jesteśmy pod wpływem Pełni oraz pod wpływem stabilizującego wielkiego trygonu w znakach ziemskich, utworzonego przez Merkurego, Jowisza i Plutona.

Późnym popołudniem, przed 18:00, Księżyc ustawi się w trygonie do Urana w Baranie, niosąc nam podekscytowanie i chęć kontaktów z ludźmi. Możemy teraz spotkać znajomych, poznawać nowych ludzi, opowiadać im o swoich nowych genialnych pomysłach. Zapowiada się ciekawie.

Taki nastrój będzie nam towarzyszył już do końca dnia. Jutro natomiast Wenus opuści „swój” znak Byka, w którym czuje się jak ryba w wodzie, i wkroczy do Bliźniąt. Zmieni się sposób, w jaki okazujemy uczucia oraz zmienią się nieco nasze upodobania. Znudzi nas trochę stałość i stabilność, zapragniemy odmiany, będziemy chcieli, żeby coś się działo, żeby było ciekawie. W życiu uczuciowym będziemy bardziej skłonni do zmian, flirtów, nowych, bardziej powierzchownych znajomości (koniecznie jednak o podłożu intelektualnym!). Pociągało nas będzie teraz wszystko, co zmienne, interesujące, pobudzające umysł, niosące ze sobą wielość możliwości.

Tymczasem udanego poniedziałku!